Cmentarz w Wenecji recenzja

"ɴɪᴇ ᴍᴏżɴᴀ ɴɪᴇ ᴅᴏᴄᴇɴɪć sɪᴌʏ sᴜɢᴇsᴛɪɪ".

Autor: @krzychu_and_buk ·2 minuty
2024-02-01
Skomentuj
1 Polubienie
ᴊᴀᴋɪᴇ sᴇᴋʀᴇᴛʏ sᴋʀʏᴡᴀᴊą ᴡᴇɴᴇᴄᴋɪᴇ ᴘᴀᴌᴀᴄᴇ? ᴄᴏ sᴛᴀʀᴀᴊą sɪę ᴢᴀ ᴡsᴢᴇʟᴋą ᴄᴇɴę ᴜᴋʀʏć ɪᴄʜ ᴍɪᴇsᴢᴋᴀńᴄʏ? ᴄᴢʏ sᴌʏɴɴʏ ᴍᴀʟᴀʀᴢ ᴄᴀɴᴀʟᴇᴛᴛᴏ ᴏᴅᴋʀʏᴊᴇ ᴘʀᴀᴡᴅę?

Z tymi i innymi pytaniami w głowie rozpoczynałem lekturę tej książki. "To była piekielna noc".

Już po pierwszych dwóch stronach zastygłem z otwartymi ustami, a w moim gardle uwiązł niemy krzyk. Pływające w kanale zwłoki kobiety przerażały, ale i zaciekawiały.

Ta historie od pierwszych stron wniosła do mojego umysłu światło i mrok, i tak to trwało przez cały czas czytania.

Wraz z głównym bohaterem Antonio Canal penetrowałem uliczki XVIII wiecznej Wenecji, poszukując odpowiedzi na zadane sobie pytania. Autor tak budował tę historię, że im dalej w nią wchodziłem tym bardziej pobudzał moją ciekawość i z największą uwagą podążałem za nią. A wraz z tym w mojej głowie pojawiały się kolejne pytania – morze pytań bez odpowiedzi.

Autor przyniósł mnie do miejsc, które miałem okazję zobaczyć na żywo. Oczywiście w innych czasach, ale jednak dawało mi to pewien obraz. Chodziłem uliczkami Wenecji, jakbym "znajdował się pod wpływem jakiejś substancji lub napoju pobudzającego". Zachwycałem się pięknem i brzydotą odwiedzanych miejsc, by za moment stanąć twarzą w twarz ze zwłokami kobiety, której "ktoś dosłownie otworzył i wypatroszył klatkę piersiową". I nie to było tutaj dla mnie najokrutniejsze. Najokropniejsze były dla mnie intencje, jakie przyświecały tym, którzy to czynili. Autor wszystko to finalnie wyjaśnił i świadomość tego mnie bolała najbardziej. Głosy przepełnione nienawiścią. Niezrozumienie drugiego człowieka. Żądza władzy. Dążenie do celu "po trupach". Nie mogłem i nie chcę przyglądać się takim zachowaniem bezczynnie. Świat pogrążał i pogrąża się nadal "w wirze okropności i nadużyć".

"ɴɪᴇ ᴍᴏżɴᴀ ɴɪᴇ ᴅᴏᴄᴇɴɪć sɪᴌʏ sᴜɢᴇsᴛɪɪ".

Za pomocą tej opowieści autor zwraca na to uwagę pokazują ile zła można w ten sposób wyrządzić. Stosunkowo łatwo człowieka zmanipulować dla własnych korzyści. To przeraża i powinno skłaniać do refleksji.

Mnie lektura tej książki zatrzymała. Stanąłem i zrewidowałem swoją postawę wobec drugiego człowieka. Wyostrzyłem zmysły i uważność.

Krok po kroku wraz z autorem, jeden po drugim odsłoniliśmy wszystkie elementy układanki. Zwycięstwo miało niezwykle gorzki smak.

"Cmentarz w Wenecji" to kryminał historyczno-przygodowy, który może się spodobać wielu z Was. Poza mrocznym klimatem Wenecji, znajdziecie tutaj opisy architektury, mitologii, codziennego życia czy poziomu medycyny w tamtym czasie.

Polecam! Czytajcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-26
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cmentarz w Wenecji
Cmentarz w Wenecji
Matteo Strukul
7/10

XVIII-wieczna Wenecja, brutalne morderstwo i wpływowi podejrzani Czy słynny malarz Canaletto odkryje prawdę? Wenecja, 1725 rok, epidemia czarnej ospy zbiera okrutne żniwo. Z zimnych, mętnych wód ...

Komentarze
Cmentarz w Wenecji
Cmentarz w Wenecji
Matteo Strukul
7/10
XVIII-wieczna Wenecja, brutalne morderstwo i wpływowi podejrzani Czy słynny malarz Canaletto odkryje prawdę? Wenecja, 1725 rok, epidemia czarnej ospy zbiera okrutne żniwo. Z zimnych, mętnych wód ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Grzebielec
Po lekturze trwałem w jakimś niezrozumiałym zawieszeniu. Samotny. Zapatrzony w ścianę. Ścianę, zza której słyszałem mrożące krew w żyłach... drapanie. I ten ciężki zapach ziemi...

Rzut oka na okładkę i... po plecach przeszedł mnie dreszcz. Zajrzałem do środka niepewny co też może mnie tu spotkać. I nie żałuję. Czytając odpłynąłem myślami gdzieś da...

Recenzja książki Grzebielec
Jednorożec
Wiele już "widziałem" w czytanych książkach. Wydaje mi się, że na wiele jestem przygotowany. O, jakże się myliłem...

Wokół ani żywej duszy. Tylko ja, książka i... duchy przeszłości. Idę ku nim. Otulam się ich strachem, bólem i zimnem. Drżę... Uchyliłem jedną ze stron. Zajrzałem do wnę...

Recenzja książki Jednorożec

Nowe recenzje

Czerwona sofa
Żaden pociąg nie dogoni straconego czasu
@zuszka60:

Michèle Lesbre, urodzona w 1939 roku pisarka pochodzenia francuskiego, której sławę przyniosła właśnie książka „Czerwon...

Recenzja książki Czerwona sofa
Fallen Angel
Fallen Angel
@magdalenagr...:

✨✨✨✨ Recenzja ✨✨✨✨ Natalia Popławska " Fallen Angel "#2 @n_poplawska_strona_autorska Seria: NIKT Wydawnictwo: ✨✨✨✨...

Recenzja książki Fallen Angel
Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca
@aga.kusi_po...:

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i...

Recenzja książki Kawa i papieros
© 2007 - 2024 nakanapie.pl