Za zamkniętymi drzwiami recenzja

9/10 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐
"Za zamkniętymi drzwiami" to debiut B.A. Paris wydany w 2017 r. To powieść, która w krótkim czasie stała się bestselerem. Jednak czy słusznie?
Historia opowiada o pozornie idealnym małżeństwie- Jack'u i Grace. Jack jest świetnym prawnikiem, który broni ofiar przemocy domowej natomiast Grace jest elegancką gospodynią domową. Wydawałoby się, że to małżeństwo doskonałe. Ale dlaczego Grace nie wychodzi z domu bez męża i nie posiada telefonu komórkowego ? I dlaczego w ich sypialni są kraty? Idealne małżeństwo czy perfekcyjne kłamstwo?
Książkę uważam za świetną. Rozpoczęła ona moją przygodę z książkami, więc mam do niej pewnego rodzaju sentyment. Natomiast bardzo przypadła mi do gustu. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny, prosty, aż momentami zbyt prosty. Można mieć zarzuty co do głównej bohaterki, była trochę lekkomyślna, ale i tak dało się ją polubić. Narracja poprowadzona jest z dwóch perspektyw - wydarzenia z przeszłości przeplatają się z teraźniejszością. Dużą rolę w samej historii odgrywa Millie - młodsza siostra Grace, która choruje na zespół Downa. Nie będę spoilerować, jeśli przeczytacie to dowiecie się jaki wpływ ma na główny wątek. Jack był cholernie przystojnym, inteligentnym i sprytnym manipulatorem. Przez całą lekturę nie darzyłam go sympatią, ale byłam pełna może nie podziwu, ale pełna zdumienia jego planu działania, misternie zaplanowanego. Bardzo interesującą postacią była Esther - nowa koleżanka Grace. To o tyle ciekawa postać, że jako jedyna nie wierzyła w doskonałość tego małżeństwa. Chociaż potem miałam wrażenie, że jej troska była tak naprawdę chęcią podważenia tej idealności wokół niej. Znajomi Jacka i Grace byli niesamowicie w nich zapatrzeni. Momentami miałam wrażenie, że mieli straszne klapki na oczach. Jedyne co mnie rozczarowało to zakończenie, które było trochę zbyt przewidywalne. Książka ukazuje psychikę ofiary przemocy domowej i pokazuje również drugie dno. Nie powinniśmy oceniać ludzi po wyglądzie i po pozorach oraz być zbyt ufnym i naiwnym.