Wojna nie ma w sobie nic z kobiety recenzja

Wojna nie ma w sobie nic z kobiety - Swietłana Aleksijewicz

Autor: @miedzystronami ·2 minuty
2011-09-02
Skomentuj
2 Polubienia
"Nie można mieć jednego serca do nienawiści, a drugiego - do miłości. Człowiek ma jedno, więc zawsze myślałam o tym, jak to serce ocalić."

Niech nikt nie czyta tej recenzji. Nie ma sensu. I tak nie odda tego, co najważniejsze w reportażu … Tę książkę trzeba przeczytać, poczuć, zachwycić się nią i zasmucić. Zastanowić i zamyślić. Trzeba!

W tematyce wojny, po raz pierwszy daje się głos kobietom: sanitariuszkom, pilotkom, czołgistkom, saperkom, żołnierkom, kucharkom, telefonistkom, służącym etc. Było tych kobiet około miliona w Związku Radzieckim. Każda inna, tak jak każda z tych historii ma w sobie coś szczególnego, odmiennego. Kobiety potrafią dostrzec to, co umyka mężczyznom, patrzą zupełnie inaczej i na inne rzeczy, niezwykle ważne, zwracają uwagę.
To coś naprawdę wyjątkowego, genialne spojrzenie z innej perspektywy, opis wojny w nowym wymiarze, jakby istniejącym obok tego męskiego, znanego nam.

Autorka poświęciła wiele czasu na rzetelne opracowanie materiału tego reportażu, chcąc poznać prawdę widzianą oczami kobiet. Jeździła po całej Rosji, przekonywała kobiety, by zechciały podzielić się swoją wiedzą, wspomnieniami, co często było bardzo trudne. Wiele z nich wolało milczeć czując lęk, nie chcąc wracać do tego, co złe, co zniszczyło ich życie i naznaczyło już na zawsze. Ale przyczyna była też inna. Wojna w imię Ojczyzny zakończyła się zwycięstwem, więc po co ukazywać prawdziwe jej oblicze, pełne bólu, brudu, nieszczęść? Wszak to brew propagandzie, mogłoby zburzyć mit. A najważniejszy było pamiętać o wielkim zwycięstwie a nie o złu i szkodzie jakie ze sobą niosło.
Tak naprawdę niewiele się wie o tej prawdziwej wojnie, z jej okrutną stroną. Mówi się o zwycięstwach, statystykach, ale nikt nie pochyli się nad tragedią jednostki. A takich było miliony.

Kobiety pragnęły walczyć, gotowe były na wszystko, by to zrobić w imię walki o lepsze jutro i lepszy nowy świat. Zdeterminowane, zdyscyplinowane były gotowe ponosić wszelkie ryzyko i ogromne konsekwencje swojego aktywnego uczestnictwa. Bez względu na młody wiek, niewygody, poniżanie wierzyły i walczyły. W sytuacji, gdzie wszystko stworzone było z myślą o mężczyznach, („…wojna pachnie po męsku”) one się nie poddawały i trwały przy przekonaniach i ojczyźnie. Ich udział pokazywał zupełnie inne oblicze działań wojennych, bardziej emocjonalny ale wcale nie tracący na wiarygodności czy rzetelności.

Kobiety walczące oddawały całe swoje życie w ofierze wojnie, nawet jeśli nie ginęły. Bo po wojnie często nie były zdolne do normalnego funkcjonowania, do powrotu do powojennej spokojne rzeczywistości. Wszechobecność zła, nienawiści, śmierci zmieniła je diametralnie, sprawiła, że ich kobiecość gdzieś ulatywała, zarówno w sensie psychicznym jak i fizycznym. Nigdy już nie były takie same, nie mogły chociażby zachodzić w ciążę, mając we wspomnieniach to, jak odbierały życie innym.

Czy ktoś im za to podziękował? Nic takiego. Uznane za te złe, niewłaściwie się prowadzące a do tego sprowadzające mężczyzn na złą drogę, nie zajęły tak zaszczytnego miejsca w historii jak mężczyźni.

To książka, której każdy akapit skłania do refleksji. Nie daje spokoju, porusza, wstrząsa i wywołuje zdumienie. Trudno zrozumieć okrucieństwo, zło, jakiego doświadczały kobiety każdego dnia wojny jak i potem, po jej zakończeniu.

Robi wrażenie, wciąga. Obowiązkowa lektura!

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
7 wydań
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
Swietłana Aleksijewicz
8.5/10
Seria: Reportaż [Czarne]

Wojna nie ma w sobie nic z kobiety była gotowa już w 1983 roku. Dwa lata przeleżała w wydawnictwie. Autorkę oskarżono o \"\"pacyfizm, naturalizm oraz podważanie heroicznego obrazu kobiety radzieckiej\...

Komentarze
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
7 wydań
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
Swietłana Aleksijewicz
8.5/10
Seria: Reportaż [Czarne]
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety była gotowa już w 1983 roku. Dwa lata przeleżała w wydawnictwie. Autorkę oskarżono o \"\"pacyfizm, naturalizm oraz podważanie heroicznego obrazu kobiety radzieckiej\...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niezmiernie rzadko przedstawiam Wam książki w pakiecie. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku książek Macieja Siembiedy pt. „444” oraz „Miejsce i imię”, a także Kena Folletta „Filary ziemi”, „Świat...

@czytamduszkiem @czytamduszkiem

"Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" autorstwa Swietłany Aleksijewicz to opowieść o II wojnie światowej z perspektywy radzieckich żołnierek. Książka ta to zbiór wspomnień kobiet, które były sanitariu...

@uczyrwik @uczyrwik

Pozostałe recenzje @miedzystronami

Sztuka wskrzeszania
Sztuka wskrzeszania

Przenieśmy się na chwilę w lata 40-te XX wieku na chilijską pustynię i do małych chilijskich miasteczek, gdzie ludzie w euforii i prawie ekstazie oczekują na odwiedziny p...

Recenzja książki Sztuka wskrzeszania
Światła września
Światła września

Powieścią Światła września zakończyłam swoją przygodę z trylogią Carlosa Ruiza Zafona. Po raz kolejny w jego świecie czułam się doskonale, dałam się pochłonąć magii, poz...

Recenzja książki Światła września

Nowe recenzje

SUPERHIPERMEGAWAŻNA MISJA
Zabawna, komiksowa bajka o lądowaniu UFO!
@Uleczka448:

Pomysłowa, zabawna, ciekawie przedstawiona i też mówiąca w lekko gorzki sposób wiele o nas samych komiksowa bajka o sp...

Recenzja książki SUPERHIPERMEGAWAŻNA MISJA
Obietnica zdrady
Obietnica zdrady
@iszmolda:

Niedawno całym światem wstrząsnęła wiadomość o wybuchu wojny na Ukrainie. Rosja zaatakowała zbrojnie sąsiadujący z nami...

Recenzja książki Obietnica zdrady
Przetłumacz mnie
MIłość w świetle reflektorów
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Mileną Kwiatkowską i Wydawnictwem Novae Res* Kolejny bardzo udany debiut, który wpadł moje ręc...

Recenzja książki Przetłumacz mnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl