Mur duchów recenzja

Władza niszczy miłość

Autor: @zkotemczytane ·2 minuty
2020-08-10
Skomentuj
8 Polubień
Wyobraź sobie, że odgradza Cię mur duchów przeszłości i przyszłości. Zrzucasz z ramion wszystko, co nowoczesne. Jednym oddechem przenosisz się do epoki żelaza, tu masz inną rolę. Za murem tworzysz idealną rodzinę, słyszysz szepty duchów, że to co robisz, to tylko zabawa, ale im dłużej w tym tkwisz, grasz i tańczysz jak oni. Zaczynasz zatracać się między rzeczywistością a wyobraźnią. Idealna rodzina rozsypuje się na kawałki, każda skaza wbija się w ciebie niczym drzazga. Bo skazą jesteś Ty.
„Mur duchów” Sarah Moss to rodzaj tej literatury, która zostaje w pamięci. Oszczędna słowach, zaskakująca w swojej nietuzinkowej formie. To literatura piękna, która mnie poruszyła i skłoniła do refleksji. Wielkie ukłony dla przekładu Pauliny Surniak. Domyślam się, jak trudno było ująć wyjątkową narrację, na którą pozwoliła sobie autorka. Co jest wyjątkowego w tej formie? Dialogi wplątane są w treść, bez szczególnego rozdzielenia. Tu historia opowiadana jest z perspektywy dziewczyny Silvie, już prawie dorosłej, ale wciąż uzależniającej od rodziców. Tato na co dzień kierowca autobusu, po godzinach wielki fan historii i epoki żelaza. To miał być wyjazd, podczas którego niczym w podróży w wehikule czasu mieli przenieść się tam, wiele lat wstecz i ponownie stworzyć rodzinę. Porzucili nowoczesność, zatracając się w kronikach, które opisywały, jak wówczas się żyło. To miał być zwykły wyjazd, ale skazą w idealnej rodzinie była ona, Silvie. Początkowo to była zabawa, z biegiem czasu stała się codziennością. Jaka jest granica między tymi światami?
Nie sądziłam, że tak oszczędna w słowach książka może poruszyć od środka. Co raz częściej Wydawnictwo Poznańskie zaskakuje mnie literaturą piękną. To w jaki sposób autorka ujęła miłość ojca do córki, którą zaczynała wyniszczać władza, jest po prostu nietuzinkowe. Historia porusza też rolę kobiety w rodzinie. Bałam się tego, co będzie dalej. Ile warta jest rodzina, a ile pasja? Dlaczego zdanie mężczyzn liczy się bardziej? Czy władza naprawdę niszczy miłość? Dotknęło mnie to, jak Sarah Moss opisuje schemat rodziny, którą zna każdy z nas. Lepiej jest milczeć o sprawach trudnych niż się buntować. „Nie złość, ojca”, „nie prowokuj go”, „szanuj ojca i zrób to, o co cię prosi” – jak często słyszą to dzieci? Ile spraw możemy przemilczeć, ile granic jesteśmy w stanie przesunąć, aby okazać należyty szacunek rodzicom? Kiedy zaczyna się przemoc, a kiedy to wciąż miłość i „robię to dla twojego dobra”?
Z całego serca polecam Wam historię Silvie. Zatrzymajcie się na chwilę w świecie, który wykreowała Sarah Moss. Dziękuję Wydawnictwu Poznańskiemu za możliwość przeczytania książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-02
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mur duchów
Mur duchów
Sarah Moss
7.6/10

„Niesamowita opowieść… Jednocześnie niepokoi i porusza”. „The Times” Ojciec Silvie jest kierowcą autobusu, ale jego prawdziwa pasja to historia Wielkiej Brytanii. W trakcie letniego urlopu zabiera...

Komentarze
Mur duchów
Mur duchów
Sarah Moss
7.6/10
„Niesamowita opowieść… Jednocześnie niepokoi i porusza”. „The Times” Ojciec Silvie jest kierowcą autobusu, ale jego prawdziwa pasja to historia Wielkiej Brytanii. W trakcie letniego urlopu zabiera...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Mur duchów„ autorstwa Sarah Moss, to nie jest opowieść lekka, łatwa i przyjemna- przeciwnie – czytelnikowi w trakcie lektury towarzyszy cały wachlarz negatywnych emocji. Atmosfera w niespiesznym tem...

@uczyrwik @uczyrwik

Ojciec Silvie jest przemocowcem. Jest autorytarny, bardzo źle reaguje na wszelkie odstępstwa od wymyślonych przez siebie zasad, córkę i żonę uważa za swoją własność, jest święcie przekonany o swojej ...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

W proch się przewrócisz
Zabawna, rozpędzona niczym BMW na autostradzie, a jednocześnie pełna refleksji.

„W proch się przewrócisz” Moniki Wawrzyńskiej to komedia, która idealnie sprawdzi się na gorszy nastrój. Może mi nie uwierzycie, że ta lekka powieść puszcza oczko do czy...

Recenzja książki W proch się przewrócisz
Dziewczyna z przeklętej wyspy
Fantastyczna uczta: mroczna, niepokojąca, dynamiczna i niezwykle wciągająca!

Dziewczyna z przeklętej wyspy Anety Jadowskiej to drugi tom Kronik sąsiedzkich z Nikitą w roli głównej. Radziłabym zacząć czytanie od Afery na tuzin rysiów, bo wprowadzi...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl