46/52/2020
"Narzeczona" Kiera Cass @wydawnictwojaguar
Piękne suknie, etykieta, przepyszne sale i komnaty, imponujące zamki, dworskie ploteczki i intrygi, piękne damy i przystojni dżentelmeni, przestrzeganie praw najwyższym obowiązkiem. Witajcie w Koroanii, królestwie czerwieni, gdzie sprawiedliwie włada król Jameson, który szukając królowej, wybranki swego serca, zwrócił swe królewskie oczy na główną bohaterkę tejże opowieści, lady Hollis Brite.
Hollis jako jedna z dam dworu, dzięki uwadze i zainteresowaniu jakie poświęca jej król, czuje, że złapała Pana Boga za nogi. Każda dama dworu marzyła tylko o jednym, by zdobyć serce króla i zostać królową Koroanii. Wszystko wskazuje na to, że Hollis ma na to duże szanse. Do czasu...
Do czasu gdy w jej życiu i sercu pojawi się ten drugi. Hollis zrozumie wtedy, że to, co otrzymuje od króla Jamesona to nie miłość, i że sama nigdy go nie kochała.
Przeraża ją fakt bycia pionkiem w rękach swojego przyszłego męża, Jamesona, a także los ich przyszłych dzieci. Dociera do niej z biegiem czasu, że nie miałaby wpływu na swoje życie, że dla króla stanowiłaby zaledwie piękną ozdobę, miłą oku błyskotkę, która milczy, ślicznie się uśmiecha, nie myśli samodzielnie i nie ma prawa do wyrażania swojego zdania.
Dodatkowo uświadamia sobie, że jej serce zdobył przybyły niedawno do królestwa Koroanii wraz z rodziną, Silas Eastoffe, mężczyzna o błękitnych oczach. To wszystko ułatwia Hollis podjąć decyzję, która zmieni wszystko.
"Narzeczona" Kiery Cass to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Początek powieści płynie spokojnie, nieśpiesznie. Akcja i emocje pojawiają się w drugiej części książki, wraz z przybyciem do Koroanii króla Izolty, Quintena z małżonką Valentiną, natomiast zakończenie jest najmocniejszym punktem powieści. Pełne emocji, wzruszeń, strachu, łez, złamało mi serce. Jest to pierwszy tom nowej serii pani Cass dlatego już z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy, bo chcę wiedzieć jak potoczą się losy Hollis i jej bliskich.
Bohaterowie powieści są dobrze nakreśleni, nie są jednoznaczni, po bliższym poznaniu odkrywają swoje skrywane intencje, emocje, czy nawet prawdziwe oblicza.
Moją sympatię zdobyła główna bohaterka, Hollis, swoją odwagą, dobrocią, determinacją i pozytywnym spojrzeniem na świat. Wraz z nią przeżywałam dobre i złe chwile całą sobą. Jest kolejną silną, kobiecą postacią w literaturze, której przygody na pewno porwą serce niejednej dziewczyny.
Całe negatywne uczucia otrzymał ode mnie władca Izolty, król Quinten, co za szkaradny, przerażający człowiek, przykład władcy despoty. Obawiam się, że nikt nie zapała do niego sympatią. Jest czarnym charakterem w tej powieści.
"Narzeczona" jest dla tych wszystkich, którzy kochają powieści o życiu toczącym się na dworach, o losach rodzin królewskich, o wielkich miłościach i dramatach, o intrygach i krwawych potyczkach. Jest to dobra powieść, czyta się ją szybko, a otwarte zakończenie zachęca by sięgnąć w przyszłości po kolejne tomy. Na uwagę zasługuję także przepiękna okładka, która przyciąga wzrok i pięknie prezentuje się na półce w domowej biblioteczce. Kto nie lubi złotego koloru ? 😉 Polecam, moja ocena to 8/10! ❤❤❤