Weź głęboki wdech recenzja

Komedia pomyłek w kryminalnej odsłonie

Autor: @albin.sylwia ·1 minuta
2019-09-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Weź głęboki wdech” to tego typu książka, której do końca nie rozumiem, której nie jestem w stanie ocenić w kategorii „dobra” czy też „kiepska”. Która przy czytaniu budziła we mnie różne emocje, ale tak naprawdę, po jej skończeniu mam mętlik i jestem rozbita: podobała mi się czy nie? Słuchajcie: nie wiem.

Jest to opowieść o Michalinie, która jest botaniczką. Michalina jest trzydziestolatką, zrobiła doktorat i poświęca się pracy naukowej w szerokim tego słowa znaczeniu. Specjalizuje się w temacie rosiczek. I wszystko jest w porządku do czasu, aż w jej instytucie pojawia się nowy mężczyzna. Od tej chwili wszystko ulega zmianie, tak w prywatnym życiu Michaliny jak i zawodowym. Całe dotychczasowe życie dziewczyny zostaje zburzone, a świat staje na głowie. Przyjdzie jej się zmierzyć z miłosnymi zawirowaniami, ale i gorszymi – tymi bardziej zawodowymi. Wplątuje się bezmyślnie w jakąś dziwną zawiłość, intrygę, grę. Sama nie wiem jak to nazwać. 

Z jednej strony mamy do czynienia z literaturą typowo obyczajową, z drugiej zostają wprowadzone wątki kryminalne, sensacyjne. Z jednej strony mamy do czynienia z komedią i śmiesznymi sytuacjami, wiele razy się śmiałam, z drugiej są pełne nieścisłości i niedorzeczności fragmenty grozy. Obyczaj, romans, sensacja, thriller i kryminał. Wszystko w jednym. Ale sama nie wiem czy taki misz-masz może być dobry. 

Na uwagę zasługuje na pewno opisana relacja między matką a córką. Trudne dzieciństwo, nadmierne ambicje rodzica popychające Michalinę do wszelkich działań, by im sprostać. Niby temat nie nowy, niby oklepany ostatnimi czasy w różnych czytanych przeze mnie książkach, ale jednak zawsze budzący ciekawość. 

Samą książkę czytało mi się dobrze, szczególnie na początku. W momencie kiedy fabuła zaczęła się dziwnie komplikować, coraz bardziej się w niej gubiłam, a główna bohaterka swoim zachowaniem zaczęła mnie irytować. Nie wiem czy jakoś szczególnie polecać Wam tę pozycję do czytania. Sami podejmijcie decyzję. Na pewno owa książka może być lekkim przerywnikiem po mocnych kryminałach czy problematycznych ambitnych książkach. Ale nie powala na kolana. Nie wnosi nic szczególnego do życia Czytelnika.

 

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Weź głęboki wdech
2 wydania
Weź głęboki wdech
Kasia Bulicz-Kasprzak
5.6/10

Michalina nie prowadzi bogatego życia towarzyskiego – od kontaktu z ludźmi woli obcowanie z naturą. Pracuje w Instytucie Botaniki, powoli pnąc się po szczeblach naukowej kariery. Nieśpieszne tempo wy...

Komentarze
Weź głęboki wdech
2 wydania
Weź głęboki wdech
Kasia Bulicz-Kasprzak
5.6/10
Michalina nie prowadzi bogatego życia towarzyskiego – od kontaktu z ludźmi woli obcowanie z naturą. Pracuje w Instytucie Botaniki, powoli pnąc się po szczeblach naukowej kariery. Nieśpieszne tempo wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Prawda jest taka, że emocje odbierają nam rozum. Miłość, nienawiść, złość, namiętność, zazdrość, radość, są jak filtry, które nakładamy na rzeczywistość.” (str.55) Bohaterką jest młoda kobieta M...

@asach1 @asach1

Pozostałe recenzje @albin.sylwia

Daj nam jeszcze szansę
Czy warto dawać drugie szanse?

„Czas pędzi nieubłaganie, zegar wybija rozstanie, nie cofnął małej wskazówki (...)a łzy popłyną cichutko, bo pragnę Ciebie zatrzymać, jak czas zaklęty magicznie w...

Recenzja książki Daj nam jeszcze szansę
Rytuał
Jakie jest Wasz rytuał?

Książka „Rytuał” Grety Drawskiej będąca debiutem od razu przywiodła mi na myśl pytania o własne rytualne czynności, jednak w owej pozycji nie o rutynę chodzi a ...

Recenzja książki Rytuał

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielki narcyzm
@candyniunia:

Wielkie iluzje to druga książka autorki, jaką mam okazję czytać. Tym razem była to całkiem inna historia i chyba zrobi...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl