Wiedźma.com.pl recenzja

Wiedźmą być, ach wiedźmą być... ;) („Wiedźma.com.pl” - Ewa Białołęcka)

Autor: @Bujaczek ·3 minuty
2012-06-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Normalna kobieta boi się myszy, pająków i zmarszczek. Normalne kobiety boją się też duchów.
Nigdy nie twierdziłam, że jestem normalna.”*

Przypuśćmy, że dostajesz tajemniczy spadek od ciotki, o której istnieniu nie było nic wiadomo. Udajesz się do małej miejscowość, której nawet na mapie nie uświadczysz. W której to mieszkańcy na wzmiankę o owej kobiecie zmieniali się diametralnie... Bonusowo dodajmy widzenie zmarłych... To Ci się spadek trafił, co nie?

Reszka w dokumentach widniejąca jako Krystyna Szyft. Na co dzień matka swego dziecka zwanego Młodym oraz córka swoich rodziców. Żyje jak to w tych czasach od wypłaty do wypłaty. Do czasu otrzymania spadku jej życie przebiegało monotonnie. Jednak gdy udaje się do Czcionki wszystko przewraca się do góry nogami i niewiadomo jakby się broniła nijak nie może odciąć się od tego miejsca, jego mieszkańców żyjących i nie żyjących oraz przeklętego wiele razy już wspominanego spadku. Co takiego przydarzyło się Reszce musicie odkryć sami...

O książce tej naczytałam się wielu pozytywnych opinii, co spowodowało, że moja ciekawość osiągnęła poziom wrzenia. Postanowiłam, że muszę ją przeczytać. Pierwsze kroki poczyniłam i pozostało czekać. Gdy już miałam ją w swoich łapkach dopadły mnie macki wątpliwości, ale odważnie zaczęłam czytać i... co się uśmiałam to moje! Czego potrzeba dobrej książce? Dobrej i ciekawej fabuły, to jasne. Następnie czas i miejsce akcji, oraz umiejętność przyciągnięcia do swojego dzieła czytelnika. No i bohaterowie rzecz jasna! Nie możemy zapomnieć o bohaterach, którzy są najbardziej istotni. Dodajmy do tego magię i ogromną dawkę humoru. Oto przepis na książkę, która pochłonie Cię bez reszty. Przy której zapomnisz o wszystkim, a wieczór zamieni się w wczesny ranek. Właśnie tak było ze mną, z trudem się od niej odrywałam gdy musiałam . Kiedy po nią sięgałam nie liczyło się nic po za nią, a już szczególnie czas, który upływał. Musiałam poznać zakończenie i już.

Co mnie ujęło w „Wiedźmie...”? A no chyba najbardziej styl pisania, którym posługuje się pani Białołęka. Standardowo co kilka minut wybuchałam nie pohamowanym śmiechem i nie mogłam się uspokoić. Naprawdę. Już dawno nie czytałam TAKIEJ książki. Choć jakby tak się zastanowić to jeszcze nigdy czegoś takiego nie czytałam. I szczerze tego żałuję. Tutaj nie spotkamy zbędnych i przydługich wstępów czy opisów. W ręcz przeciwnie wszystko jest tak jak powinno. Dialogi są... nie wiem jak to napisać. W sumie to najbardziej pasuje tu słowo ironiczne, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Główna bohaterka z miejsca zdobyła moją sympatię za swój sposób bycia. Nie zwracała uwagi na to co i kto o niej myśli. Żyła według swoich zasad i dobrze jej z tym było. Nawet w najgorszych i straszniejszych chwilach sprawiła, że sytuacja stawała się w jakiś sposób... komiczna. Prawdę mówiąc wszystkie postacie w powieści miały „duszę”. Powieściopisarka każdej z osobna poświęciła jakiś czas by stały się realne. Rzadko spotykane, ale mile widziane.

Ewa Białołęcka połączyła świat realny z magicznym, ale zrobiła to tak umiejętnie iż nie odczuwało się tej sztuczności i tego, że coś było opisywane na siłę. Miało się wrażenie jakby to było naprawdę realne. Bez wątpienia również na pochwałę zasługują opisy miejsc, w których dzieje się akcja. Bez trudu wyobrażałam sobie Czcionkę - miejsce zapomniane przez ludzi i zatrzymane w czasie. Miejsce gdzie rozwój techniki dociera ostatni.

To moje pierwsze, ale na pewno nie ostatnie spotkanie z twórczością tej Pani. Książka zapewniła mi niesamowitą dawkę śmiechu. Ubawiłam się do łez. Pozycję tę powinien przeczytać każdy, kto lubi fantastykę oraz niesamowite poczucie humoru. „Wiedźma.com.pl” będzie jedną z najlepszych książek przeczytanych prze ze mnie w tym roku. Szczerze żałuję, że muszę posłać ją dalej ponieważ chętnie widziałabym ją u siebie na półce. Na szczęście nic straconego i prędzej czy później nabędę swój egzemplarz. Polecam, naprawdę warto!

„O rany, ten facet sypia w T-shircie z Puchatkiem! Ja też taki chcę!”**

*str. 49
**str. 167

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-06-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wiedźma.com.pl
3 wydania
Wiedźma.com.pl
Ewa Białołęcka
8.3/10

W maleńkiej wiosce rodem z Drugiej Rzeczypospolitej, pośród snujących się wszędzie duchów i szeregu mrocznych tajemnic, czeka naszą bohaterkę prawdziwa wojna z siłami ciemności. Metafizyczne pojedynki...

Komentarze
Wiedźma.com.pl
3 wydania
Wiedźma.com.pl
Ewa Białołęcka
8.3/10
W maleńkiej wiosce rodem z Drugiej Rzeczypospolitej, pośród snujących się wszędzie duchów i szeregu mrocznych tajemnic, czeka naszą bohaterkę prawdziwa wojna z siłami ciemności. Metafizyczne pojedynki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wiedźma.com.pl" to przezabawna komedia, z którą miałam przyjemność spędzić kilka godzin. Trochę dziwna, trochę fantastyczna, trochę czarowna, ale już na okładce jest dopisek "Komedia paranormalna" i...

@maciejek7 @maciejek7

„Wiedźma.com.pl” to historia młodej, samotnej matki zajmującej się redagowaniem książek. Krystyna Szyft, bądź też Reszka dla rodziny i znajomych, wraz ze swoją latoroślą pomieszkuje kątem u rodziców, ...

@Maskarada @Maskarada

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń

Ból nas wzmacnia, każda rozpacz to jeszcze jedna warstwa ochronna, niczym wzbierająca macica perłowa, aż w końcu sądzimy, że jesteśmy nieprzeniknieni, doskonale odporni ...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Powrót Kathy był nieustającym błogosławieństwem, drugą szansą - co rano Claire się budziła z uśmiechem na ustach. Trudność polegała jednak na tym, że nie odzyskała swoje...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl