Wzgórze Wisielców recenzja

„Wzgórze wisielców”

Autor: @ReniBook ·1 minuta
2021-04-14
1 komentarz
4 Polubienia

Huldar stał na wzgórzu, próbując odwrócić wzrok od wiszącego mężczyzny. Nie ma co, ale miejsce do popełnienia samobójstwa było wręcz idealne. Kompletne odludzie, a miejsce trzeba było wyposażyć w kilka rzeczy, żeby cała akcja się powiodła, jednak na jedno można było liczyć na pewno, tu nikt mu w niczym nie mógł przeszkodzić.m, a i nazwa robiła wrażenie - Wzgórze wisielców.
Gruba deska umieszczona między szczelinami służyła do powieszenia liny, na której teraz, wysoko nad ziemią znajdowały się zwłoki.
Policjantów zaalarmował telefon od pracownika prezydenckiej rezydencji, na której to właśnie znajdowały się zwłoki.
W stan alarmu natychmiast została postawiona cała policja, która teraz jak najszybciej próbowała ściągnąć ciało na dół. Gdy po kilku próbach zwłoki spadły, praktykantka Lina, zwróciła im uwagę na jedną rzecz. Erla przełożona Huldara pobladła na ten widok i z determinacją, natychmiast nakazała przykryć czymś zwłoki. Musieli przeczekać w ukryciu, aż goście prezydenta opuszczą rezydencje, żeby nie wzbudzać w nich niepotrzebnego niepokoju. Bo jak się okazało, gdy przyjrzeli się bliżej, nie było to samobójstwo, tylko morderstwo, a do zwłok gwoździami przybita została kartka z jakąś wiadomością, a oni popełnili właśnie chyba najgorszy błąd w swoich karierach i zatarli wszystkie ślady na miejscu zbrodni. Czy uda im się dowiedzieć, co takiego chciał im przekazać morderca? Czy ślady całkowicie przepadły, uniemożliwiając jego wykrycie?
Tego dowiecie się z książki...


To już czwarty tom, w którym spotykamy detektywa Huldara i psycholog dziecięcą Freyję. Jest to jedna z moich ulubionych autorek i jedna z lepszych kryminalnych serii, jakie miałam przyjemność czytać. Yrsa z powodzeniem łączy mocny, dobry kryminał z delikatnym wątkiem obyczajowym, dzięki któremu przywiązujemy się do głównych bohaterów i z zaciekawieniem śledzimy ich losy. Jeśli chodzi o samo śledztwo, to jest poprowadzone po mistrzowsku. Wszystkie elementy układanki wskakują na swoje miejsce. To najbardziej lubię u Yrsy, precyzję i dokładność.
Rewelacyjna lektura, zresztą jak poprzednie tomy. Gorąco polecam!

#soniadraga
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-14
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wzgórze Wisielców
4 wydania
Wzgórze Wisielców
Yrsa Sigurdardóttir
7.7/10
Cykl: Freyja i Huldar, tom 4

Gálgahraun, ponure lawowisko na obrzeżach Rejkiawiku. Niegdyś miejsce egzekucji, dziś – atrakcja turystyczna. Aż do tego poranka, kiedy znaleziono tam wiszącego mężczyznę. Gwóźdź wbity w jego klatkę ...

Komentarze
@jorja
@jorja · ponad 3 lata temu
To też jest i moja jedna z ulubionych autorek :)
× 1
Wzgórze Wisielców
4 wydania
Wzgórze Wisielców
Yrsa Sigurdardóttir
7.7/10
Cykl: Freyja i Huldar, tom 4
Gálgahraun, ponure lawowisko na obrzeżach Rejkiawiku. Niegdyś miejsce egzekucji, dziś – atrakcja turystyczna. Aż do tego poranka, kiedy znaleziono tam wiszącego mężczyznę. Gwóźdź wbity w jego klatkę ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wzgórze wisielców” Yrsy Sigurðardóttir to mrożący krew w żyłach thriller, który przenosi nas do Gálgahraun na obrzeża Reykjaviku. Yrsa Sigurðardóttir umiejętnie buduje napięcie i tworzy atmosferę ...

@Malwi @Malwi

Powrót do pani Sigurðardóttir i do czwartego już tomu serii z Freyją i Huldarem, psycholożką i policjantem z Islandii. Muszę powiedzieć, że książka jest dobrze napisana, fajnie mi się słuchało audiob...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl