Przed Wami druga część fantastycznej serii „Niezwyczajni” opowiadająca o dalszych przygodach Ivy i Sebastiana Sparrow, rodzeństwa, które w części pierwszej odkryło tajemnicę pochodzenia swojej babci i podziemne państwo Lundinor wraz z jego magicznymi mieszkańcami i ich nieprawdopodobnymi właściwościami.
W tej części główną bohaterką jest prawie dwunastoletnia Ivy. Razem z Sebem oraz babcią Sylvie, po raz kolejny udają się do Lundinoru, gdzie czeka na rozwiązanie kolejna tajemnica. Pomaga im przyjaciel, Valian, mieszkaniec podziemi od lat szukający swojej młodszej siostrzyczki.
Przed dziećmi stoi mnóstwo niesamowitych i bardzo niebezpiecznych zadań: muszą brać udział w tajemniczej, magicznej grze na śmierć i życie, odnaleźć Słój Cieni,
jeden z magicznych przedmiotów oraz tajemnicze drzwi
z symbolem dymiącej klepsydry. Cały czas podążają ich tropem inspektor Smokehart i ich największy wróg – niezwyciężona Selena Grimes, która zyskała cała ufność ludności podziemi. Akcja toczy się niesamowicie szybko
i właściwie ma się wrażenie, że płynnie przechodzimy z jednego problemu i jednej zagadki do kolejnych. Dzieciaki muszą wykazać się wrażliwością, odwagą i umiejętnością współpracy. Walczą z własnymi słabościami i strachem, ponieważ przeciwnicy są doświadczeni i przede wszystkim – dorośli. Dla nich grupka nastolatków dopiero poznających zasady podziemnego życia jest tylko bandą uciążliwców, których można zdmuchnąć jednym ognistym tchem. Nasi bohaterowie w przyspieszonym tempie nauczą się także,
że nic nie jest takie, na jakie wygląda, pozory mogą mylić,
a ktoś, kogo uważali za przyjaciela i sprzymierzeńca w ostatecznej rozgrywce okaże się bezlitosny.
Czytało się świetnie! Ze względu na trochę straszne
dla ośmiolatki sceny niektóre fragmenty musiałam delikatnie cenzurować, jednak dla dzieciaków 12+ ta książka będzie fantastyczną przygodą. Polecamy jednak zacząć lekturę od pierwszego tomu, bo cały Lundinor i jego zasady są tam wyczerpująco nakreślone, a tu niejako wpada się „w temat”
i od razu zaczyna się akcja.
Twarda, bardzo elegancka okładka (dwukropkowe książki mają zawsze te okładki takie cudne!!), mnóstwo, mnóstwo treści, mała czcionka i brak ilustracji. Na końcu znajdziecie wywiad z Autorką, zasady gry w Grivensa oraz ( tadam!!) całe zestawy strojów w stylu Hobsmartch (czyli tych, które noszą niezwyczajni). To akurat nas urzekło!
Zdecydowanie dla bardziej zaawansowanych czytelników.
I rodziców!