Radość nauki recenzja

Zadziwienie

Autor: @Chassefierre ·1 minuta
2024-02-29
1 komentarz
20 Polubień
Jim Al-Khalili wychodzi od stwierdzenia prawdy prostej choć nieoczywistej: to, że wiemy ,,jak działa'' tęcza w żaden sposób nie umniejsza jej piękna. Nie sprawia, że będziemy się nią mniej zachwycać. Co więcej! Wizja, którą Al-Khalili odmalował pisząc o tym zjawisku była prawdziwie piękna, niesamowita i ulotna. Budząca podziw i zachwyt światem. Zapadała w pamięć, może nawet bardziej, niż wszystkie mityczne opowieści o garnkach złota czekających na nas na końcu tęczy.

Ten podziw i zachwyt, to zadziwienie, jest czymś, co towarzyszy nauce, naukowcom i ich odkryciom. Jest też czymś, o czym bardzo często zapominamy traktując naukę, jako coś bezdusznego i opisowego, coś co dzieje się poza granicami naszego zrozumienia i odbiera duszę gwiazdom. Tymczasem nasz zachwyt nocnym niebem jest zupełnie niezależny od tego, czy będziemy widzieli na nim dusze przodków czy niezmierzoną głębię Wszechświata.

,,Metoda naukowa to połączenie ciekawości świata, chęci zadawania pytań, obserwowania, eksperymentowania i rozumowania, a także oczywiście modyfikowania poglądów i wyciągania wniosków w sytuacjach, kiedy nowe odkrycia podważają nasze wcześniejsze założenia.''

To, w jaki sposób Al-Khalili pisze o nauce, w jaki sposób opowiada o metodzie naukowej, o naukowym myśleniu jest czymś absolutnie fantastycznym. Widać, że jest to temat bliski jego sercu i że autor faktycznie stara się naukę popularyzować. Że stara się uczynić ją przystępną dla każdego. I taka też jest jego książka - przystępna, napisana prostym językiem, a zarazem nie traktująca odbiorcy jak idioty.

W ośmiu krótkich rozdziałach autor przedstawia nam pokrótce to, na czym polega myślenie naukowe i jak można je wykorzystywać w codziennym życiu. Wyjaśnia czytelnikowi to, dlaczego jest ono potrzebne i czemu uważa, że wszystkim żyłoby się lepiej, gdybyśmy faktycznie każdego dnia częściej sięgali posiłkowali się faktami, a nie naszymi opiniami na konkretne tematy. Pokazuje też, dlaczego tak ważne są wiara i zaufanie, jakie pokładamy w naukowych odkryciach. I skąd się biorą teorie spiskowe.


Ostatnio miała miejsce zmiana w naszym kanonie lektur szkolnych. ,,Radość nauki'' Jima Al-Khaliliego zdecydowanie powinna się w nim znaleźć. To książka naprawdę niesamowicie przystępna i zarazem inspirująca, bo przepełniona miłością do nauki.

Z całego serca - polecam!



*książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-28
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Radość nauki
Radość nauki
Jim Al-Khalili
7.5/10

Fizyk kwantowy i gospodarz programu BBC ujawnia, w jaki sposób osiem lekcji z samego serca nauki może nam pomóc pełniej korzystać z życia Dzisiejszy świat jest nieprzewidywalny, skomplikowany i pe...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · 12 miesięcy temu
Bardzo dobra recenzja 😊
× 2
@Chassefierre
@Chassefierre · 12 miesięcy temu
A dziękuję! Sama książka też jest bardzo fajna, czytałam ją z prawdziwą przyjemnością. :)
× 2
Radość nauki
Radość nauki
Jim Al-Khalili
7.5/10
Fizyk kwantowy i gospodarz programu BBC ujawnia, w jaki sposób osiem lekcji z samego serca nauki może nam pomóc pełniej korzystać z życia Dzisiejszy świat jest nieprzewidywalny, skomplikowany i pe...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Radość nauki" to książka, po którą warto sięgnąć, choć uprzedzam, że nie jest to publikacja, którą pochłonie się jak powieść. Sama musiałam kilka razy odetchnąć. Jim Al-Khalili stawia sobie niełatwe...

@paulina2701 @paulina2701

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostatnie - wiadomo - jest kwestią gustu. I schematów. I...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Jeśli paragrafówka to tylko od Black Monka

Tym razem przenosimy się do Esbury – nieco ponurego i tylko pozornie spokojnego miasteczka położonego nad malowniczym jeziorem. Jeziorem, którego wody nagle zaczną się p...

Recenzja książki Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora

Nowe recenzje

W objeciach potwora
Czas na wielki finał
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Muza* Uwielbiam tą trylogię, a pokochałam ją już za sprawą pierwszego tomu, który...

Recenzja książki W objeciach potwora
Bursztynowy miecz
Na spotkanie z przeznaczeniem
@bookoralina:

Rok temu sięgnęłam po „Jeleni Sztylet” Marty Mrozińskiej i przepadłam. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, łącz...

Recenzja książki Bursztynowy miecz
Never leave again
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 14.02.2025 r. „Never leave again” – M. Mackenzie Współpraca reklamowa z wydawnictwem black ros...

Recenzja książki Never leave again
© 2007 - 2025 nakanapie.pl