YORIM - Próba Medveh recenzja

Wielka Próba

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2024-08-05
Skomentuj
3 Polubienia
Za sprawą powieści „Yorim. Próba Medveh” mamy przyjemność poznać trzech młodych chłopców wyruszających na Wielką Próbę. Przystępując do niej muszą pamiętać, że wziąć w niej udział można tylko raz. Czy bohaterowie książki są do niej dobrze przygotowani? Okazuje się, że nie najlepiej. Już pierwsze godziny w magicznym lesie Medveh są dramatyczne w skutkach, ale też okazują się początkiem wielkiej przygody, która zmieni tych młodzieńców.

Literatura nie jest zależna od płci, ale powieść napisana przez Tuka Folio jest wyjątkowo chłopięca. Wydawca sugeruje, że to propozycja dla czytelników od 10 do 14 lat i ja się z nim zgadzam. Młodzi bohaterowie niejako zawłaszczają tę historię. Ich decyzje, zachowanie np. młodzieńcza buta czy słowne potyczki nadają książce niepowtarzalny klimat, który najlepiej zrozumie podobny bohaterom czytelnik. Do tego każda z postaci ma inny temperament, predyspozycje, więc wierzę, iż każdy znajdzie tu swojego ulubieńca.

„Yorim. Próba Medveh” to przygodowe fantasy. Mamy tu kompleksowo wykreowany świat pełen magii i różnych stworzeń, ras itp. Akcja ma dość dobre tempo, chociaż nie pędzi do przodu „na łeb, na szyję”. Wydaje się spokojna, ale każdy rozdział coś wnosi i subtelnie wciąga nas w wir przygody. Przy powieściach fantasy dyskusyjną sprawą są opisy. Czy są wystarczające i nie spowalniają akcji? Odpowiadając na drugą część pytania napiszę, że zazwyczaj tak jest. Tuk Folio stanął przed trudnym zadaniem – opisać świat z powieści, a przy tym nie zanudzić młodego czytelnika, który raczej ceni tempo. Muszę przyznać, że autor ten potrafi pisać „plastycznie”, a w swoich opisach oddawać atmosferę odwiedzanych miejsc. Momentami natomiast czułam się, jakbyśmy patrzyli na inne rzeczy. Czytałam o czymś, a bardzo chciałam, żeby pisarz przybliżył mi coś innego np. nie mogłam wyobrazić sobie danej postaci. W niektórych przypadkach na pomoc przyszły ilustracje. Można powiedzieć takie „na bogato” - dopracowane i na śliskim papierze. Cieszą oko i pomagają poznać Eleanię i zamieszkujących ją bohaterów.

W ogóle powieść została pięknie wydana. Poza ilustracjami zadbano chociażby o ozdobne detale na początku rozdziałów, żywą paginę oraz twardą oprawę. Książka zawsze jest dobrym prezentem, ale taka, która wspaniale się prezentuje to niemal pewniak. „Yorim. Próba Medveh” powinna uszczęśliwić młodych czytelników fantasy. Wartościowa opowieść o sile przyjaźni i determinacji osadzona w niezwykłym świecie, gdzie oręż i magia się wspierają. Gdzie młodzi bohaterowie chcą wyciągnąć, jak najwięcej z tego, co przyszykował dla nich los. Zdecydowali poddać się próbie i przekonają się, do czego ona ich doprowadzi.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
YORIM - Próba Medveh
YORIM - Próba Medveh
Tuk Folio ...
8.8/10

Trzech nastoletnich chłopców wyrusza do lasu Medveh na coroczną Wielką Próbę. Można wziąć w niej udział tylko raz w życiu, a jej historia jest równie stara, jak sama Eleania. Zanurz się w opowieści ...

Komentarze
YORIM - Próba Medveh
YORIM - Próba Medveh
Tuk Folio ...
8.8/10
Trzech nastoletnich chłopców wyrusza do lasu Medveh na coroczną Wielką Próbę. Można wziąć w niej udział tylko raz w życiu, a jej historia jest równie stara, jak sama Eleania. Zanurz się w opowieści ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ja mimo tego, że jestem już dojrzałą kobietą, często czuję się jeszcze jak młodzież 🤭🤭 Dlatego bardzo lubię czytać książki, które są przeznaczone właśnie dla nastolatków ;) Dziś przychodzę do Was z o...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

„Nie pozwól małym rozumom przekonać cię, że twoje marzenia są zbyt duże”. Lilo i Stich Co to była za przygoda… Po pierwsze nie miałam pojęcia o istnieniu takiego Wydawnic...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej czytam, tym trudniej znaleźć mi rzeczy, które mni...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje wezwany komendant Martin Servaz z przykazem, aby wy...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka