Ostateczna decyzja recenzja

Wołanie o pomoc...

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Mirka ·3 minuty
2023-03-30
Skomentuj
5 Polubień


„Ostateczna decyzja nie zawsze powinna być tą ostatnią.”

Idąc ulicami jakiegokolwiek miasta, miasteczka czy wsi mijamy wiele domów nie mając świadomości, co dzieje się za ich zamkniętymi drzwiami. Można jedynie domniemywać, że toczy się za nimi zwykłe życie rodzinne wypełnione różnymi codziennymi zadaniami, obowiązkami, rozmowami czy zabawami. Bywa też tak jak u bohaterki książki „Ostateczna decyzja”, u której zamknięte drzwi budzą grozę, gdyż zamyka je domowy oprawca.

Oliwia Kowalczyk to wzorowa żona poświęcająca swój cały czas rodzinie, przykładna matka, zorganizowana pani domu, dbająca o dom, ukochanego dziesięcioletniego syna Miłosza i męża Leona. Nie musi martwić się o finanse, gdyż Leon jest prezesem sądu, więc jego zarobki są ponadprzeciętne. Wszystko wydaje się idealne. Tak przynajmniej wygląda to z zewnątrz. Problem pojawia się, gdy za mężem wracającym z pracy lub z delegacji zamykają się drzwi domu. Wówczas dla Oliwii kończy się spokój, a zaczyna piekło. Leon to typ sadysty, który zawsze znajdzie powód, by okazać swoje niezadowolenie. Oliwia skrupulatnie ukrywa wszelkie siniaki, a bardziej dotkliwe urazy tłumaczy nieuwagą i roztargnieniem. Nawet jej przyjaciółka nie domyśla się prawdy, ale dostrzega to Oskar Dębski, który ze swoim ukochanym psem Boltonem niedawno wprowadził się do domu znajdującego się nieopodal domu Kowalczyków.

„To, co prezentujemy na zewnątrz, jest często całkowitym przeciwieństwem naszego wnętrza.”

Sięgając po książkę „Ostateczna decyzja” spodziewałam się trudnego tematu i taki faktycznie był, bo porusza sprawę znęcania się nad rodziną przez despotycznego męża. Jednak czytanie tej historii nie było trudne, gdyż została ona napisana bez patosu, stygmatyzacji cierpienia, ale mimo to doskonale można poczuć to, co przeżywa bohaterka. Sprawiło to połączenie wątku obyczajowego z romansem, co dało bardzo ekscytujący efekt, dzięki któremu bez problemów wniknęłam w fabułę powieści. Prolog jest erotyczny, ale niech to nikogo nie zmyli, gdyż to zaledwie preludium do dramatycznych wydarzeń.

Autorka z umiejętnością literackiego malarza doskonale oddała stan wewnętrzny bohaterki, jej cierpienie, ale też wolę życia i walki o siebie. Pokazała w swej powieści siłę miłości, która dodaje skrzydeł i odwagę walki o siebie. Spotkanie sympatycznego Oskara uświadomiło Oliwii, że nie musi znosić upokorzeń z rąk sadysty. Zastosowała przy tym ciekawy sposób prowadzenia naszej uwagi, gdyż przez kolejne epizody prowadzi nas narracja Oliwii, ale na końcu zawsze mamy możliwość poznać spojrzenie Oskara, które wyszczególnione jest tytułem „Okiem Oskara”. Dodatkowym pozytywnym zabiegiem literackim są świetnie dobrane cytaty rozpoczynające poszczególne rozdziały, gdyż w nich zawarty jest główny sens wydarzeń w danej części. Obecne są też sceny erotyczne, ale nie mają charakteru wypełniacza tekstu. Pokazują raczej różnice w podejściu do tego elementu ludzkiego życia. Poprzez narrację pierwszoosobową jest ona bardzo dobrze wyczuwalna i wzbudzająca szereg wrażeń.

Książka „Ostateczna decyzja” to obraz kobiety nękanej, poniżanej, która postanawia zawalczyć o szczęście i miłość. Jest, zatem skierowana do wszystkich ofiar sadystycznych ciemiężycieli zmieniających życie najbliższych w piekło. Przemoc w rodzinie często jest czymś wstydliwym dla ofiary, która nie widzi wyjścia z sytuacji. Wiele osób tkwi w chorych relacjach mając na uwadze ochronę najbliższych i nie widząc wyjścia z chorej sytuacji.

Historia Oliwii pokazuje, że z każdej sytuacji jest wyjście, trzeba tylko zebrać w sobie odwagę i siły, by znowu zacząć żyć. To apel do każdej osoby, która nie ma odwagi przeciwstawić się oprawcom, bojąc się o swoje bezpieczeństwo i życie. Często są one przez wiele lat utwierdzane w przeświadczeniu, że nie zasługują na nic lepszego i są nic niewarte, gdyż nie dadzą sobie rady bez „wsparcia” żywiciela rodziny. To też apel do nas wszystkich, byśmy zwracali uwagę na drugiego człowieka, byli bardziej empatyczni, gdyż czasami jeden niewinny ślad na skórze po skaleczeniu, czy siniak lub też inny rodzaj uszkodzenia ciała, smutek w oczach, mogą być cichym wołaniem o pomoc. Ofiary przemocy nie krzyczą będąc wśród ludzi. Ich krzyk i ból są obecne w czterech ścianach.

Książkę otrzymałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-26
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostateczna decyzja
Ostateczna decyzja
Aldona Dzieciątko
8.7/10

Rodzina jak pole minowe Oliwia jest wzorową panią domu, matką i żoną. Jej świetnie zarabiający mąż dba o to, by rodzinie niczego nie brakowało. Nikt nie wie, jak wysoką cenę płaci kobieta za pozory ...

Komentarze
Ostateczna decyzja
Ostateczna decyzja
Aldona Dzieciątko
8.7/10
Rodzina jak pole minowe Oliwia jest wzorową panią domu, matką i żoną. Jej świetnie zarabiający mąż dba o to, by rodzinie niczego nie brakowało. Nikt nie wie, jak wysoką cenę płaci kobieta za pozory ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł : Ostateczna Decyzja Autor : Aldona Dzieciątko Wydawnictwo Novae Res Data premiery: 23 styczeń 2023 Opis książki: Rodzina jak pole minowe. Oliwia jest wzorową panią domu, matką i żoną. Jej świ...

@aleksandra390 @aleksandra390

W życiu każdego człowieka pojawia się taki moment, że czegoś komuś zazdrości i wydaje mu się, że inni mają lepiej. Piękny dom, najnowsze auto, wysokie stanowisko, żona, dziecko. Sielanka prawda. Ale ...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @Mirka

The Devil's toy
Co kryją mury Mulberry Tales?

@Obrazek „Nie wiara wpływa na to, jakimi ludźmi jesteśmy, tylko to, jak sami postrzegamy moralność.” Kilka miesięcy temu skończyłam czytać "The paper dolls", pierw...

Recenzja książki The Devil's toy
Modus Operandi
Trudno uciec przed przeszłością

@Obrazek „Są słowa, które zapadają człowiekowi głęboko w pamięć.” Czasami spotykamy jakąś osobę, która wydaje się nam znajoma, ale nie jesteśmy w stanie osadzi...

Recenzja książki Modus Operandi

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl