Nie wiesz nic recenzja

Marcel Moss powraca w mocnym thrillerze. Szokuje i przeraża.

Wracamy do liceum Freuda, po śmierci Alana nic już nie może być takie samo. Marcel Moss po raz kolejny porusza problemy dotyczące młodych ludzi. Okazuje się, że mogą być one naprawdę przerażające. Wydawnictwo Filia przerazi nas tego lata nie na żarty. Książka jest tak wspaniała i wciągająca, że nawet nie wiem, kiedy skończyłam ją czytać. I jak zawsze – mam ogromny niedosyt.

Jak wrócić do normalności?

Alan był bardzo lubiany, był gwiazdą, kapitanem drużyny, ukochanym chłopakiem. Miał też swoje mroczne tajemnice. Jego śmierć wstrząsnęła całą szkołą, młodzi ludzie starają się sobie z tym wszystkim poradzić na swój własny sposób. Poszczególne rozdziały to relacje kolejnych bohaterów, którzy opowiadają o swoich kłopotach, rozterkach i największych traumach. Sara stara się zapomnieć o Alanie i utracie dziecka, a wkrótce musi też poradzić sobie z chorobą matki. Hubert zajął miejsce Alana w drużynie, ale Paweł go nie akceptuje i dochodzi między nimi do wielkich spięć. Jest jeszcze Wiktoria, Marta i Karina. Młodych ludzi łączy jedna, mroczna tajemnica. Wkrótce okazuje się, że ktoś jeszcze o tym wie…

Problemy, o których nie mamy pojęcia

Zaczynamy mocnym akcentem. Młodych chłopców ktoś ściga w lesie i chce zabić. Grupie przyjaciół wysyła ktoś pogróżki za pomocą poczty elektronicznej. Pojawia się tajemniczy stalker – Natan i węsząca dziennikarka. Czy tajemnica wyjdzie na jaw? Jest już bardzo blisko… Przy okazji intrygi kryminalnej, autor pokazuje nam problemy, z którymi muszą mierzyć się dzisiaj młodzi ludzie. Poruszona zostaje sprawa poszukiwania własnej tożsamości, także tej seksualnej. Konflikt międzypokoleniowy, zaburzenia odżywiania, radzenie sobie ze stratą i traumą, ale także miłość i przyjaźń. Po drugiej stronie znajdują się zagrożenia związane z rozwojem technologii. Stalking, internetowe znajomości, hakerzy, szpiegowanie, niebezpieczne aplikacje i ukrywanie prawdziwej tożsamości za loginem. Ta książka nie tylko stanowi świetną rozrywkę dla czytelnika lubującego się w bardziej mrocznych klimatach, ale także jest kopalnią wiedzy o tym, co się dzieje w głowach młodych ludzi. Polecam bardzo.