Wybrany dla niej recenzja

„Miłość jest wtedy, gdy myślisz o tej osobie zaraz po przebudzeniu i tuż przed snem. Kiedy w ciągu dnia łapiesz się na tym, że zastanawiasz się, co ona teraz robi i czy w wszystko u niej w porządku… Kiedy jej szczęście, jest ważniejsze niż twoje własne, bo wystarczy, że ona jest szczęśliwa, a tym samym czujesz się lepiej. Miłość jest wtedy, gdy nie wyobrażasz sobie życia bez tej osoby. Gdy akceptujesz zarówno jej wady, jak i zalet. Dla niej chcesz być lepszą wersją siebie.”

Sofia i Adamo pragną życia po za mafią, ale wiedzą, że nie będzie to łatwe. Oboje mają za sobą ciężką przeszłość. Ona przybiera codziennie maskę irytującej i roztrzepanej dziewczyny, by nikt nie dowiedział się jakie sekrety skrywa. Teraz dopiero zaczyna tak naprawdę żyć. Rodzina i studia są dla niej najważniejsze. On boi się swojego mroku i tego do czego mógłby się posunąć, marzy by żyć inaczej i nie musieć zabijać. Dla siostry zrobił by wszystko, bo tylko ją kocha, ale w rodzinie Santo znalazł przyjaciół. Między tą dwójką od samego początku ich znajomości dochodziło do kłótni, przepychanek, drażnienia się, dogryzania i wkurzania. W końcu kto się czubi ten się lubi, co nie? Po pewnym wydarzeniach ich relacja zmieni się, ale czy to możliwe, że między Sofią i Adamo pojawi się uczucie? Przecież zakazany owoc smakuje najlepiej, a oni bardzo chcą go zasmakować. Czy coś się zmieni gdy bracia Sofii zaczną szukać dla niej kandydata na męża, a może to tylko jest podpucha?

Agnieszka potrafi zbudować napięcie i doskonałą fabułę w każdej swojej książce. Dlatego gdy zasiadam do czytania kolejnych jej książek, przepadam w nich. Nie potrafię się oderwać od czytania i z każdą kolejną kartką przenoszę się w jej świat. Świat mafii jest nieprzewidywalny i za to uwielbiam ten wątek, a gdy do tego doda się romans, pożądanie, tajemnice, niebezpieczeństwo, porwania, szantaż i humor dostaje się mieszankę wybuchową której nie ma się dość. Emocje aż kipiały między tą dwójką, ale nie tylko między nimi, bo będą również Melody i Domenico, Alessandro, cała epika w komplecie. Akcji nie zabraknie, tak jak lekkiego strachu. Rozdziały są napisane z perspektywy bohaterów dzięki czemu możemy bliżej ich poznać i jeszcze bardziej przezywać każdą chwilę z nimi. Epilog który jest na koniec zapowiada kolejny tom i rozpala wyobraźnie.