Tom drugi "Opowieści panny młodej" w niczym nie ustępuje pierwszej części. Zaczynamy od dokończenia burzliwego spotkania z rodziną Amiry. Jej ojciec zmienił plany co do przyszłości córki i nie przedstawiają się one za różowo... Jej starszy brat ma ją zabrać nawet siłą z wioski, jeśli będzie trzeba.
Spodobała mi się ta nowa postać. Starszy brat Azel wydaje się bardzo poważny i pozbawiony uczuć, ale mam wrażenie, że kocha siostrę i rozumie całą tę sytuację, tylko musi dojrzeć do tego, żeby sprzeciwić się ojcu. W odpowiednim czasie podejmie właściwą decyzję, wierzę w niego. Razem z nim w historii pojawili się dwaj kuzyni, z czego jeden ciągle jest głodny i wprowadza wątek komediowy (kwestie w rodzaju - może najpierw wprosimy się na obiad, a dopiero potem powiemy im, po co przyszliśmy? 😅).
A propos komedii, moją ulubioną postacią jest pan Smith. To takie alter ego nas samych w tych okolicznościach. To badacz z Wielkiej Brytanii, który w różnych momentach historii pojawia się bezszelestnie jak Filip z konopi, zawsze z notatnikiem w ręce, zapisuje wszystkie ważne rzeczy dotyczące kultury i zwyczajów panujących w plemieniu Amiry i Karluka. Przy okazji czasem dopytuje bohaterów o to, co robią, co jest świetnym sposobem na przedstawienie czytelnikowi informacji o otaczającym świecie. Można było wstawiać suche plansze z objaśnieniami albo długie przypisy, a tak mamy zabawne scenki - brawa za to.
Dużo czasu poświęcono też haftowaniu i ogólnie przygotowywaniu posagu kobiet. To wiąże się z przepięknymi wzorami kwiatów i zwierząt na tkaninach. Te kadry nie przestają zachwycać! Manga jest po prostu piękna, nie znam innego określenia, które mogłoby ją opisać. Dzięki tak starannemu wykonaniu przyjemnie się ją czyta nawet komuś, kogo dotąd zupełnie nie interesowała zawarta w niej tematyka (mimo że w drugim tomie znajdziemy mniej rozkładówek). Bardzo podobało mi się też posłowie, w którym autorka podaje trochę ciekawostek.
Główna bohaterka wciąż jest nad wyraz dobra, pogodna, momentami trochę naiwna. Chce się całkowicie dopasować do nowego otoczenia, być pociechą dla rodziny i przede wszystkim oddaną żoną. Do męża, który jest dużo młodszy od niej, podchodzi nie z lekceważeniem, ale szacunkiem, co skutkuje wieloma rozczulającymi obrazami.