Śmierć druga recenzja

Wsi spokojna, wsi wesoła...

Autor: @jorja ·2 minuty
2022-11-12
1 komentarz
20 Polubień
Do moich rąk trafiła kolejna część przygód ekspolicjanta Tomasza Winklera. Jest to już czwarty tom spraw, którymi się zajmuje, ale po lekturze Śmierci drugiej mam wielką nadzieję, że nie ostatni.

We Wrocławiu zostały znalezione zwłoki młodego mężczyzny. Podejrzanym o popełnienie morderstwa był jego najbliższy kolega, który zbiegiem okoliczności znał Iwę bardzo dobrą znajomą Tomka Winklera. Policyjne dochodzenie wlecze się jak żółw i gdy na horyzoncie nie ma nie tylko żadnych postępów, ale także śladów czy dowodów znajomi z policji właśnie do Tomka zgłaszają się po pomoc. To tylko początek jego kłopotów, bo nie dość, że zna podejrzanego w sprawie o zabójstwo, to na dokładkę pojawia się druga śmierć... Trop wiedzie do malowniczego małego miasteczka położnego w Borach Tucholskich.
Co się dzieje w małej, niepozornej miejscowości? Z pewnością nic dobrego...

Akcja początkowo rozwijała się spokojnie, dominował dowcip sytuacyjny oraz językowy jednak nie wiadomo, w którym momencie przyspieszyła tak gwałtownie, tak się zakręciła i stała się mroczna, że wbiło w fotel. Pozornie łatwa sprawa zamieniła się w plątaninę powiązań, a uwikłani w nią okazali się także członkowie wschodniej mafii i prominenci kościoła oraz tajny, ukryty nie tylko przed Skarbówką ośrodek wypoczynkowy. Każdy ma coś do ukrycia, każdy ma swoje grzeszki, z których nie ma zamiaru się wyspowiadać. Mimo iż w kryminale wspominane są sprawy opisane w poprzednich częściach, nie jest warunkiem koniecznym je znać, ponieważ bez problemu można się wciągnąć w aktualną zagmatwaną sprawę prowadzoną przez Winklera. Ja jednak wolałam czytać zgodnie z kolejnością, by móc czerpać większą przyjemność z lektury. Również i w tej części nie zabrakło mojej ulubionej postaci, jaką jest babcia Roma. Jak zwykle była niezawodna. Ona i jej teksty to część sukcesów cyklu o detektywie:

„Nie zapomnij o monitoringu – powiedziała z mądrą miną Roma. – Monitoring rozwiązuje całą furę problemów. Jak kogoś nie ma na nagraniu, to kłamie, a jak jest, to łże”.

Śmierć druga to lektura gwarantująca ekscytującą ucieczkę od rzeczywistości. To rasowy kryminał z prawdziwym, splatanym i bardzo niebezpiecznym śledztwem. Elementy humorystyczne przeplatają się z szybkimi zwrotami akcji a niespodziewane, mocne i wzruszające zakończenie daje nadzieję, że Państwo Dębscy właśnie są w trakcie pisania kontynuacji.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję PRart Media oraz Wydawnictwu Agora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-10
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śmierć druga
Śmierć druga
Beata Dębska, Eugeniusz Dębski
7.6/10
Cykl: Tomasz Winkler, tom 4

Czasami dawni wrogowie okazują się najlepszymi sojusznikami. Gorzej, gdy działa to w druga stronę… We Wrocławiu zostają znalezione zwłoki dwudziestoletniego Rafała Góry, a podejrzanym o morderstwo...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · około 2 lata temu
Chyba za bardzo czytam między wierszami, bo mimo wysokiej oceny, zupełnie mnie to tej książki nie zachęciłaś 😉
× 1
Śmierć druga
Śmierć druga
Beata Dębska, Eugeniusz Dębski
7.6/10
Cykl: Tomasz Winkler, tom 4
Czasami dawni wrogowie okazują się najlepszymi sojusznikami. Gorzej, gdy działa to w druga stronę… We Wrocławiu zostają znalezione zwłoki dwudziestoletniego Rafała Góry, a podejrzanym o morderstwo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy są tu fani kryminałów, z wątkiem morderstwa, wokół którego toczy się śledztwo skrywające wiele tajemnic? Jeśli tak, to mam dla Was recenzję właśnie takiego kryminału o tytule "Śmierć druga" Beaty...

@martyna748 @martyna748

Zabójstwo Rafała Góry wydawało się, że będzie prostą sprawą wyjaśnienia zabójstwa, ot, wyjaśnienie, czy samobójstwo czy zabójstwo. I co współnego ma morderstwo popełnione we Wrocławiu ze sprawą śmier...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @jorja

Dni, gdy kochałem cię najbardziej
Ten ostatni rok

Zastanawiacie się czasem, jak to będzie, gdy poczujecie, że życie powoli już się wymyka z rąk, że choroba mimo leczenia i wszelkich starań zaczyna zwyciężać? Ja u kresu ...

Recenzja książki Dni, gdy kochałem cię najbardziej
Nasza wielka świąteczna ucieczka
Babski wypad

Zakładaliście się kiedyś o coś, a potem zupełnie o tym zapomnieliście? Czasem się rzuca słowa na wiatr, a po czasie one do nas wracają w najmniej odpowiednim momencie. N...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl