Srebrna Zatoka recenzja

Własne miejsce na ziemi

WYBÓR REDAKCJI
Autor: ·1 minuta
2020-07-23
1 komentarz
16 Polubień
Każdy człowiek potrzebuje znalezienia swojego miejsca na ziemi, azylu, w którym żadne problemy nie są straszne, w którym można skryć się przed całym światem. Dla Lizy i jej córeczki Hannah takim miejscem jest tytułowa Srebrna Zatoka. To tam jej życzliwa ciotka Kathleen prowadzi hotel o przebrzmiałej sławie, a kilkoro lokalnych mieszkańców wciąga Lizę w temat obserwacji morskich ssaków. Pokazywanie turystom delfinów i wielorybów to zajęcie, z którego utrzymuje się tam wielu ludzi.

Pewnego dnia w ten uporządkowany i bezpieczny świat mieszkańców Srebrnej Zatoki wkrada się niepokój związany z planowaną w tym miejscu wielką inwestycją. Park rozrywki dla bogaczy może zagrozić bezpieczeństwu morskich ssaków, może też zmusić Lizę do opuszczenia jej azylu. Jeszcze większe zamieszanie w jej życiu wprowadza pojawienie się w hotelu ciotki pewnego dosyć sztywnego Anglika. Mike uosabia najgorsze cechy korpoludka i finansisty. Jednakże ma w sobie również magnetyzm, któremu trudno będzie Lizie się oprzeć.

Znana z romantycznych opowieści Jojo Moyes znów uraczyła czytelników wspaniałe skonstruowaną historią. Mimo, że oparła ją na znanych motywach, postacie były jedyne w swoim rodzaju, zwłaszcza nad wiek dojrzała, sympatyczna Hannah. W tej powieści jest sporo miłości, wybaczenia, nadziei, ale też tajemnic z przeszłości, chwil grozy i smutku.

Powieść przeniesie nas na australijskie wybrzeże, zapozna też że zwyczajami intrygujących zwierząt: delfinów czy wielorybów. Uświadomi nam jak istotne są problemy środowiska naturalnego. Ale też zmierzy się z problemem powszechnym na całym świecie - dążenia do maksymalnego zysku kosztem innych, przeliczania wszystkiego na pieniądze. Przede wszystkim jest to jednak opowieść o uczuciach, o budzeniu się świadomej miłości i poświęceniu, do jakiego miłość potrafi kogoś popchnąć. Historia Lizy i Mike'a jest nieoczywista i do samego końca trzyma w napięciu. Bardzo sympatyczne są też drugoplanowe postacie: Kathleen, Niko, Monica.

Dodatkowym atutem powieści jest możliwość poznawania punktów widzenia różnych bohaterów, ponieważ narratorami kolejnych rozdziałów są Kathleen, Liza, Mike, Hannah i Monica, a ich wersję zdarzeń przeplatają się ze sobą.

Moja ocena:

× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Srebrna Zatoka
2 wydania
Srebrna Zatoka
Jojo Moyes
7.0/10

Mike Dormer wyjeżdża z Londynu do małego nadmorskiego miasteczka w Australii, by nadzorować budowę ekskluzywnego hotelu. Spodziewa się, że będzie to rutynowe przedsięwzięcie, kolejny szczebel korporac...

Komentarze
@magicznaprzystan
@magicznaprzystan · ponad 4 lata temu
Czytałam tę książkę. Bardzo mi się podobała, zgadzam się z Tobą całkowicie, to była świetnie skonstruowana powieść.
· ponad 4 lata temu
🥰 Nie czytałam za dużo powieści Jojo Moyes, ale Srebrna Zatoka udowadnia, że to dobra pisarka i na pewno sięgnę po jej książki, których jeszcze nie czytałam 🙂
Srebrna Zatoka
2 wydania
Srebrna Zatoka
Jojo Moyes
7.0/10
Mike Dormer wyjeżdża z Londynu do małego nadmorskiego miasteczka w Australii, by nadzorować budowę ekskluzywnego hotelu. Spodziewa się, że będzie to rutynowe przedsięwzięcie, kolejny szczebel korporac...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy dowiedziałam się o wznowieniu druku nad wcześniej wydaną powieścią Jojo Moyes byłam zaciekawiona. Liczne dobre opinie wśród moich znajomych i innych recenzentów, tylko wzmocniły te uczucie. Fab...

@anetakul92 @anetakul92

Jojo Moyes to autorka, która zyskała moją dozgonną miłość szczególnym stylem pisania i emocjami, jakie potrafi wywołać. Nie tyle chodzi mi o styl pisania, choć ten zasługuje na oklaski, bo lekkość i ...

@Anuszka @Anuszka

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl