Do ostatniej kości recenzja

Zagubiona kanibalka

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2023-04-15
Skomentuj
5 Polubień
Słysząc, że bohaterami książki są kanibale myślimy, że będziemy czytać horror o ludach plemiennych ewentualnie krwawych rytuałach. Camille DeAngelis mówi: „Niespodzianka!”. Jej bohaterowie to ludzie młodzi, zagubieniu. Co prawda, nie mogą opanować żądzy ludzkiego mięsa, a ich instynkty są niemal zwierzęce, jednak budzą w czytelnikach coś na kształt współczucia. Szczególnie Maren, główna bohaterka. Nastolatka zostaje porzucona przez rodzinę. Pakuje do plecaka ulubione książki oraz kilka najpotrzebniejszych rzeczy i rusza przez Amerykę, w poszukiwaniu, nie ofiar, a przyczyny swojego głodu.

„Do ostatniej kości” trudno nazwać horrorem – czego początkowo się spodziewałam – jest to klasyczna powieść drogi. Maren odwiedzi różne miejsca i spotka różnych ludzi. Spotka się z życzliwością, ale też agresją. Przeprowadzi szereg rozmów – głębokich i banalnych – i obserwacji. Ta droga ma na celu pomóc dziewczynie, zrozumieć kim jest, a – jak już wspominałam – trudno nazwać ją zwykłą. Maren pożera tych, którzy obdarzą ją zainteresowaniem, uczuciem, uśmiechem. Nie potrafi opanować swojego głodu. Wie, że to co robi jest złe, że trzeba to ukrywać, a jednak jest to silniejsze od pragnienia bycia normalną. Dziewczyna rozpaczliwie szuka akceptacji. Ciągle zastanawia się, czy są na świecie inni ludzie podobni do niej. Chce być zrozumiana. Chce należeć do jakiejś wspólnoty, a nie tylko uciekać.

Pomimo „krwawych” bohaterów Camille DeAngelis napisała subtelną powieść. Próżno szukać tu krwawych scen. Autorka ukryła je za delikatnymi opisami i czytelnik doznaje szoku, kiedy uświadamia sobie, że właśnie ktoś został zjedzony, albo że czerwona barwa na ustach głównej bohaterki to nie pomadka. Podczas czytania nie dawało mi spokoju pytanie, dlaczego autorka obdarzyła bohaterów tak nietypową przypadłością. Książek o ludziach samotnych, niepasujących znajdziemy mnóstwo, jednak zagubiona kanibalka – tak chyba jeszcze nikt nie kombinował. Czy Maren jest aż tak zaborcza wobec osób, które obdarzyły ją przyjaźnią?

Będę do znudzenia podkreślać, że „Do ostatniej kości” ma charakter powieści drogi. Tego typu książki są sentymentalne, a momentami nawet oniryczne. Mało w nich zwrotów akcji, więc dla wielu czytelników wydają się nudne. Ich bohaterowie wędrują na nogach, ale też mentalnie. Ja nie jestem wielką fanką tego typu literatury, dlatego moja ocena będzie nieco zaniżona. Niemniej miłośnikom takich książek mogę tę powieść polecić. Jest wierna konwencji, ale nieszablonowi bohaterowie postawiają pole do interpretacji.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Do ostatniej kości
Do ostatniej kości
Camille DeAngelis
6.8/10

A czego Ty pragniesz? I czego się boisz? Maren Yearly nie tylko łamie serca, ona je pożera. Do ostatniej kości to horror, który prowokuje, wstrząsa, pochłania. To jednak przede wszystkim historia o ...

Komentarze
Do ostatniej kości
Do ostatniej kości
Camille DeAngelis
6.8/10
A czego Ty pragniesz? I czego się boisz? Maren Yearly nie tylko łamie serca, ona je pożera. Do ostatniej kości to horror, który prowokuje, wstrząsa, pochłania. To jednak przede wszystkim historia o ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Do ostatniej kości'' Camile DeAngelis nie jest tak naprawdę horrorem. Owszem, dzieją się w tej książce rzeczy, których wolelibyśmy nigdy nie widzieć na oczy, ale są one opisane w bardzo delikatny s...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

PiMPcio
O fajnych dzieciakach zawsze warto opowiadać

Kim jest Pimpcio? Właściwe to zwykły przedszkolak. Wesoły chłopczyk z głową pełna pomysłów, który uwielbia zabawę i psoty. Skoro nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym to...

Recenzja książki PiMPcio
Zmieniam się. Co się ze mną dzieje podczas dojrzewania
Mądrze o dojrzewaniu

Okres dojrzewania to burzliwy czas i młody człowiek może mieć wątpliwości, czy wszystko przebiega jak należy. Porównuje się do swoich znajomych, co czasami może rodzić j...

Recenzja książki Zmieniam się. Co się ze mną dzieje podczas dojrzewania

Nowe recenzje

Płacz i płać !
Płacz i płać !
@sylwia923:

„Płacz i płać! Potknąć się... w drodze po trupach” - Olga Rudnicka Kiedy myślisz, że wszystko idzie zgodnie z Twoją myś...

Recenzja książki Płacz i płać !
Haunted Reign
W Przyjaźni jak na wojnie
@podrugiejst...:

Zostaliście kiedyś oszukani ? Ale nie przez obcą osobą, ale przez kogoś bliskiego, jaką była wasza reakcja? Haunted Re...

Recenzja książki Haunted Reign
Neom
KRÓTKA OPOWIEŚĆ O WIELKICH EMOCJACH
@mrocznestrony:

No dobra, ja wiem, że mamy grudzień i powinno się czytać książki wyłącznie świąteczne, a przynajmniej taki jest trend. ...

Recenzja książki Neom
© 2007 - 2024 nakanapie.pl