Człowiek to człowiek a śmierć to śmierć recenzja

'Wojna jest bliżej niż nam się wydaje'

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2022-04-08
Skomentuj
5 Polubień
Nie jest to żaden patetyczny slogan, a rzeczywistość. Wolna i niepodległa Ukraina jest gwarantem naszej suwerenności, choć stosunki między nami są zawiłe i tragiczne. Dziś o znakomitym reportażu Marii Człowiek to człowiek, a śmierć to śmierć. Jego lektura jest wstrząsająca, pokazująca, iż nie możemy odwrócić wzroku od udręczonego przemocą sąsiada.

Publikację otwierają wydarzenia z 2014 roku w Kijowie, wojną na wschodzie Ukrainy. Korespondentka relacjonowała kluczowe zajścia; tu jest wszystko: zaprzaństwo, zdrada ideałów. Giną dzieci i kobiety, młodzi i starcy, zbrodniarzowi Putinowi to nie wystarcza, ofiary nie mają dla niego żadnego znaczenia.

Generalnie dzieje Ukrainy są bardzo burzliwe, po rozpadzie ZSRS odzyskała wolność, co było nie w smak pułkownikowi KGB. Najeźdźca traktuje kraj jako jedną z republik sowieckich. Podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego UE w Wilnie odbywającego się w dniach od 28 do 29 listopada 2013 roku, ówczesny prezydent Wiktor Juszczenko zostaje upoważniony do sygnowania umowy stowarzyszeniowej, lecz ostatecznie nic z tego nie wyszło. Jego postępowanie nie zyskało aprobaty społeczeństwa.

Przypomnijmy, że protesty nie były niczym nowym, ponieważ już w 2004 roku Ukraińcy zbuntowali się przeciw sfałszowanym wyborom, ster rządów objął znienawidzony Wiktor Janukowycz (putinowska marionetka). Wydarzenia te znamy pod nazwą pomarańczowej rewolucji. Jego prezydentura była katastrofalna, przyniosła Ukrainie głęboki kryzys gospodarczy: inflację, wysokie podatki. Ponadto kwitła korupcja, rozpasanie i rozzuchwalenie oligarchów. Bezprawie i swawola.

Wystąpienia z 2014 roku przeszły do historii jako Euromajdan/Majdan. Demonstranci postulowali podpisanie umowy z Unią Europejską oraz dymisji Janukowycza.

Przypomnijmy o zakłamaniu Ławrowa: Nie ma żadnych planów inwazji na wschodnią Ukrainę. Prawa wszystkich narodów, w tym także Ukraińców, muszą być szanowane. Także na Krymie.Już wówczas Putin zamydlił oczy Europie i światu, którym wygodnie było przyjąć taką narrację.

Przesłanie Marii Stiepan jest wciąż aktualne i pozostaje bez odpowiedzi. Prawda zawarta w tej książce została rozwodniona przez wszystkich tych, którzy przywódcę Federacji Rosyjskiej stroili w szaty demokraty.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-05
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Człowiek to człowiek a śmierć to śmierć
Człowiek to człowiek a śmierć to śmierć
Maria Stepan
8/10

W lutym 2014 roku nastąpiło apogeum protestów w Kijowie. Doniesienia z Majdanu zajmowały czołowe miejsca w serwisach informacyjnych. W kolejnych tygodniach cały świat z zapartym tchem obserwował przeb...

Komentarze
Człowiek to człowiek a śmierć to śmierć
Człowiek to człowiek a śmierć to śmierć
Maria Stepan
8/10
W lutym 2014 roku nastąpiło apogeum protestów w Kijowie. Doniesienia z Majdanu zajmowały czołowe miejsca w serwisach informacyjnych. W kolejnych tygodniach cały świat z zapartym tchem obserwował przeb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Akademia psychopatów
O przekraczaniu granic

Przyszłość, rok 2077 i lata następne, ośrodek naukowy, kontrowersyjne badania.... Brzmi intrygująco? To wszystko znajdziesz w najnowszym thrillerze psychologicznym Anny ...

Recenzja książki Akademia psychopatów
Listy z jeziora
Bolesne wspomnienia powracają

I to za sprawą korespondencji... Od dramatycznych wydarzeń minęło kilka lat, Irena Szarada wciąż pozostaje energiczną i przedsiębiorczą wdową, z powodzeniem zarządzaj...

Recenzja książki Listy z jeziora

Nowe recenzje

Bursztynowy miecz
Na spotkanie z przeznaczeniem
@bookoralina:

Rok temu sięgnęłam po „Jeleni Sztylet” Marty Mrozińskiej i przepadłam. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, łącz...

Recenzja książki Bursztynowy miecz
Never leave again
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 14.02.2025 r. „Never leave again” – M. Mackenzie Współpraca reklamowa z wydawnictwem black ros...

Recenzja książki Never leave again
Koniec wieczności
,,Koniec wieczności" Asimova - realna przestrog...
@belus15:

Wszechświat, królestwo wszechrzeczy, kosmos. Bez względu na to, jak nazwiemy przestrzeń, która nas otacza, w której to ...

Recenzja książki Koniec wieczności
© 2007 - 2025 nakanapie.pl