Jeśli zatęsknię recenzja

Główna bohaterka, czyli czterdziestoletnia Anna po rozstaniu, w rozsypce wyjeżdża wraz ze swoimi przyjaciółmi z którymi trzyma od czasów liceum oraz z nowym członkiem Filipem na wakacje do Chorwacji.
Na wakacjach Filip zadurzył się w Ance i od tego czasu próbuje ją poderwać.
Anka nie chcę rozpoczynać związku z młodszym do siebie Filipem, a temu przeciwna jest jedna z przyjaciółek czyli Mańka, która chcę żeby byli ze sobą.
Mańka matka trzech córek, rozwódka z charakterkiem. Artur czyli kochanek Anki czyli główny prowoder problemów bohaterki.
To tyle jeżeli chodzi o fabułę, wszystko praktycznie kręci się wokół tych trzech postaci.
Moim odczuciem jest to, że gdyby nie postać Mańki to ta książka byłaby nudna.
Dzięki tej postaci możemy się pośmiać, uśmiechnąć się.
Tę postać trzeba lubić albo nienawidzić, ja ją uwielbiam, ten charakterek ta postawa. To ona trzyma ich wszystkich w kupie i chyba taka powinna być najlepsza przyjaciółka, która potrafi cię ochrzanić wtedy kiedy trzeba i podnieść na duchu kiedy tego potrzebujesz. Postać Anki mnie denerwuje, choć dzięki przeciwnością losu potrafi stanąć na nogi.
To oto chodzi w tej książce. Nie poddawaj się jeżeli coś nie idzie po twojej myśli, albo dostajesz kopa od losu. Trzeba się podnieść i ruszyć dalej z uśmiechem na twarzy. Z takimi przyjaciółmi jakich ma Anka jest to trochę łatwiejsze.
Część książki mnie wynudziła, część po prostu rozbawiła, wprowadziła trochę smutku i zaciekawiła.
Czyta się szybko, w niektórych momentach nawet z nieprzerwaną przyjemnością. Nie trwa to jednak długo bo pojawia się nudny moment i cała ciekawość ucieka.
Nie mówie, że książka jest nudna, nie da się jej czytać. Niektórym się spodoba w całości mnie tylko w momentach, brakuje mi tam dynamiki. Może jakby była cieńsza bez tych nic nie wnoszących wątków czytało by się lepiej.
Polecam, bo jednak są momenty w tej książce warte przeczytania. Takie życiowe mające jakikolwiek przesłanie i nadają tej książce jakiegokolwiek uroku. Drugi raz tek książki nie przeczytam, ale chętnie przeczytam inna powieść tej autorki.