Zabić wszystkich recenzja

Zabić wszystkich

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2023-05-17
Skomentuj
2 Polubienia
„Nie ma we mnie pragnienia zmiany. Jedynym moim pragnieniem jest, by zmienić ludzi, którzy chcą zmienić mnie. I jestem przekonany, że jedynym sposobem, by zmienić ludzi, jest ich zabicie. Moja dewiza to: Obrabować ich wszystkich, zgwałcić ich wszystkich i zabić ich wszystkich”. – Carl Panzram.

Bardzo lubię historie true crime, więc bez większego zastanowienia sięgnęłam po kolejną książkę Ryana Greena, „Zabić wszystkich”, która ukazała się nakładem wydawnictwa Wielka Litera.

Carl Panzarm — do momentu sięgnięcia po książkę Ryana Greena nie słyszałam tego nazwiska, zatem moja ciekawość poznania jego osobowości była ogromna.
Carl Panzarm nie miał łatwego dzieciństwa, nie zaznał w nim ani miłości, ani wsparcia ze strony rodziców. Bardzo szybko zszedł na złą drogę, często kradł i stwarzał problemy. W wieku jedenastu lat włamał się do domu sąsiada, skąd ukradł jabłka, ciasto i rewolwer. Sąd podjął decyzję o ukaraniu Carla, trafił na dwa lata do domu poprawczego, gdzie był bity, torturowany, poniżany, a nawet gwałcony.
W wieku piętnastu lat wstąpił do armii, utrzymując w tajemnicy swój prawdziwy wiek. Jednak i tam nie potrafił zapanować nad swoim zachowaniem. Za kradzież koszarowych zapasów został karnie zwolniony i trafił do wojskowego więzienia. Panujący tam brutalny system, częste tortury i poniżanie ukształtowały Carla na resztę życia do tego stopnia, że znienawidził ludzi i zapalał chęcią zemsty. Po wyjściu z więzienia rozpoczął swoją kampanię horroru, rabował, gwałcił i mordował na ogromną skalę. Stał się jednym z najokrutniejszych i najbardziej przerażających przestępców Ameryki.

Historia Carla Panzarma, którą przelał na papier Ryan Green, jest jedną z najbardziej przerażających historii, jaką miałam okazję poznać. W książce nie brakuje drastycznych opisów przemocy i wykorzystywania seksualnego. Autor ukazuje nam, jak pod wpływem wyrządzonych krzywd, dziecko staje się potworem w ludzkiej skórze, który z zimną krwią morduje i gwałci. Ryan Green, spisując historię Carla, bazował się na jego wspomnieniach, które ten spisał, oczekując na skazanie w celi śmierci. Dlatego według mnie „Zabić wszystkich” to bardziej powieść fabularna oparta na prawdziwych wydarzeniach. Czytając ją, nie do końca mamy pewność, czy konkretne wydarzenia, czy też zachowanie Carla wyglądały tak, jak opisuje je autor. Niemniej jednak uważam, że jest to rzetelnie napisana książka, autor wykonał kawał dobrej roboty. Na 200 stronach przedstawił nam historię jednego z najokrutniejszych przestępców Ameryki. Opisy zbrodni, jakich dopuścił się Panzarm momentami przyprawiają o dreszcze.
„Zabić wszystkich” to dość brutalna, momentami obrzydliwa pozycja, dlatego osoby wrażliwe powinny sobie odpuścić jej czytanie, natomiast fani mocnych wrażeń z pewnością będą usatysfakcjonowani lekturą. Polecam!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabić wszystkich
Zabić wszystkich
Ryan Green
6.3/10
Seria: True Crime

Prawdziwa historia poniżenia, okrutnej zemsty i kształtowania się potwora Jako jedenastolatek Carl Panzram włamał się do domu sąsiada i ukradł jabłka, ciasto oraz rewolwer. Ponieważ często stwarza...

Komentarze
Zabić wszystkich
Zabić wszystkich
Ryan Green
6.3/10
Seria: True Crime
Prawdziwa historia poniżenia, okrutnej zemsty i kształtowania się potwora Jako jedenastolatek Carl Panzram włamał się do domu sąsiada i ukradł jabłka, ciasto oraz rewolwer. Ponieważ często stwarza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Zabić wszystkich" autorstwa Ryan Green to książka opowiadająca o życiu Carla Panzrama - jednego z najbardziej przerażających przestępców i seryjnych morderców w historii Stanów Zjednoczonych. Carl ...

@lidia508 @lidia508

Nurt true crime w literaturze rozwija się coraz prężniej, a tym samym zaczyna cechować się wielką różnorożnością pod względem stylu, formy czy konwencji. Ja jestem w tym aspekcie dość konserwatywna, ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl