Fabryka Os recenzja

Wciągająca książka, której nie polubicie

Autor: @kasia.rzymowska ·1 minuta
2021-04-15
Skomentuj
3 Polubienia
Ta książka jest niewątpliwie odmienna od tych, z którymi spotykamy się najczęściej. Jej fabułę można określić jako chorą, podobnie do przedstawionych bohaterów. Mroczność, która gości w głowach opisanych postaci dorównuje mroczności samej wyspy i szorstkości jej charakteru, który daje się odczuć na każdym kroku.
Ma jednak w sobie to coś, co nie pozwala jej odłożyć i ciągle popycha do dalszego poznania wydarzeń.

Frank, główny bohater i zarazem narrator powieści, mieszka razem z ojcem na jednej ze szkockich wysp. Zainteresowania tego szesnastolatka są delikatnie mówiąc ekscentryczne. Pasją Franka jest bowiem konstruowanie domowych ładunków wybuchowych i unicestwianie za ich pomocą zamieszkujących wyspę zwierząt. Opisy działań chłopca są na tyle szczegółowe, że miejscami robi się naprawdę brutalnie.

Kiedy jednak Frank odbiera telefon od swojego brata Erica, który po ucieczce z zakładu psychiatrycznego wraca do rodzinnego domu, najważniejszym staje się przygotowanie na powrót brata. Rozmowy braci są irytujące i pełne niedopowiedzeń. Często prowadzone pod wpływem emocji, pełne krzyków i wzajemnych oskarżeń, pokazują jak bardzo skrzywione są psychiki obu chłopców.

Jest jeszcze ojciec. Niespełniony naukowiec, bawiący się kosztem własnych dzieci. Jednym słowem cała ta trójka ma nie do końca po kolei w głowach. Jego pracownia, tajemniczy, wiecznie zamknięty pokój, jest obiektem największego pożądania głównego bohatera. Spodziewa się on bowiem, że po przekroczeniu jej progu odkryje prawdę i wszelkie wyjaśnienia, przyczyny makabrycznych wydarzeń z przeszłości.

Tej książki nie sposób polubić. Nie zapałacie raczej sympatią do żadnej z postaci. Nie jeden raz ogarnie Was raczej uczucie obrzydzenia. Nie bez znaczenia jest również brutalność, którą przejawia główny bohater wobec niewinnych stworzeń. Jednak tajemniczość historii, odkrywana również za sprawą retrospekcji (w formie wspomnień Franka) powoduje, że chęć poznania prawdy bierze górę nad antypatią.

Jeśli macie ochotę na książkę zupełnie inną, odmienną, dziwną, ale wciągającą to sięgnijcie po ten tytuł.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-14
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fabryka Os
2 wydania
Fabryka Os
Iain Banks
7/10

Kontrowersyjna powieść zaliczona przez dziennik „The Independent” do 100 arcydzieł literatury XX wieku, zdaniem części krytyków natomiast ze względu na drastyczność w opisach przemocy zakwalifikowana...

Komentarze
Fabryka Os
2 wydania
Fabryka Os
Iain Banks
7/10
Kontrowersyjna powieść zaliczona przez dziennik „The Independent” do 100 arcydzieł literatury XX wieku, zdaniem części krytyków natomiast ze względu na drastyczność w opisach przemocy zakwalifikowana...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ten tekst zacznę od tego, jak wydawca skusił mnie do przeczytania „Fabryki Os”. Na okładce możemy przeczytać, że jest to: „Kontrowersyjna powieść zaliczona przez dziennik » The Independent « do 100 a...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Człowiek to odwieczne siedlisko zła. Co prawda tkwi ono w nas w formie utajonej, jednak w sprzyjających ku temu okolicznościach do głosu dochodzą najbardziej pierwotne instynkty. Te, które zakorzenio...

@Skazananaksiazki @Skazananaksiazki

Pozostałe recenzje @kasia.rzymowska

Jak nie zepsuć palanta. Instrukcja w 10 krokach
Kiedy los decyduje za ciebie.

Tak, znów to zrobiłam. Znów zdecydowałam się na przeczytanie książki, tylko ze względu na jej tytuł. Jednak sami przyznajcie, że może zaintrygować, prawda? Ta książka ...

Recenzja książki Jak nie zepsuć palanta. Instrukcja w 10 krokach
Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie
Miłość to gra zespołowa

Miłość - jedno z najważniejszych uczuć w życiu każdej i każdego z nas. Nasza motywacja, siła i oparcie. Uczucie, o które należy dbać, kiedy jest. Bo bez tego, niestety, ...

Recenzja książki Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie

Nowe recenzje

Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
Śniadanie u Tiffany'ego
„Śniadanie u Tiffany'ego”
@gulinka:

„Śniadanie u Tiffany’ego” to niewielka powieść, a może raczej nowela. Prawdopodobnie bardziej kojarzona z ekranizacją i...

Recenzja książki Śniadanie u Tiffany'ego
© 2007 - 2024 nakanapie.pl