“Eleanor & Grey” Brittainy C. Cherry jest bardzo wzruszającą pozycją. Moje pierwsze spotkanie z tą autorką było bardzo udane i zamierzam sięgnąć po inne jej książki. Okładka przyciągnęła moją uwagę w bibliotece i nie zawiodłam się swojej intuicji. Uważam, że książka zasługuje na większą promocję, ponieważ nie tylko cieszy oko, ale i uderza w czytelnika. Każdy kto nie zna jeszcze tej autorki, powinien sięgnąć po tę pozycję i zatopić się w niej.
“Człowiek zaczyna zastępować smutek wdzięcznością za wspomnienia. Łatwiej oddycha, gdy żal zastępuje podziękowanie”
Eleanor to cicha myszka, która jest zachwycona Harrym Potterem, uwielbia czytać i nie wychylać nosa z swojego pokoju. Jej kuzynka, przebojowa Shay wyciąga ją na domówkę obiecując dobrą zabawę. Dla Eleanor dobrą zabawą jest ciche miejsce, gdzie będzie mogła zatopić się w magicznym świecie Harrego, niezaczepiana przez nikogo. Jej plan przez jakiś czas działał dobrze, aż do momentu, w którym podszedł do niej jeden z najbardziej rozchwytywanych chłopaków w szkole. Szukając wsparcia dla jego przyjaciela, zagaduje ją i nawiązuje krótką rozmowę. Właśnie ta rozmowa zapoczątkowała piękną przyjaźń tej dwójki, która kończy się z powodu odległości, która ich dzieli. Ciężka choroba jej matki, popycha jej rodzinę do przeprowadzki, młodzi próbują jeszcze przez jakiś czas się kontaktować, lecz w końcu, siłą rzeczy tracą kontakt na wiele lat. Gdy oboje są już dorosłymi osobami, spotykają się znów na rozmowie o pracę. Czy przyjaźń i uczucie, które lata temu się zaczynało rodzić między nimi zapłonie znów?
“- Przeczytał wszystkie pięć tomów Harry'ego Pottera, bo powiedziałam, że nic nas nie łączy, a on chciał to zmienić. Mama wytrzeszczyła oczy i opadła jej szczęka. - Przeczytał twoją ulubioną sagę? - Tak.”
Bardzo spodobało mi się przedstawienie głównych bohaterów, gdy byli nastolatkami, pozwoliło nam to zatopić się w ich myślach, gdy dopadła Eleanor żałoba i wszechogarniąjąca samotność. Jakież było moje zaskoczenie, gdy spotkali się ponownie, gdy byli już dorośli a tym razem Eleanor spotyka Greya pogrążonego w żałobie i próbującego żyć dalej dla swoich córek. Styl autorki jest bardzo przyjemny, czytało mi się tę książkę bardzo przyjemnie, a emocje we mnie buzowały. Wylałam wiele łez, potrafiłam również się roześmiać z niektórych wątków. Jedynym minusem, który zauważyłam, jest zakończenie. Według mojej opinii autorka chciała zagrać nam na emocjach i przeciągała je tak mocno, zamiast dać tej dwójce szczęśliwe zakończenie, na które zasługiwali. Mimo, że na początku to powieść bardziej dla nastolatków, o nastolatkach i ich problemach, to później otrzymujemy coś głębokiego i przeznaczonego dla starszych czytelników. Wyczekiwanie na kolejne części Harrego Pottera przez Eleanor , było takie słodkie i przywołało wspomnienia, kiedy sama wyczekiwałam na kolejne części i pewnie sama bym zakochała się w chłopaku, który by przeczytał dla mnie Harrego tylko po to by mieć ze mną coś wspólnego. Otrzymałam z tej książki bardzo ważne przesłanie, mianowicie, po śmierci bliskiej osoby sami nie powinniśmy się zamykać na innych, a na pewno nie na bliskich. Każdy z nas przechodzi żałobę na swój własny sposób, lecz zawsze jest lepiej przejść ją z kimś bliskim, oczywiście jeśli to możliwe. Książka ta, jest wartościowa, ma piękną okładkę i ciekawą fabułę. Polecam ją każdemu, kto nie boi się uronić łzę nad stronami książki.
"Nie trzeba było mówić o miłości, by wiedzieć, że istniała. Nie stawała się prawdziwa tylko dlatego, że ktoś niej mówił. Nie, miłość tkwiła w mroku nocy, lecząc po cichu nasze złamane serca."
Greyson East mnie naznaczył. Zakochałam się w nim jako młoda dziewczyna, która nie wiedziała nic o życiu. Dni były idealne… aż wszystko się zepsuło i musieliśmy się rozstać. Pozostawiając za sobą pie...
Greyson East mnie naznaczył. Zakochałam się w nim jako młoda dziewczyna, która nie wiedziała nic o życiu. Dni były idealne… aż wszystko się zepsuło i musieliśmy się rozstać. Pozostawiając za sobą pie...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book
Genialna!
Macie już stworzoną listę, najlepszych książek tego roku? A może liczycie jeszcze, że znajdzie się w końcu ta jedyna, która was zachwyci? Przeczytałam właśnie drugi t...
Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to nazwisko”. I miałam rację, na mojej półce mam trylogi...