Zakłamani recenzja

„Wykształcenie i mądrość nie zawsze idą w parze”, czyli debiut autorki, która wygrała Konkurs Kryminalny.

Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2020-04-29
Skomentuj
1 Polubienie


Zakłamani to debiut Joanny Dulewicz i zarazem książka, która wygrała w Konkursie Kryminalnym organizowanym przez Czwartą Stronę (Grupę Wydawnictwa Poznańskiego). Byłam jej szalenie i ciekawa i nastawiałam się na świetny kryminał.

Prezes zarządu spółki medycznej i szef prywatnego kieleckiego szpitala ginie bez wieści. Rok później jego żona wraca na stałe do rodzinnego miasteczka. Pracująca dotychczas w szkole jako polonistka Eryka staje się prawną reprezentantką interesów męża, zasiada w zarządzie spółki i zostaje szefową szpitala.

Wkrótce pod jej domem zostają odnalezione zwłoki pobitej i zgwałconej Ukrainki. Sprawę przejmuje kielecka policja, w której pracę rozpoczyna właśnie Patryk Wroński, były uczeń Eryki. Zgłębia on tajniki zawodu pod okiem pani inspektor, która słynie z niestandardowych metod pracy i niewyparzonego języka…

Zakłamani podejmują ważne tematy takie jak handel ludźmi i korupcja. Autorka bardzo rozbudowała wątki bohaterów, dzięki czemu możemy naprawdę ich poznać. Każda z nich ma zaplanowane miejsce w fabule. Nie ma tutaj głównej postaci, która udźwignęłaby całą historię. Zakłamani to kryminał, ale mam wrażenie, że autorka trochę bardziej skupiła się na relacjach międzyludzkich, sekretach i kłamstwach w rodzinie niż na samej sprawie.

Widząc tyle pozytywnych opinii o tej książce, nastawiałam się na coś ekstra, na coś, co mnie wbije w fotel. Chyba dlatego się trochę rozczarowałam. Oczywiście nie jest to zła książka, ale mianem arcydzieła bym też jej nie określiła. Jest to kryminał ze średniej półki i jak wiele innych powieści dobrze się czyta. Mnóstwo wątków, które w większości bym wycięła. Brakuje mi tutaj trochę brutalności i napięcia, które towarzyszyłoby mi od pierwszych stron. Ta książka jest po prostu za długa jak na taką fabułę. Spokojnie można by było skrócić ją do trzystu stron.

Jeśli jesteście fanami kryminałów, to zapewne książka wam się spodoba. Chyba że lubicie mocne i brutalne książki – wtedy możecie się lekko rozczarować. Książkę czyta się płynnie, a język jest prosty bez większych urozmaiceń. Sporo dialogów, które popychają akcję do przodu. Dobra, niezobowiązująca lektura. Jest debiut autorki, więc wiele można jej wybaczyć. Mam nadzieję, że kolejne książki autorki bardziej mi się spodobają.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakłamani
Zakłamani
Joanna Dulewicz
6.2/10

Seria morderstw, korupcja, handel żywym towarem i ludzie jak demony, oplątani siecią kłamstw… Prezes zarządu spółki medycznej i szef prywatnego kieleckiego szpitala ginie bez wieści. Rok później je...

Komentarze
Zakłamani
Zakłamani
Joanna Dulewicz
6.2/10
Seria morderstw, korupcja, handel żywym towarem i ludzie jak demony, oplątani siecią kłamstw… Prezes zarządu spółki medycznej i szef prywatnego kieleckiego szpitala ginie bez wieści. Rok później je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Udało mi się przeczytać kolejny wyrzut sumienia recenzencki. Tym razem to książka Joanny Dulewicz "Zakłamani". Autorka wygrała konkurs na kryminał i oto wynik jej pracy. Eryka Olbracht obejmuje posa...

@pola841 @pola841

Jest kwiecień 2019 roku, kiedy Joanna Dulewicz wysyła swą debiutancką powieść na “Konkurs kryminalny” organizowany przez Czwartą Stronę Kryminału. Trzy miesiące później odbiera wiadomość z gratulacja...

@bartoszsoczowka @bartoszsoczowka

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Ślad krwi
„Nie upoi się moim cierpieniem, nie zatraci się w moim strachu. Niczego ode mnie nie dostanie”, czyli thriller według Klaudii Muniak.

Klaudia Muniak ma na swoim koncie już kilkanaście książek. Dla mnie jest to już trzecie spotkanie z twórczością autorki. Do lektury przyciągnął mnie opis, który zwiastow...

Recenzja książki Ślad krwi
Niosący Słońce
„Niektóre prawdy są zbyt jasne, żeby patrzeć na nie na wprost, dlatego owijają je w papier”, czyli drugi tom popularnej Bogobójczyni.

Bogobójczyni, pierwszy tom serii Upadli bogowie była książką, która wielokrotnie przewijała się na bookstagramie. Jej okładka przyciągała wzrok, a sama pozycja była rekl...

Recenzja książki Niosący Słońce

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl