Beth Reekles, autorka popularnej serii „The Kissing Booth”, powraca z zabawną powieścią o losach uroczej singielki pt. „Faking it”, która ukazała się w Polsce nakładem Wydawnictwa Poradnia K, w przekładzie Matyldy Biernackiej.
Sophie to przebojowa, inteligentna 25-latka, do tego świetna felietonistka, która uważa, że ma problem. Jest poszukującą singielką. Wiedzie życie w pojedynkę, umawiając się co jakiś czas na randki, podczas gdy jej koleżanki organizują już ślubne przyjęcia i rodzą dzieci. Na każdej z takich imprez pojawiają się niezręczne pytania o partnera i stały związek. By nie musieć na nie odpowiadać, Sophie postanawia za wszelką cenę znaleźć sobie towarzysza i w ten sposób przetrwać kolejną uroczystość. Tak poznaje Harry’ego, mężczyznę z bagażem życiowych doświadczeń, który ma zostać jej chłopakiem na niby. Tylko, czy uda się ukryć przed całym światem to, że Sophie i Harry prawie wcale się nie znają?
Bohaterka książki niemal od razu zyskuje Naszą sympatię. To wspaniała przyjaciółka, znosząca krytyczne uwagi, gotowa do poświęceń i mocno angażująca się w relacje z innymi. I choć jej samej nie jest lekko, zawsze ma czas dla bliskich. Takich kobiet, które można by stawiać za wzór potrzeba we współczesnej literaturze i takie właśnie kreacje znajdziecie w prozie Beth Reekles.
Pisarka nie próbuje na siłę eksploatować wątku romantycznego. Nie wprowadza do narracji pewnych zdarzeń tylko po to, by zadowolić czytelnika. I chwała jej za to! Dzięki zachowaniu swobody pisarskiej i przemyślanej konstrukcji narracyjnej, opowieść Reekles jest o wiele ciekawsza i bardziej zaskakująca niż moglibyśmy się spodziewać, a samo zakończenie to kwintesencja tej historii. Daje do myślenia i to nie tylko singlom.
Przeczytałam „Faking it” w jeden wieczór. Zaintrygowana poczynaniami głównej bohaterki i może nieco zazdrosna o mnogość imprez, na które została zaproszona, z uwagą przyglądałam się relacji Sophie oraz jej niby-chłopaka i przekonałam się, że kluczem do szczęścia jest akceptacja siebie. Ta ważna nauka płynąca z lektury to chyba najlepsza rekomendacja do tego byście sięgnęli po powieść Beth Reekles. Naprawdę warto!