Za nadobne recenzja

Za nadobne

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2024-11-22
Skomentuj
4 Polubienia
W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały, jak i thrillery, ale także i obyczajówki są godne polecenia, ale tym razem właśnie o kryminale i to chyba nieco pomieszanym z dreszczowcem słów kilka.

Jednym z autorów, których powieści w zasadzie można brać w ciemno jest Piotr Borlik, którego najnowsza książka "Za nadobne" opisywana jest jako brutalna, skomplikowana, ale wciągająca od pierwszej strony. Czy tak jest?

Władza, układy, układziki i moralność, o której niektórzy zapominają w dążeniu do osiągnięcia swoich celów, także materialnych. Z jednej strony to fikcja literacka, a z drugiej może wydać się czytelnikowi niezwykle realistyczna. Na pierwszy plan wysuwa się od razu bohater, którego nie da się obdarzyć sympatią. Roman Andrysiak wykreowany przez autora na postać bezkompromisową, szowinistyczną, obrzydliwie arogancką i zwyczajnie okrutną. To taki człowiek, któremu nie życzy się dobrze, a czeka się na jego potknięcie. I chyba właśnie o to Borlikowi chodziło, aby zbudować głównego bohatera nie jako postać pozytywną postawioną naprzeciw tych złych, ale właśnie tę najgorszą z możliwych. Jego losy obserwujemy przez cały czas, a obrzydzenie i niechęć budowane są stopniowo tak, że w pewnym momencie czytelnik się łapie na tym, że faceta nie trawi. A jeszcze przed chwilą nie chciał mieć z nim nic wspólnego i to było tyle, ot zwykła niechęć. Natomiast w pewnym momencie przybiera to obrót taki, że wręcz się tym mężczyzną gardzi.

I jak to u Borlika, akcja mknie bardzo szybko, ciężko się choć na chwilę oderwać od książki i to do tego stopnia, że można warknąć na domowników gdy podczas czytania tej powieści postanowią zapytać kiedy koniec. No cóż, szybko, bo jest ona do pochłonięcia na jedno podejście i lepiej nie zaczynać czytać późnym wieczorem jeśli trzeba wstać rano do pracy.

Czy autor zaskakuje? Tak, za każdym razem i tutaj też. Czy porusza trudne tematy? Tak. Czy pisze tak realistycznie, że momentami ciężko uwierzyć, że to tylko fikcja literacka? Tak. Czy w końcu ktoś mógłby zrobić serial na podstawie jego którejś książki? Tak.

Nie zawiodłam się i tym razem i czekam na kolejne książki z niecierpliwością choć po tej muszę chwilkę odsapnąć od nadmiaru napięcia i nagromadzonych emocji.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Prószyński i S-ka.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Za nadobne
Za nadobne
Piotr Borlik
8.1/10

Nikt nie jest bezkarny. Każdego kiedyś dopadnie sprawiedliwość. Roman Andrysiak może wszystko. Pieniądze i znajomości utwierdzają go w poczuciu wyjątkowości i bezkarności. Wystarczy, że czegoś zec...

Komentarze
Za nadobne
Za nadobne
Piotr Borlik
8.1/10
Nikt nie jest bezkarny. Każdego kiedyś dopadnie sprawiedliwość. Roman Andrysiak może wszystko. Pieniądze i znajomości utwierdzają go w poczuciu wyjątkowości i bezkarności. Wystarczy, że czegoś zec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" [...] Wziąwszy pod uwagę historię naszej znajomości, zabrzmi to głupio, ale ufam, że docenisz ten gest i nie będziesz krzyczeć. [...]" "Za nadobne", to dla mnie jedna z mroczniejszych i jednocześn...

@mommy_and_books @mommy_and_books

„Za nadobne” Piotra Borlika to niezwykle brutalna historia, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Historia przedstawiona przez autora dla mnie osobiście ma ogromne odzwierciedlenie w panujących akt...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

The Devil's toy
The Devil's Toy

Z okładki łypią oczy, za którymi można by pobiec niczym Alicja za białym króliczkiem do nory, czyż nie? Natalia Grzegrzółka już pierwszym tomem serii pokazała, że potraf...

Recenzja książki The Devil's toy
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy

Nowe recenzje

Feniks Tom 2. Przebudzenie
Feniks. Przebudzenie
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥OPINIA BOOKTOUR 🔥🔥🔥 🔥🔥❤️❤️ Dobry wieczór Kochani 😊 Jakiś czas temu miałam przyjemność wziąć udział w Booktourze zor...

Recenzja książki Feniks Tom 2. Przebudzenie
Niech żyje zło
Niech żyje zło
@snieznooka:

Życie bywa niesprawiedliwe, złe rzeczy potrafią dotknąć każdego, nawet te najbardziej niewinne istoty. Nie ma żadnej re...

Recenzja książki Niech żyje zło
Dziewczyna w czerwieni
Dziewczyna w czerwieni
@snieznooka:

Lubicie historie, które przenoszą was w świat bajek z dzieciństwa, które lubiliście? Nie miałam, co prawda okazji na pr...

Recenzja książki Dziewczyna w czerwieni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl