RECENZJA
🎻"WYŚNIONY KONCERT"🎻
AUTOR: ANNA BAŁENKOWSKA
WYDAWNICTWO: ZWIERCIADŁO
Co tak naprawdę liczy się w życiu?
Czy każdy wybór doprowadziłby nas dokładnie w to samo miejsce?
"Bo w życiu liczą się tylko te krótkie momenty, które stają się naszymi punktami odniesienia w chaosie zwykłej codzienności."
"Wyśniony koncert" to niesamowita, pasjonująca opowieść, która porusza serce i przenosi nas w muzyczny świat, przepełniony dźwiękami i ogromnymi emocjami.
Historia niespełnionej miłości, przejmującej samotności, niezwykłej pasji, marzeniach, dążeniu do wybranego celu, porażkach, trudnych wyborach, presji i poszukiwaniu czegoś, co nam ciągle umyka i wielkiej miłości, która trwała tylko krótką chwilę, choć w sercu pozostała na wieki.
Książka została owiana nutką tajemniczości i fenomenem partytury "Wyśnionego koncertu" za którym podążamy i jego tajemnicą.
Balansujemy pomiędzy rokiem 2018, 1967 i 1968. Teraźniejszość miesza się z przeszłością.
Autorka stworzyła coś niesamowitego, historię, która wydaje się nierzeczywista, jak krótki sen, po której przychodzi nieuchronne przebudzenie, napisane przez życie.
Żyłam tą historią i za wszelką cenę chciałam poznać jej wszystkie tajemnice.
Autorka w niezwykle obrazowy sposób pokazuje przepiękne miejsca, Walencji, Rzymu, Krakowa, Londynu, Barcelony, wielkie sale koncertowe, które widziałam oczyma wyobraźni, chłonęłam muzykę i czułam się tak, jakbym razem z bohaterami książki razem tam była i razem z nimi przeżywałam ich rozterki, pragnienia, najskrytsze myśli, starania, upadki.
Autorka w doskonały sposób pokazała, że rzadko nasze wyobrażenia pokrywają się z rzeczywistością i nic nie przychodzi tak od razu
Życie pisze różne scenariusze, rzucając nam ciągle kłody pod nogi.
Bohaterowie ciekawie wykreowani, z pasją, wadami, intrygują to na pewno. Wiecie co łączy te postacie, samotności, pomimo otaczających ich ludzi wokół siebie.
"Najpiękniejsze jest to, co ulotne...
Jeśli zapisałabym tę melodię, straciłaby swój urok. To, że jest tylko przez chwilę. Tylko teraz."
Roberto Binchini jest znanym i cenionym dyrygentem na świecie. Otrzymuje przesyłkę z rękopisem partytury sprzed kilkudziesięciu lat.
I dzięki temu natrafił na coś, na czym naprawdę mu zależało, postanawia dowiedzieć się jej historii i odnaleźć kompozytora tego utworu. Razem z Clarą wyrusza do a Walencji, by podążyć śladami twórcy "Wyśnionego koncertu".
Antoniusz to młody niespełniony kompozytor, który miał wiele planów, marzeń, próbuje swoich sił, aby zaistnieć. Jednakże co rusz trafia na mur nie do przebicia. Niezrozumiały, niedoceniony, ciągle próbuje, przebić się do świata muzyki. Za wszelką cenę próbuje, odnaleźć sens w swoim życiu. I pewnego dnia wyjmuje list ze skrzynki pocztowej, który miał odmienić jego życie, który jest się niewinną zapowiedzią wszystkich późniejszych wydarzeń.
-Czy Antoniusz spełni swoje marzenia?
-Czy czeka go w życiu coś wyjątkowego?
-Jak będzie smakować spełnione marzenia?
-Kim jest piękność grająca na skrzypcach z jego snu?
-Czy Wyśniony koncert przyniesie mu sukces, o którym marzył?
- Czy Clara i Robert odnajdą Antoniusza i odkryją historię Wyśnionego koncertu?
-Ile poświęcą dla miłości?
Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji ❤️.
Polecam ❤️❤️❤️❤️