Zaćmienie recenzja

Zaćmienie - Marta Magaczewska

Autor: @Bujaczek ·2 minuty
2011-07-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Jeśli nie będę żyła tak, jak tego chcę, śmierć nie będzie zbawieniem, lecz klęską.”*

Boicie się śmierci? Myślicie o niej? Niby to jest naturalne – ktoś się rodzi, ktoś umiera. Ale strach jest w nas. Strach przed bólem, strach przed tym co będzie po śmierci. Obawa, że nasi bliscy będą cierpieć.

Dwie różne postacie. Marius – matematyk, jego hobby jest astronomia. Spędza wakacje w ruchu podróżując w różne miejsca. Lydia, Mara, Vivienne – tak się przedstawia (jakie jest jej prawdziwe imię?) tajemnicza kobieta, która w oczach ma głęboki smutek. Tych dwoje spotkało się przez przypadek lub za pomocą przeznaczenia. Podczas spaceru Marius zauważa kogoś na skałach oraz nadchodzący przypływ. Pomaga dziewczynie z nich zejść i przepada. Już wtedy Lydia zaintrygowała go i mimo chłodnego traktowania go nie rezygnował. Wreszcie zgodziła się z nim porozmawiać (jeśli można tak to nazwać). Gdy Marius proponuje jej wyprawę do Plouha po długim wahania zgadza się, gdy docierają tam ona znika. Matematyka intryguje coraz bardziej ta dziewczyna, jej smutek, zainteresowanie śmiercią:
„"Dieppe, Plouha, Ploumilliau, la Roche, Roscoff. Gdzie jeszcze Lydia będzie chciała być?- zapytywałem się w duchu. Gdzie jeszcze znajdzie śmierć? Wędrowała jej tropem od miasta do miasta. Zwiedzała kościoły, cmentarze, ossuaria..."**
Próbuje wzbudzić w niej szczęście pokazać, że mimo wszystko można żyć z uśmiechem na twarzy, a zabicie się jest posunięciem tchórzliwym. Jednak czy mu się to uda? Czy odkryje czemu Lydia jest otoczona mgłą porażającego smutku i jedyne czego pragnie to śmierć? Jak on z tego wyjdzie?

Gdy zobaczyłam ile ma stron pomyślałam, że szybko pójdzie. Jak bardzo się myliłam. Nie jest książka prosta i przyjemna, nie jest to książka na letnie dni. Z reguły też nie lubię książek o tematyce śmierci. Ale powieść ma coś w sobie. Zaczęłam czytać i musiałam skończyć. Choć były momenty kiedy chciałam odłożyć gdy czytałam o śmierci, o bezsensownym życiu, o braku miłości w życiu Lydi… To jednak nie zrobiłam tego. Może dlatego, że między tym były przemyślenia tak trafnie opisujące – nas ludzi, że aż przerażające. Nie był u mnie to czas na nią, ale dała mi do myślenia do zatrzymania się na chwilę i pomyślenia nad tym co jest dla mnie ważne. Ważnym moim zdaniem były fragmenty pamiętnika umieszczane na koniec każdego rozdziału. To one właśnie zawierają prawdę o nas jak i pozwalają nam trochę bardziej poznać Lydię.

Czy polecam? Tak. Czy powinna dalej wędrować? Owszem. Mimo, że nie jest to książka na lato ani nie jest łatwa i przyjemna zostawia w czytelniku głęboki ślad oraz skłania do przemyśleń.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Janka oraz „Włóczykijce”!

*str. 34
**str. 121
Autor: Marta Magaczewska
Tytuł: Zaćmienie
Wydawnictwo: Janka
Rok wydania: czerwiec 2010
Liczba stron: 176

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-07-31
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaćmienie
9 wydań
Zaćmienie
Stephenie Meyer
7.3/10
Cykl: Zmierzch, tom 3

„Zaćmienie” to trzeci tom ekscytującej sagi, przedstawiającej losy zakochanej w wampirze Isabelli Swan. Kiedy media zaczynają donosić o serii tajemniczych morderstw w Seattle, a do lasów wokół Forks p...

Komentarze
Zaćmienie
9 wydań
Zaćmienie
Stephenie Meyer
7.3/10
Cykl: Zmierzch, tom 3
„Zaćmienie” to trzeci tom ekscytującej sagi, przedstawiającej losy zakochanej w wampirze Isabelli Swan. Kiedy media zaczynają donosić o serii tajemniczych morderstw w Seattle, a do lasów wokół Forks p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zbliża się koniec roku szkolnego a tym samym moment przemiany Belli Swan w wampirzyce. Niestety nic w życiu nie jest łatwe - nawet jeśli chodzi o życie bohaterów książki. Charlie, który wystarczającą ...

AI
@aisha90

"Księżyc w nowiu" jest drugą częścią popularnej sagi zatytułowanej "Zmierzch". Podobnie jak w pierwszym tomie, teraz też mamy okazję oglądać czarną okładkę z kwiatkiem, tym razem, wcześniej były to dw...

@Ledina @Ledina

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń

Ból nas wzmacnia, każda rozpacz to jeszcze jedna warstwa ochronna, niczym wzbierająca macica perłowa, aż w końcu sądzimy, że jesteśmy nieprzeniknieni, doskonale odporni ...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Powrót Kathy był nieustającym błogosławieństwem, drugą szansą - co rano Claire się budziła z uśmiechem na ustach. Trudność polegała jednak na tym, że nie odzyskała swoje...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?
@pola841:

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej...

Recenzja książki Po prostu Anne
Detox. Love Story
Recenzja
@paulinagras...:

🌟Recenzja🌟 Premiera 17.07.2023 r. „Detox” – Julia Biel Współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo Love story. Det...

Recenzja książki Detox. Love Story
U schyłku czasów
U schyłku czasów
@lubie.to.cz...:

"U schyłku czasów" to zbiór dziesięciu opowiadań, które mają wspólną cechę - tajemnice. Opowiadania są różnej długości,...

Recenzja książki U schyłku czasów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl