Władczyni Mroku recenzja

Władczyni

Autor: @kasia.rosiek88 ·2 minuty
2022-05-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
[…]- Nie ma rzeczy, której bym dla ciebie nie zrobił. W Niebiosach, w Piekle nie ma takiej rzeczy, moja piękna Lilith, i doskonale o tym wiesz(…) -Nie jestem bez winy. Dawno powinniśmy skończyć tą maskaradę, jednak było w tym coś… nieodparty czar, możność rozkochania cie w sobie na nowo. Grzechem byłoby z tego nie skorzystać, a w grzechu lubujemy się bardziej niż ktokolwiek, wiesz przecież. Patrząc w twoje oczy, każdego dnia znajduje tysiąc nowych powodów, by cie kochać, choć tak naprawdę nie potrzeba ich wcale. Tylko głupiec próbowałby zamknąć miłość w logicznych ramach i regułach, sprowadzając ją do rangi pospolitego zjawiska[…]

A wy jak myślicie? Czy bylibyście w stanie zrobić wszystko w imię miłości do drugiej osoby? A może jest coś, co Was hamuje?

Mętlik, chaos, ogień, niedowierzanie, szok i drżenie rąk. Takie oto emocje mam w sobie po tej historii.

Historii o miłości, ale nie pomiędzy dwojgiem zakochanych w sobie ludzi, ale demonów. Władcę Piekła i jego Królowej. Pomiędzy Lucyferem a Lilith. Ona podstępem zostaje porwana na Ziemię i zamieniona w człowieka, a on rozszalały z miłości do niej zaczyna ja szukać. Tylko nie wie, że osobą, która to sprawiła jest ten który powinien stać u boku najwyższego. Od tego momentu zaczyna się totalna walka dobra ze złem. Na ziemie stępujące ognie piekielne. Bo przecież demon tez może kochać, prawda?

Jestem zszokowana, roztrzęsiona i moje serce jeszcze się nie uspokoiło, po tej szalonej, piekielnej jeździe. Jeszcze czegoś takiego nie czytałam. To było jak walka dobra ze złem. Starcie dwóch największych mocy jakie rządzą tym światem. Pokazanie czystej miłości, miłości tak silnej, że nawet najwyższy nie jest w stanie jej rozerwać. Od obrócenia pierwszej strony całkowicie przepadłam. Czytałam z zapartym tchem. Rozdziawiałam buzię w momentach szokujących. Nie wiedziałam co napisać i jak iść dalej po skończeniu niektórych rozdziałów. Moja wyobraźnia szalała na najwyższych obrotach. Oddech w pewnych momentach był tak płytki, że miałam wrażenie, że ulatuje wraz z bohaterami. To była piekielna jazda i łaknę więcej.

Fenomenalna historia po której mam mały mętlik w głowie. Historia, która pokazuje ogrom siły miłości. Że nie tylko ludzie potrafią kochać, ale też sam Diabeł, Władca Piekieł. Ta siła jest tak nierozerwalna, że nawet po stracie ukochanej, on potrafił rozpętać piekło na ziemi, zabić miliony, żeby ją odnaleźć, sprawić, żeby znów była jego. Historia również pokazała, że miłość potrafi się zjawić nie tylko pomiędzy ludźmi, ale tez demonami, które kochają inaczej, ale kochają.

Podpisuje się i polecam całym serduchem ową pozycję.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Władczyni Mroku
3 wydania
Władczyni Mroku
"K.C. Hiddenstorm"
7/10

Nie rozbudzaj mroku, jeżeli nie jesteś gotowy na jego zemstę. Megan Rivers myślała, że jej życie jest nudne do granic możliwości. Jednak kiedy wokół niej zaczynają dziać się rzeczy, dla których ni...

Komentarze
Władczyni Mroku
3 wydania
Władczyni Mroku
"K.C. Hiddenstorm"
7/10
Nie rozbudzaj mroku, jeżeli nie jesteś gotowy na jego zemstę. Megan Rivers myślała, że jej życie jest nudne do granic możliwości. Jednak kiedy wokół niej zaczynają dziać się rzeczy, dla których ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Żądza zemsty. Do czego jesteśmy zdolni, kiedy ktoś nam podpadnie? Niektórzy po prostu poprzestają na wyzywaniu danej osoby w myślach, co skutecznie uwalnia ich od negatywnych myśli, ale inni idą o kr...

@Aleksandra_B @Aleksandra_B

@Obrazek "Władczyni Mroku" to fantasy z piekła rodem! Nic nie jest tu jednoznaczne białe albo czarne. Zło jest pełne miłości, a dobro nie jest święte. ,,Któż powiedział, że diabeł jest zły? Okr...

@zacisze.wiedzmy @zacisze.wiedzmy

Pozostałe recenzje @kasia.rosiek88

Zrodzony z gniewu
Gniew

Recenzja booktour […] Mówią, że jeżeli nie ryzykujesz, nie pijesz szampana. Ja uważam, że jeżeli nie zaryzykujesz, nigdy nie pokonasz swoich granic[…] Rozdzierająca s...

Recenzja książki Zrodzony z gniewu
W pogoni za losem
Los

Recenzja […] Słowa zawsze ranią bardziej niż jakakolwiek broń. Mógłby dostać milion ciosów od niego i nie przejąłby się tym. Mógłby dostać kulą albo nożem- to nic. Jedn...

Recenzja książki W pogoni za losem

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl