Wilcza pieśń recenzja

Wilcza pieśń

Autor: @Monika_2 ·2 minuty
2024-09-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Recenzja w ramach booktour.
"Powietrze przeszła fala energii niczym uderzenie pioruna. W ciągu sekundy na ringu stanęły dwie Wilczyce. Pierwsza, o czekoladowej sierści, stanęła jak wryta na kilka sekund, chowając zęby pod wargami. Druga samica stała na szeroko rozstawionych łapach, w pełnej gotowości do ataku. Jej ciało pokryte było czarną sierścią, dłuższą i gęstszą niż u jej przeciwniczki. Para jasnych oczu odcinała się wyraźnie na tle ciemnego futra. Wyszczerzyła kły, długie i ostre niczym igły tapicerskie. Walka rozgorzała na dobre."
Lubicie książki z wilkołakami w rolach głównych? Jeśli wasza odpowiedź jest twierdząca, to ten tytuł jest przeznaczony właśnie dla was.
Ayana straciła matkę będąc dzieckiem. Została sama, co zmusiło ją do walki o przetrwanie w najbiedniejszej dzielnicy Nowego Jorku. Mieście, gdzie nawet wilkołaki nie są bezpieczne.
Jednak nadszedł dzień, gdy nie udaje jej się uniknąć porwania. Wystawiona na pokaz i zmuszona do walki w lokalnym podziemiu staje w obliczu swojego być, albo nie być...
Z opresji ratuje ją Donovan, samiec Alfa pochodzący ze starego, bogatego rodu.
Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Kim jest jej obrońca? Czym są tajemnicze znaki pojawiające się na skórze kobiety?
Wilcza pieśń to kolejna książka autorki, która niesamowicie mnie wciągnęła. Uwielbiam silne bohaterki w powieściach, a Ayana jest dokładnie takim typem kobiety, jakie lubię najbardziej. Pod maską obojętności kryje się wrażliwe serce, duma i nieugiętość.
Bohaterowie są dobrze wykreowani. Nie są idealni i popełniają błędy, dzięki czemu możemy się z nimi w pewien sposób utożsamiać.
Bardzo dobrze poprowadzony wątek hate - love, choć ogromnie zaskoczył mnie wybór dziewczyny. Jednak dodało to tylko powieści tak potrzebnego dreszczyku emocji.
Ogromnie zaciekawił mnie motyw klątwy i znaków pojawiających się na ciele Ayany. Liczę na rozwinięcie tego wątku w kolejnym tomie.
"Skuliła się, drapiąc skórę na palcach. Z przerażeniem zobaczyła na nich delikatne, blade znaki, wijące się przez całe przedramiona aż do łokci. Mięśnie na jej ciele zdawały się nagle niekontrolowanie kurczyć niczym pod naporem wysokiego ciśnienia. Zagryzła wargi, by nie wrzasnąć. Poczuła na języku metaliczny smak własnej krwi."
A jak jest w waszym przypadku? Lubicie motyw mrocznych tajemnic w powieści?
Styl pisania autorki jest niezwykle lekki, a ilość opisów i dialogów się równoważą, co sprawia, że przez tą historię po prostu się płynie, a kolejne strony umykają nam nie wiadomo kiedy.
Uwielbiam książki, które sprawiają, że świat przestaje istnieć, a jedyne co się w danej chwili liczy, to przeczytana historia.
Anna Piwnicka po raz kolejny udowodniła mi, że nie ma dla niej tematów tabu i warto sięgnąć po jej powieści.
Jestem ogromnie ciekawa dalszych losów Ayany, Donovana, Cedrica i Lucasa.
Pozostaje mi tylko z niecierpliwością wyglądać kolejnego tomu, ponieważ ta historia zostawiła we mnie ogromny niedosyt. Gorąco wam ją polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wilcza pieśń
Wilcza pieśń
Anna Piwnicka
6.6/10

Ayana jako dziecko straciła matkę w wyniku tajemniczego porwania i została sama w najbiedniejszej dzielnicy Nowego Jorku. Tutaj nawet wilkołak nie ma łatwego losu. Dziewczyna żyje na własną rękę prze...

Komentarze
Wilcza pieśń
Wilcza pieśń
Anna Piwnicka
6.6/10
Ayana jako dziecko straciła matkę w wyniku tajemniczego porwania i została sama w najbiedniejszej dzielnicy Nowego Jorku. Tutaj nawet wilkołak nie ma łatwego losu. Dziewczyna żyje na własną rękę prze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zatrzymała się gwałtownie, obróciła o sto osiemdziesiąt stopni i warknęła ostro, szczerząc długie, białe kły. To był niski odgłos rozwścieczonego wilka, będący dla intruza wyraźnym ostrzeżeniem." A...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

„Wilcza pieśń” to powieść po którą sięgnęłam ze względu na ciekawy i zachęcający opis, oraz przepiękna i przyciągająca wzrok okładkę. Miałam co do tej książki jednak duże oczekiwania, ponieważ mam ju...

@aneta5janiec12 @aneta5janiec12

Pozostałe recenzje @Monika_2

Pieśń zemsty
Fantastyka na najwyższym poziomie

Współpraca barterowa z autorem @Link "Nieważne, ile czasu jej zostało, dzień, miesiąc, rok, nie obchodzi mnie to. Jeżeli mam przejechać przez tą całą przeklętą pustynię...

Recenzja książki Pieśń zemsty
Zemsta na lokacie
Zemsta na lokacie

Współpraca barterowa z Wydawnictwem @Link "Kobiety rodzą się aniołami i dopiero kiedy ktoś podetnie im skrzydła zamieniają się w czarownice." Lubicie komedie kryminaln...

Recenzja książki Zemsta na lokacie

Nowe recenzje

Portrety z łagru
Oligarcha, a potem więzień
@almos:

Ta cieniutka książeczka była w swoim czasie mocno promowana, usiłowano zrobić z jej autora największego rosyjskiego dem...

Recenzja książki Portrety z łagru
Rzeźbiarz kości
Wielka sztuka ukryta w książce😈
@Allbooksism...:

Już poraz kolejny Wojciech Kulawski zachwyca, mnie swoimi dziełami.Z każdą kolejną książką udowadnia, mi że jest bardzo...

Recenzja książki Rzeźbiarz kości
Wielka inwigilacja
Social media – fałszywi przyjaciele !
@Vernau:

Na pewno znacie taki obrazek z komunikacji miejskiej. Ludzie z nosami w telefonach przeglądają internet i media społecz...

Recenzja książki Wielka inwigilacja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl