Weź głęboki wdech recenzja

Weź głękoki wdech

Autor: @asach1 ·2 minuty
2022-11-24
Skomentuj
11 Polubień
„ Prawda jest taka, że emocje odbierają nam rozum. Miłość, nienawiść, złość, namiętność, zazdrość, radość, są jak filtry, które nakładamy na rzeczywistość.” (str.55)

Bohaterką jest młoda kobieta Michalina, która pracuje w Instytucie Botaniki, powoli pnąc się po stopniach kariery naukowej. Jest pracowita i ambitna. Przewrażliwiona na swoim punkcie. Uważała się za osobę inteligentną, błyskotliwą i zabawną kobietę pozbawioną urody, co na każdym kroku podkreślała jej mama i ciotka, nienawidząca mężczyzn.

Mama i jej siostra nieustannie ją krytykowały, zarówno wygląd jak i postępowanie.

„ W naszej rodzinie złośliwość traktujemy jak rodzaj sztuki.” (str.122)

Często podały z ich strony kurtuazyjne pytania- cel maksimum grzeczności, minimum zainteresowania.

Michalina nie była osobą asertywną i godziła się na wszystko, co jej proponowano, mimo, że własne „JA” mówiło coś innego. Była naiwna , nie znała się na ludziach, a ci ją wykorzystywali do swoich celów. Całkowicie oddana pracy, co skutkowało brakiem życia osobistego.

Kiedy w jej życiu pojawia się piękny młodzieniec, hamulce popuszczają i miłość rozkwita. Nie trwało to zresztą długo. Podczas gdy jej ukochany awansuje, ona zostaje odstawiona na boczny tor, mimo wielu, znacznych sukcesów w pracy. Zostaje głęboko zraniona, a terapia psychologiczna odniosła odwrotny skutek do zamierzonego. Popełniła wiele błędów, których uniknęłaby kierując się rozumem, a nie emocjami.

Kiedy ginie jej przełożony, zaczynają się prawdziwe kłopoty. Może gdyby postąpiła zgodnie z pierwszą myślą, jaka jej przyszła do głowy po ujrzeniu zwłok uniknęłaby ich. Niefortunne zdarzenia się mnożą. Bohaterka nienawykła do kłamstwa posługuje się nim na potęgę w obronie koniecznej.

Jej życie coraz bardziej się komplikowało. Wydarzenia, które miały miejsce spowodowały, że zaczęła snuć różne teorie, które rozbudowywała i w wyniku, których zaczęła się obawiać konsekwencji swoich czynów.

Historia opowiedziana z humorem, z mocno naciągniętym wątkiem sensacyjnym. Zwłaszcza ciekawe były dialogi matki z córką. Michalina w starciach z matką nie miała szans, tak zawsze tak stawiała sprawę, że jej było na wierzchu. W trudnych sytuacjach radziła córce „ Weź głęboki wdech, ściągnij łopatki, staw czoło rzeczywistości.” (str.218), co o dziwo stosowała w życiu, mimo negacji wszystkiego , co mama powiedziała.

Różne zbiegi okoliczności utrudniały i komplikowały jej życie. Często była w dole o głębokości Rowu Mariańskiego. Mimo, że stosunki na linii matka- córka nie należały do udanych, to w sytuacji zagrożenia jedna broniła drugą.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-24
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Weź głęboki wdech
2 wydania
Weź głęboki wdech
Kasia Bulicz-Kasprzak
5.6/10

Michalina nie prowadzi bogatego życia towarzyskiego – od kontaktu z ludźmi woli obcowanie z naturą. Pracuje w Instytucie Botaniki, powoli pnąc się po szczeblach naukowej kariery. Nieśpieszne tempo wy...

Komentarze
Weź głęboki wdech
2 wydania
Weź głęboki wdech
Kasia Bulicz-Kasprzak
5.6/10
Michalina nie prowadzi bogatego życia towarzyskiego – od kontaktu z ludźmi woli obcowanie z naturą. Pracuje w Instytucie Botaniki, powoli pnąc się po szczeblach naukowej kariery. Nieśpieszne tempo wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Weź głęboki wdech” to tego typu książka, której do końca nie rozumiem, której nie jestem w stanie ocenić w kategorii „dobra” czy też „kiepska”. Która przy czytaniu budziła we mnie różne emocje, ale ...

@albin.sylwia @albin.sylwia

Pozostałe recenzje @asach1

Wędrowna aptekarka
Wędrowna aptekarka

Bardzo lubię powieści pary autorów. Akcja w nich toczy się żywo, jest wiele momentów grozy, trzymających w napięciu. Z reguły też dobrze się kończą. Krzywda zostaje nagr...

Recenzja książki Wędrowna aptekarka
Coraz mniej światła
Coraz mniej światła

„ Ile niewłaściwych dróg trzeba przejść, żeby znaleźć w końcu tę właściwą.” (str.464) Jest to smutna i przygnębiająca historia przyjaźni czterech dziewczyn, mieszkane...

Recenzja książki Coraz mniej światła

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielki narcyzm
@candyniunia:

Wielkie iluzje to druga książka autorki, jaką mam okazję czytać. Tym razem była to całkiem inna historia i chyba zrobi...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl