Powyższy cytat z pewnego wierszyka odzwierciedla politykę aparatczyka komunistycznego. W 1948 roku zostaje odsunięty od władzy, powraca w 1956 roku. Uosabiał wszystko, co najgorsze w tamtym systemie: przemoc, represje. To czas apogeum terroru stalinowskiego. ''Wiesław" prowadzi krucjatę przeciw Kościołowi katolickiemu i jego przedstawicielom. Warto wiedzieć, iż dawniej gomółka oznaczała zwartą masę; kupowano też gomółkę masła.
W więzieniu spotyka się trzech mężczyzn. Pierwszego z nich pytają, z jakiego powodu odbywa karę, ten odpowiada:
-W 1947 roku powiedziałem, że Gomułka jest ruskim agentem.
Dopytują drugiego:
- W 1950 roku stwierdziłem, że Gomułka to polski patriota.
Pytają trzeciego:
-A ja jestem Władysław Gomułka.
Od Gomułki do Gomułki stanowi 26 tom w serii ''Z archiwów bezpieki- nieznane karty PRL. Niewielka broszurka, której autorzy w przystępny sposób przybliżają kulisy rządów Władysława Gomułki. Jest to praca zbiorowa, piszą między innymi: Roman Graczyk, Michał Wenklar, Cecylia Kuta czy Maciej Korkuć.
Szczególną uwagę poświęcono tygodnikowiPolityka (jego współtwórcą był Jerzy Putrament), wnikliwie opisując jego dzieje. Pierwszy numer pisma ukazał się 27 lutego 1957 roku; w zamyśle miała być konkurencją dla inteligenckiegoPo prostu. Dziennikarze podkreślali wierność ideałom PZPR, pozostając pod nadzorem rządzących. Tylko pozornie Polityka sprawiała wrażenie periodyku liberalnego, otwartego na wszelką dyskusję, również tę polityczną. Publicyści jawnie opowiadali się po stronie ''Wiesława", gorliwie bronili wytyczonej przez niego linii. Oni wiedzieli w jaki sposób ''trzeba" myśleć o Październiku'
56.
Przypomniano nam o tragedii Poznańskiego Czerwca'56, kiedy to władza ludowa strzelała do ludu swego, czyli ''polanie ognia benzyną". Nawiązano do krwawych wydarzeń w Budapeszcie i pomocy, jakiej Polacy udzielili Węgrom.
Z kart publikacji dowiemy się też o ''wolności" nauki w czasach słusznie minionych, o partyjnych historykach sprzeniewierzających się prawdzie historycznej. Wzmiankowano o losach Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie po tzw. odwilży i inwigilacji środowiska naukowego. Poznajemy dzieje słynnych osobistości, np. wybitnego filozofa, prof. Romana Ingardena.
Na czym polegała Akcja Lato? Jak funkcjonowały ''tysiąclatki"? Opisywane wydarzenia w znacznym stopniu dotyczą Krakowa.