Wszyscy muszą zginąć recenzja

Marcel Moss powraca, z niewiarygodnie trzymającym w napięciu thrillerem!
W prestiżowym warszawskim liceum dochodzi do krwawego ataku terrorystycznego. Zamaskowani sprawcy detonują ładunki wybuchowe i strzelają na oślep do przerażonych uczniów i pracowników. Jednym z zamachowców jest Błażej Dragiel, który popełnia samobójstwo na oczach swojej najlepszej przyjaciółki, Kai Almond. Nikt nie rozumie, dlaczego syn znanego biznesmena i filantropa posunął się do takiego okrucieństwa. Tymczasem w mediach rozpoczyna się nagonka na Kaję. Pod adresem dziewczyny padają oskarżenia o współorganizację zamachu. Zmagająca się z olbrzymim hejtem Kaja, próbuje za wszelką cenę poznać prawdę na temat tragedii i oczyścić się z zarzutów. Wkrótce jednak odkrywa, jak mało wiedziała na temat swojego przyjaciela... Komu tak bardzo zależy na tym, żeby pogrążyć Kaję? Jaki związek z zamachem ma nacjonalistyczna sekta, do której należy brat Błażeja? I czym jest gra Thunderworld, przez którą Błażej niemal całkowicie wyłączył się z prawdziwego życia?
Wiele razy już wspominałam, że nie jestem wielką fanką thrillerów psychologicznych, jednak każdą książkę, tego autora wręcz pochłaniam. Mają w sobie, coś niezwykłego i właśnie tak było i tym razem. Przede wszystkim powieść rządzi ważnymi dla aktualnego społeczeństwa tematami, spotkacie się tutaj ze środowiskiem LGBT, ale też niebezpieczeństwami czyhającymi w sieci, głowni bohaterowie to istna bomba, każdy z nich ma swoje grzeszki i przewinienia. Ze strony na stronę emocje wzrastały, za polowa książki, odłożenie jej stało się niemal nie możliwe. Autor bez dwóch zdań, po raz kolejny zaskakuje zakończeniem, które pojawia się trochę niespodziewanie i aż prosi o więcej. Bardzo mnie ciekawi co autor zaserwuje nam jeszcze w tym roku. Czytałam praktycznie wszystkie jego książki i, każda mnie bez dwóch zdań pochłoneła, nadal czekam za kontynuacja "Nie wiesz wszystkiego", które w pewnym stopniu związane jest z tą książką. Jeżeli jeszcze nie znacie tego autora to koniecznie musie pochłonąć jego książki! Błagam o więcej takich książek.
4,25/5