Zagubiony heros recenzja

zagubiony heros

Autor: @smo2 ·2 minuty
2013-02-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Hedge zacisnął szczęki. - Może rąbnę ich tylko raz, co? - Nie. - Pójdźmy na kompromis, dobra? Najpierw ich zabije, a jeśli okaże się, że nie byli naszymi wrogami, przeproszę. - Nie! - Do dobra. - Trener Hadge opuścił pałkę.”

To pierwszy tom serii "olimpijscy Herosi". Występują w nim nowi bohaterowie Piper ,Leo i Jason ,a starzy z serii "Percy Jackson i bogowie olimpijscy" też są tylko w dalszym planie.
Jason budzi się w autokarze jadącym na szkolną wycieczkę i.... nic nie pamięta. Do tego trzyma za rękę jakąś dziewczynę(Piper) która mówi ,że są parom ,a jakiś zwariowany koleś (Leo)wmawia ,że są przyjaciółmi od początku roku i chodzą do szkoły dla osób z problemami.
Chłopak jest zagubiony i przerażony. Co się dzieje ? Dlaczego nic nie może sobie przypomnieć ? Nie znając odpowiedzi na te pytania idzie za "podobno jego klasą "na taras widokowy nad wielkim kanionem. Nagle atakują ich potwory burzy a on wie jak się nazywają. Tylko skąd ? Wychowawca okazuje się satyrem ,a.. on potrafi latać ! Czy zmierzy się ze swoim przeznaczeniem i odzyska pamięć? Czy naprawdę łączy go coś z Piper ? To wszystko w pierwszym tomie.

- Jaki problem? - zapytała Piper.
- Szuka jednego kolesia z naszego obozu, który wsiąkł gdzieś trzy dni temu. Świruje z niepokoju. Miała nadzieje, że tu go odnajdzie.
- Kogo szuka? - spytał Jason.
- Swojego chłopaka. Nazywa się Percy Jackson."

Czyta się szybko ,ale gorzej od serii o Percym. Tamta dużo bardziej mi się podobała ,ale na tą też narzekać się nie powinno (co właśnie robię : P). Jest równie ciekawa ,ale.. brakuje tam trochę tamtych bohaterów do których się już przezwyczaiłam ,bo jest o nich tylko wspomniane. Do tego Percy zaginął i wogól nie występuje :(. No i ta część mniej wciąga. Wcześniej jak dorwałam się do książki Riordana to nie mogłam się oderwać dopóki nie przeczytałam jej od deski do deski ,a tu robiłam sobie dłuższe przerwy ,bo no cóż , momentami mnie nużyła.
Rozdziały są napisane oczami trzech głównych bohaterów na zmianę. Raz autor czyta w myślach tego, drugi raz tamtego i trochę mi się przez to mieszało kto co uważa.
Skupiłam się głównie na minusach. Więc teraz czas na plusy.
Cały czas poznajemy lepiej mitologie tym razem nie tylko grecką ale też i rzymską. Występują nowi bogowie np. Eol (to ten koleś od wiatru :)) , a starzy dostają nowe rzymskie oblicza. Cały czas jest obecny humor i nowe wyzwania.

- Afrodyta zabrała mi kurtkę - mruknęła. - Własna matka mnie okradła."

Moja ocena to 5/6
ta recenzja pochodzi z bloga ciekawsko.blogspot.com zapraszam
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zagubiony heros
3 wydania
Zagubiony heros
Rick Riordan
8.8/10

Powitajcie nowych bohaterów i starych znajomych z Obozu Herosów w pierwszym tomie nowej serii „Olimpijscy Herosi”. Jej autor, twórca wielu bestsellerów Rick Riordan, naładował tę książkę niespodziewan...

Komentarze
Zagubiony heros
3 wydania
Zagubiony heros
Rick Riordan
8.8/10
Powitajcie nowych bohaterów i starych znajomych z Obozu Herosów w pierwszym tomie nowej serii „Olimpijscy Herosi”. Jej autor, twórca wielu bestsellerów Rick Riordan, naładował tę książkę niespodziewan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy doszła do mnie informacja, że Rick Riordan zaczyna pisać nowy cykl o greckich półbogach, a w rolach głównych zamierza obsadzić nieznanych bohaterów, obiecałam sobie, że po te powieści nie sięgnę. ...

@BlairAngel @BlairAngel

Kolejna seria autorstwa Ricka Riordana nosi nazwę "Olimpijscy Herosi" i jest kontynuacją cyklu "Percy Jackson i bogowie olimpijscy", która bardzo mi się spodobała, między innymi ze względu na to, że o...

KR
@krzyslewy

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl