Frycek Chopin recenzja

Wciągająca moc książek

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2024-07-07
Skomentuj
7 Polubień
Opowiem wam pewną anegdotę. Mój teść swego czasu organizował różnego rodzaju kolonie i wyjazdy dla dzieci. Kiedyś miał okazję pojechać z grupą do Żelazowej Woli na Koncert Chopinowski. Siedzą, słuchają i nagle pada pytanie: „No dobrze, ale kiedy ten Chopin będzie grał?”. A gdybym wam powiedziała, że bohaterowie książki „Frycek Chopin” autorstwa Jakuba Skworza mieli okazję posłuchać Chopina na żywo. Ba, nawet obserwowali jego debiut. I zaznaczę, że są to postacie żyjące współcześnie, nie w XIX wieku. Jak to możliwe? Dzięki wciągającej mocy książek.

Historia ta zaczyna się, kiedy dzieci wraz z rodzicami przyjeżdżają do babci i dziadka na święta Bożego Narodzenia. W domu „jest sekretne pomieszczenie zwane gabinetem wciągających książek”[1]. Dziadek zaprasza dzieci do fascynującej podróży w czasie, podczas której poznają słynnego kompozytora, dowiedzą się co nieco o ówczesnej sytuacji politycznej i realiach życia w XIX wieku.

Zakochałam się w koncepcji tej publikacji. Książki, które wciągają czytelników do swojej treści i pozwalają być aktywnym uczestnikiem wydarzeń. Cóż to za fascynująca lekcja historii, chociaż momentami niebezpieczna. Babcia i dziadek są wspaniałymi przewodnikami, którzy cierpliwie tłumaczą wnukom odmienność obyczajów, ale też specyficzną sytuację w jakiej znajduje się Polska. Olę i Eryka tak bardzo wciąga wir wydarzeń, że czasami komentują je z pozycji człowieka współczesnego np. zapominają o tym, że w XIX wieku nie była dostępna taka technologia z jakiej sami korzystają. Nie jest to infantylne, a wręcz bardzo naturalne.

Przy okazji Jakub Skworz opisuje rodzinę Oli i Eryka. Jej członkowie mają swoje problemy i zmartwienia, czasami się kłócą, ale wspólnie spędzony czas sprzyja poświęcaniu uwagi bliźniemu, zwierzeniom i rozmowie. I to dzięki rozmowie potrafią się pojednać.

„Frycek Chopin” to świetna książka, w której współczesność miesza się z przeszłością. Jakub Skworz organizuje czytelnikom niebanalną lekcje historii. Wykreował młodych bohaterów, z którymi odbiorcy mogą się utożsamiać i patrzeć na przeszłość ich oczami. Prezentuje sylwetkę słynnego kompozytora w krótkich kadrach, z których możemy zlepić jego biografię, a nawet lepiej poznać i spróbować zrozumieć wrażliwego Frycka. Bardzo dobra robota.

[1] Jakub Skworz, „Frycek Chopin” wyd. Zysk i s-ka, Poznań 2023, s. 7.

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Frycek Chopin
Frycek Chopin
Jakub Skworz
7.3/10

Fascynujący portret młodego Frycka Chopina i epoki, w której żył. Ola z Erykiem jadą do dziadków na święta. Oprócz przygotowań i prezentów czeka tam na nich gabinet wciągających książek. W tym niezw...

Komentarze
Frycek Chopin
Frycek Chopin
Jakub Skworz
7.3/10
Fascynujący portret młodego Frycka Chopina i epoki, w której żył. Ola z Erykiem jadą do dziadków na święta. Oprócz przygotowań i prezentów czeka tam na nich gabinet wciągających książek. W tym niezw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jakub Skworz po raz trzeci przenosi nas w przeszłe czasy, tym razem mamy przyjemność przyjrzeć się życiu niezwykłego kompozytora, jakim jest Fryderyk Chopin. Główni bohaterowie Ola i Eryk, dwójka...

@Doris_2 @Doris_2

Sięgając po tę książkę obawiałam się, że nie coś mi umknie. Jest to bowiem trzecia część serii. Jednak podczas czytania w ogóle nie czułam, że coś straciłam, nie czytając poprzednich książek tego aut...

@lidia508 @lidia508

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Elryk z Melniboné
Cesarz, ale nie heros

Temu panu, żadna sroka okładkowa się nie oprze. W nowym wydaniu „Erlyka z Melnibone” [Zysk i s-ka, 2024] zerkania nas albinos o hipnotycznym spojrzeniu, od którego bije ...

Recenzja książki Elryk z Melniboné
Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc
Wyspa lodu i ognia

Przeglądam sobie Instagram i jedna z bookstagramerek zagaduje swoich obserwatorów, co czytają w upały. Mimochodem spoglądam, co mam pod ręką, a tam... O ironia losu, u n...

Recenzja książki Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc

Nowe recenzje

Idealna żona
Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz
@Moncia_Pocz...:

Żona psychopaty rzeczywiście musi być idealna pod każdym względem. Znosi humory, frustracje i niezadowolenie partnera, ...

Recenzja książki Idealna żona
Babcie na ratunek
Babcie i nuda, to się nie uda!
@Aleksandra_99:

Małgosia Librowska zabiera nas w niecodzienną podróż. Razem z niekonwencjonalnymi babciami i czwórką rodzeństwa wybierz...

Recenzja książki Babcie na ratunek
Dziady : poema
"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie...
@maciejek7:

"Dziady" Adama Mickiewicza to niekwestionowany i wybitny klasyk polskiego romantyzmu. I chyba wszyscy czytelnicy, jeśli...

Recenzja książki Dziady : poema
© 2007 - 2025 nakanapie.pl