Więcej niż przyjaciel recenzja

Gray i Ivy poznają się przez SMS. On gwiazda futbolu, ona córka agenta. Ojciec Ivy pożycza mu jej różowy samochód i od tego wszystko się zaczyna. Ponieważ ona jest u matki w Londynie, spotykają się dużo później, kiedy już są przyjaciółmi i mimo że od razu czuć między nimi chemię, żadne nie zamierza ryzykować. Ta przyjaźń dla nich bardzo wiele znaczy, nie mają zamiaru jej ryzykować, nie chcą się stracić dla paru namiętnych chwil. Jednak im dłużej się spotykają, tym bardziej zaczyna ich do siebie ciągnąć i nadchodzi moment, że chłopakowi przyjaźń nie wystarcza. Czy zaryzykują swoją przyjaźń?
Ivy ma za jakiś czas wrócić do matki i prowadzić jedną z jej piekarni. Uwielbia gotować i piec, jednak pomału zaczyna zmieniać zdanie odnośnie do swojej przyszłości. W dzieciństwie nienawidziła pracę ojca, to, że jego klienci zawsze byli na pierwszym miejscu. Teraz zaczyna się zastanawiać czy nie zostać jak on agentem. Jakiego wyboru dokona?

Historia ciekawa i dość wciągająca. To nie tylko historia o przyjaźni, która jest początkiem miłości. To również historia o radzeniu sobie z traumami z dzieciństwa, o szukaniu własnej drogi w życiu, o tym, jak rozwód wpływa na dzieci. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.

Bohaterowie niebanalni, dość dobrze wykreowani, dający się lubić.
Ivy wychowana w rozbitej rodzinie nie do końca radzi sobie z przeszłością co znacząco wpływa na jej postrzeganie związku z futbolistą. To młoda kobieta, która dopiero wkracza w dorosły świat, która szuka drogi odpowiedniej dla siebie, pomysłu na swoją przyszłość. To bohaterka z charakterkiem, czasem ciętym językiem, a jednocześnie taka, której nie da się nie lubić.
Gray pochodzi z rodziny futbolistów, zarówno jego ojciec, jak i bracia byli\są sportowcami. Jednak on nie przyznaje się do tego, jego dzieciństwo nie było kolorowe, a bracia się nad nim znęcali za przyzwoleniem ojca. Chociaż na pierwszy rzut oka tego nie widać, to wszystko wpłynęło na niego i to bardzo. Chociaż wcześniej lubił dużo seksu i często zmieniał kobiety w łóżku, znajomość z Ivy go zmieniła. Poczuł coś, czego nie miał zamiaru czuć nigdy. To bohater, którego polubiłam, któremu mocno kibicowałam.

„Więcej niż przyjaciel” to ciekawa i wciągająca książka, podczas której czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/07/wydawnictwo-muza-ksiazka-pt-wiecej-niz.html