Wilkozacy. Wilcze prawo recenzja

Wśród pól Ukrainy...

Autor: @RoXwellPL ·2 minuty
2013-03-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Poniższy tekst jest fragmentem recenzji, która ukazała się na moim blogu: http://ksiazkowo-wg-rafala.blogspot.com/

Z polską fantastyką jest tak, że często jest powiązana, w mniejszym lub większym stopniu, z naszą historią. Nie jest to absolutnie wadą bądź jakimkolwiek minusem, dzieje mamy bowiem piękne i powinniśmy być z nich dumni. Ale istnieją takie okresy przeszłości, które są wyjątkowe, ciekawsze od reszty, a w podręcznikach do historii są przedstawiane lekko nudnawo. Takim czasem jest np. powstanie kozackie na Ukrainie. Umieszczenie akcji powieści w tamtych realiach, pośród bezmiernych stepów i prostych ludzi samo w sobie jest już plusem. A co, gdyby wkradły się tam elementy paranormalne? Na przykład wilkołaki?

W książce Rafała Dębskiego ciężko orzec, kto jest głównym bohaterem. Autor nieustannie "skacze" od tej postaci, do tej i z powrotem. Raz jesteśmy u Serhija, chorążego kozackiego, za chwilę u Wilkozaków w siczy, a zaraz u Bohdana Chmielnickiego, który musi sobie poradzić z rządzeniem na opanowanej wojną i skłóconej Ukrainie. Jest to zarazem spory plus, jak i minus. Takie szybkie przenoszenie się "z kwiatka na kwiatek" niewątpliwie przyspiesza akcję, dodaje dynamiki, ale jednocześnie nie pozwala nam na głębsze zapoznanie się z otoczeniem czy postaciami. Na dłuższą metę może się to stać naprawdę uciążliwe.

A kim są tytułowi Wilkozacy? Przemieńcami, którzy każdej Okołopełni zamieniają się w krwiożercze wilki. Całkowicie różnią się od ludzi i sami często to podkreślają. Nie rozumieją ludzkich zwyczajów, zachowań, w życiu kierują się tylko Wilczym Prawem i instynktem, a najważniejsze jest dla nich dobro siczy, a nie, jak to często u ludzi bywa, pieniądze. Przez całą książkę Wilcy (bo takim mianem się określają) są dla nas zagadką. Choć stopniowo poznajemy ich zwyczaje, a wiele wątków skupia się wokół ich jestestwa, to do końca pozostaje w nich tajemniczość i wyobcowanie. Przez to lektura staje się jeszcze bardziej intrygująca i ciekawsza.

W tej pozycji znajdziemy wiele nawiązań do historii, ale mimo iż akcja dzieje się podczas Powstania Chmielnickiego, to realia historyczne schodzą na dalszy plan. Są tylko podstawą dla całej opowieści. Przez całą książkę nie uświadczymy ani jednej potyczki między Polakami i Kozakami - sprawy polityczne schodzą na ubocze i pomimo iż występują, to jednak chyba tylko po to, żeby Chmielnicki oprócz swoich rozterek miał coś więcej do powiedzenia. Miłośnicy historii mogą czuć się zawiedzeni, ale nie można jednak zarzucić panu Dębskiemu, że nie odwzorował idealnie przeszłości, bo nie jest to książka historyczna, a fantastyka.

Z twórczością pana Dębskiego spotykam się po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni. Pisze on dobrze, nie ma nad czym dyskutować. Podczas czytania nie znudziłem się ani trochę. Książka nie posiada zbędnych opisów, ma za to wiele wartkich dialogów, zaskakujących zwrotów akcji i sprawnie wykreowanych bohaterów. Pomimo ciągłych i szybkich przeskoków między postaciami, co jak wspominałem może być nieco męczące, wszystko tworzy spójną całość i daje naprawdę dobrą rozrywkę na kilka godzin.

Moja ocena: 8/10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wilkozacy. Wilcze prawo
2 wydania
Wilkozacy. Wilcze prawo
Rafał Dębski
7.8/10
Cykl: Wilkozacy, tom 1

Prawo Wilków mówi: wpierw sicz, potem stado, na końcu rodzina. Nie gięli karku ani przed Chmielnickim, ani przed carem, ni przed polską szlachtą. Za nic mieli ludzkie wojny i rozgrywki o władzę. Tedy...

Komentarze
Wilkozacy. Wilcze prawo
2 wydania
Wilkozacy. Wilcze prawo
Rafał Dębski
7.8/10
Cykl: Wilkozacy, tom 1
Prawo Wilków mówi: wpierw sicz, potem stado, na końcu rodzina. Nie gięli karku ani przed Chmielnickim, ani przed carem, ni przed polską szlachtą. Za nic mieli ludzkie wojny i rozgrywki o władzę. Tedy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sam opis z tyłu książki wprowadza w nastrój powieści. „Nie gięli karku ani przed Chmielnickim, ani przed carem ni przed polską szlachtą. Za nic mieli ludzkie wojny i rozgrywki o władzę. Tedy nie ...

@misha @misha

Pozostałe recenzje @RoXwellPL

Busem przez Świat. Wyprawa pierwsza
Europo, nadchodzimy!

Swego czasu było o projekcie Busem Przez Świat dość głośno, więc być może coś obiło wam się o uszy i kojarzycie tę inicjatywę. W gruncie rzeczy chodzi o to, że grupa face...

Recenzja książki Busem przez Świat. Wyprawa pierwsza
Krąg
Mroczne tajemnice w Engelfors

Człowiek jest tylko człowiekiem. Nie ma nadprzyrodzonych zdolności, a pomóc sobie w życiu może jedynie za pomocą pracy własnych rąk i pomysłowości swojego umysłu. Dlatego...

Recenzja książki Krąg

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl