Sekret sióstr recenzja

Wszyscy jesteśmy kłamcami?

Autor: @jorja ·1 minuta
2022-08-31
Skomentuj
22 Polubienia
Każdy, kto żyje już trochę na tym łez padole, zdaje sobie sprawę z faktu, że więzi rodzinne są najważniejsze, silne i czasem nierozerwalne. Bywają rodziny, w których każdy za każdego skoczyłby w ogień. Wiadomo też, że każda rodzina skrywa jakieś mniejsze lub większe tajemnice. Ciekawa byłam, jaką historię przedstawiła w swojej najnowszej książce Lucinda Berry, szczególnie że to pierwsza książka Autorki, z którą miałam okazję się zapoznać.

Krystal i Nichole. Dwie dziewczynki z różnymi historiami z wczesnego dzieciństwa. Spotykają się w rodzinie zastępczej i stały się nierozłączne jak prawdziwe siostry. Przyjaźnią się i wzajemnie wspierają również jako dorosłe kobiety. Mimo przeciwności losu zdobyły wykształcenie i wyszły na prostą. Nichole jest nauczycielką i kocha swoją pracę na równi ze swoim mężem. Krystal jest prawniczką i walczy o szczęście i prawa poszkodowanych ludzi w sprawach rodzinnych. Jednak pewnego dnia jeden telefon zmienia wszystko, co do tej pory Krystal znała i w co wierzyła. Nichole trafiła do szpitala psychiatrycznego na dodatek oskarżona o podpalenie swojego domu i usiłowanie zabójstwa męża.
Jak wygląda prawda?

„Nie da się ruszyć dalej, gdy oglądasz się za siebie”.

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Lucindy Berry, ale z pewnością nie ostatnie. Intrygująca fabuła, strzeżony sekret, niepokojący klimat, traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa to elementy, które sprawiają, że książka przykleiła się do ręki i nie dawała o sobie zapomnieć. Historia wciąga, tym bardziej że poznajemy ją z perspektywy przybranych sióstr: Krystal przedstawia nam wydarzenia w czasie teraźniejszym, a wraz z Nichole poznajemy ich losy z przeszłości. Pozwala to w pełni wczuć się w emocje bohaterek, a jednocześnie na tyle gmatwa historię, że w pewnym momencie czytelnik nie ma pojęcia komu wierzyć i której bohaterce zaufać. Bardzo spodobała mi się warstwa psychologiczna, była rozwinięta i sprawnie poprowadzona. Przedstawiona historia idealnie obrazuje, że wydarzenia z przeszłości zawsze będą nam deptać po piętach, wrócą do nas jak bumerang w najmniej odpowiednim momencie i zaburzą funkcjonowanie w teraźniejszości. Jeśli szukacie wciągającej, dobrej książki ze spokojną akcją i z lekkim przytupem w finale, to Sekret sióstr jest idealną pozycją na wydłużające się wieczory.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Filia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-27
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekret sióstr
Sekret sióstr
Lucinda Berry
7.2/10

Przybrane siostry Krystal i Nichole zawsze mogły na siebie liczyć, dlatego gdy Nichole zostaje przewieziona do szpitala psychiatrycznego po tym, jak próbowała zabić swojego męża, Krystal rzuca wszyst...

Komentarze
Sekret sióstr
Sekret sióstr
Lucinda Berry
7.2/10
Przybrane siostry Krystal i Nichole zawsze mogły na siebie liczyć, dlatego gdy Nichole zostaje przewieziona do szpitala psychiatrycznego po tym, jak próbowała zabić swojego męża, Krystal rzuca wszyst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Sekret sióstr” – Lucinda Berry Krystal i Nicole nie łączny żadna więź rodzinna. Zostały siostrami z wyboru, gdyż obydwie zostały porzucone i wychowują się w rodzinnie zastępczej. Skoczyłyby z...

@sylwia923 @sylwia923

Na początku przyznam, że Lucinda Berry zachwyciła mnie książką "Idealne dziecko", dlatego chętnie sięgnęłam po thriller psychologiczny „Sekret sióstr”. Muszę jednak powiedzieć, że nieco się rozczarow...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @jorja

Woda i Ziemia
Życie często wchodzi w paradę zasadom

Styl Johna Boyne poznałam dzięki książce Chłopiec w pasiastej piżamie. Bardzo podobała mi się ta opowieść, dotykała czułych strun, zmuszała do głębszych przemyśleń, na d...

Recenzja książki Woda i Ziemia
Lubię farbować wróble
Osiecka - Mistrzyni słowa

„Jestem opowiadaczką historyjek. Nikim więcej. Nie umiem dogrzebać się głębszych pokładów ani w przeszłości, ani w teraźniejszości. Nie mam zmysłu metafizycznego. Piszę ...

Recenzja książki Lubię farbować wróble

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl