Zabójcze piękno recenzja

Elsa ma wyprowadzić z kryzysu podupadający hotel. Jednak jej prawdziwym zadaniem jest odkrycie, co dzieje się z firmowym budżetem, w którym ciągle brakuje pieniędzy. Pod przykrywką asystentki prowadzi prywatne śledztwo i wdaje się w romans z Christofferem, swoim szefem.
Jest jeszcze "Ona", która szuka zemsty na mordercach swoich rodziców. Jako mała dziewczynka była świadkiem okrutnej zbrodni i czekała wiele lat, by zrealizować swój cel.

Opisy są długie, bardzo szczegółowe, a język, którego używa autorka prosty.
Narrację prowadzą "Ja" i "Ona".
"Ja" to historia Elsy, która opowiada głównie o pracy i o swoim szefie. Relacje między nimi rozwijają się w zawrotnym tempie. Bohaterowie nie szczędzą sobie czułości, a sceny zbliżeń będą pojawiać się często, ale niestety nie wyczułam żadnej chemii między nimi.
"Ona" jest bardzo tajemnicza i chociaż w nieznaczny stopniu uczestniczymy w jej życiu, nie do końca bohaterka daje się poznać. Lubi wspominać o swoim zamiłowaniu do roślin, przez co dowiadujemy się, jak wiele z nich ma trujące właściwości, a głównie tymi bohaterka się interesuje.

Bardzo dużo się dzieje. Elsa bardzo szybko przeskakuje od jednego do drugiego wydarzenia.
Ciężko było mi ją jednak zrozumieć. Była bardzo uparta, a sprawę, którą można było wyjaśnić, Elsa rozdmuchiwała do rangi niewybaczalnej krzywdy. Zamiast podejść do sprawy dojrzale, wolała tupnąć nogą i się obrazić.
"Ona" jest już spokojniejsza i bardziej skupia się na jednym zadaniu, do którego podchodzi z uwagą.
Obie kobiety mają bardzo kontrastujące charaktery.

Książka jest pomysłowa a historia spójna. Bohaterowie mają wiele tajemnic, Elsa musi się mierzyć z wieloma przeciwnościami, "Ona" wzbudza strach i buduje napięcie, a akcja rozwija się dynamicznie.
Wprowadzenie dwóch wątków było bardzo dobrym pomysłem i urozmaiciło fabułę.
Wątki toczą się równolegle i wydaje się, że w żaden sposób się ze sobą nie łączą. Przez cały czas byłam ciekawa, co łączy obie dziewczyny i Christoffera.
Między nimi nie widać żadnych powiązań, jednak zakończenie wszystko wyjaśnia i byłam bardzo zaskoczona takim obrotem spraw. Zakończenie sprawiło, że z chęcią poznam kontynuację tej historii.