Dzika plaża. Tysiąc dróg recenzja

Wiatr zmian

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2023-08-17
Skomentuj
4 Polubienia
"Dzika plaza" Iwony Walczak rozpoczyna cykl powieściowy "Tysiąc dróg", który zaintrygował mnie nastrojową okładką w morskich klimatach oraz opisem wydawcy zamieszczonym na jej tylnej stronie.

Asia, Ania i Adam przyjaźnią się od czasów szkolnych. Razem ukończyli liceum w Ustce i przenieśli się na studia do Poznania. Tutaj ich drogi częściowo się rozchodzą, ale utrzymują ze sobą kontakt. Asia pragnie założyć rodzinę i spełniać się w roli żony i matki. Ania zamierza pozostać na stałe w Wielkopolsce i po prostu korzystać z życia. Adama kręcą natomiast przeróżne, nie zawsze legalne biznesy i zarabianie dużych pieniędzy. Tłem dla startu w dorosłość trójki bohaterów jest upadek komunizmu i przemiany jakie miały miejsce od początku lat 90-tych XX wieku.

Iwona Walczak dość dokładnie oddała charakter tamtych czasów. Stworzyła atmosferę niepokoju i niepewności, która towarzyszyła przemianom politycznym. Kwitnący nielegalny handel, szczególnie przy granicy, mógł zapewnić spore dochody, ale z drugiej strony wiązał się z pewnym niebezpieczeństwem. W tamtym okresie prawdziwe życie wymagało zabiegania i kombinacji, ludzie latami dorabiali się i nie zawsze udawało im się osiągnąć zamierzony cel. I to właśnie ten wyjątkowy klimat stanowi moim zdaniem największą wartość tej powieści.

Jest to opowieść o bólu, samotności, próbie odnalezienia się w nowej rzeczywistości i ponoszenia konsekwencji własnych wyborów. Ludzie wchodzący w dorosłość w latach 90-tych musieli dopasować się do zmieniającej rzeczywistości i zaakceptować zmiany co wymagało odwagi. Marzenia i pragnienia szybko weryfikowała otaczająca rzeczywistość. Jedni szybko się bogacili, inni trwali przy wcześniejszej obranym kursie i powoli dążyli do wyznaczonych celów.

Historia jest naprawdę realistyczna, pozbawia czytelnika złudzeń o beztroskim, sielankowym, bezproblemowym życiu, które czeka na każdego z nas. Opowieść wzbudziła we mnie sentyment do tamtego okresu i była ciekawym powrotem do wspomnień. Książkę dobrze się czyta. Bohaterowie stanowią mocny trzon tej historii, są bardzo wiarygodni i idealnie przystają do tamtych czasów. Moją ulubienicą była zdecydowanie Joanna. Kibicowałam jej we wszystkich podejmowanych decyzjach i dokonywanych wyborach. Myślę, że mogłabym się z nią nawet zaprzyjaźnić.

Wynotowałam też sobie jeden z cytatów, który szczególnie zapadł mi w pamięć i myślę, że warto się nim podzielić:
"Nie wpuszczaj do swojego serca nikogo na tyle głęboko, żeby zabrakło w nim miejsca dla ciebie".

Nie mogę niestety wystawić tej książce najwyższej oceny, choć bardzo bym chciała. Czegoś mi tu ewidentnie zabrakło. Drażniła mnie bardzo relacja Asi i Michała, choć niestety z przykrością przyznaję, że niektóre związki rzeczywiście mogą mierzyć się z takimi i podobnymi problemami. Szkoda, że podczas lektury poczułam się trochę znużona i niestety wydarzenia nie zaciekawiły mnie na tyle, żeby sięgnąć po kontynuację. Osobiście chyba wolałabym aby historia zakończyła się na jednym tomie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-11
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzika plaża. Tysiąc dróg
Dzika plaża. Tysiąc dróg
Iwona Walczak
6.5/10

Historia trójki przyjaciół mieszkających nad morzem, którzy wkraczają w dorosłe życie na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Joanna, Ania i Adam właśnie skończyli liceum w Ustce i dostali ...

Komentarze
Dzika plaża. Tysiąc dróg
Dzika plaża. Tysiąc dróg
Iwona Walczak
6.5/10
Historia trójki przyjaciół mieszkających nad morzem, którzy wkraczają w dorosłe życie na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Joanna, Ania i Adam właśnie skończyli liceum w Ustce i dostali ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Świąteczny sekret
Na głęboką wodę

Przeczytałam już kilkanaście powieści Krystyny Mirek i niemal za każdym razem po zakończonej lekturze odczuwam pewien niedosyt. A mimo to coś mnie do tych książek ciągni...

Recenzja książki Świąteczny sekret
Carpe diem. Tom I
Powiedzieć sobie DOŚĆ!

Carpe diem - chwytaj dzień, nie marnuj chwil - ta popularna sentencja zaczerpnięta z "Pieśni nad pieśniami" Horacego przyświeca mi od bardzo dawna. Nie traktuję jej zbyt...

Recenzja książki Carpe diem. Tom I

Nowe recenzje

Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl