Jodi Picoult, to jedna z najpopularniejszych amerykańskich pisarek ostatnich lat. W swoim dorobku literackim posiada 18 powieści, które dotychczas przetłumaczono na 34 języki. Każde jej kolejne dzieło zyskuje niemal od razu sympatię czytelników a to za sprawą trudnych tematów, o których autorka nie boi się pisać. Taka jest również najnowsza książka Jodi zatytułowana ,,Tam gdzie ty’’.
Historia powieści opowiada o losach Zoe i Maxa Baxterów, małżeństwa od dziesięciu lat bezskutecznie starającego się o dziecko. Ich codzienne życie toczy się na nieustannych badaniach, zastrzykach i ciągłych wizytach w klinice. Zoe dwukrotnie już poroniła. Teraz ponownie jest w ciąży w dwudziestym ósmym tygodniu. Niestety i tym razem życie boleśnie doświadcza przyszłą matkę, która w wyniku pewnych komplikacji rodzi martwe dziecko. Tym razem małżonkowie nie potrafią otrząsnąć się z tej tragedii. Max postanawia odejść żądając rozwodu. W jednej chwili kończy się wieloletni związek Baxterów. Mężczyzna przeprowadza się do brata i bratowej, gdzie coraz częściej topi smutki w kieliszku. Na szczęście dzięki pomocy rodziny i charyzmatycznego pastora Clice’a Lincoln’a, Baxter zrywa z nałogiem alkoholowym stając się przykładnym chrześcijaninem.
Tymczasem Zoe, choć zmaga się z cierpieniem i bólem po stracie dziecka, to jednak także próbuje zacząć życie od nowa. Pomaga jej w tym nowa znajoma Vanessa Shaw. Nieoczekiwanie przyjaźń między kobietami przeradza się w miłość, która zostaje przypieczętowana związkiem małżeńskim. Zoe ponadto w dalszym ciągu pragnie zrealizować marzenie bycia mamą, lecz tym razem zarodki zamrożone (jej i byłego męża) w klinice miałaby przejąć Vanessa. Potrzebna jest tylko zgoda Maxa. Zszokowany mężczyzna nie wie jak postąpić w takiej sytuacji. Za namową pastora zagorzałego wroga homoseksualistów, postanawia oddać sprawę do sądu uważając, iż dwie lesbijki nie będą dobrą rodziną dla jego nienarodzonego dziecka.
Rozpoczyna się zagorzała walka w sądzie o trzy małe zarodki mogące odmienić życie wielu osób. Jak postąpi sędzia? Czy odda ,,przyszłe dzieci’’ Maxowi, który nieoczekiwanie chce pomóc swojemu bezpłodnemu bratu usilnie starającemu się z małżonką o dziecko? A może wymiar sprawiedliwości przyzna zarodki Zoe i Vannesie, homoseksualnej parze? Jedno jest pewne, nic nie jest takie proste i oczywiste jakby się mogło wydawać.
,,Tam gdzie ty’’, to niezwykle trudna i kontrowersyjna tematycznie powieść skłaniająca do refleksji i zadumy nad wieloma czynnikami. Autorka na przykładzie Zoe pokazała czytelnikom, jak desperackie pragnienie dziecka może mieć decydujący wpływ na życie obojga małżonków. Wiele kobiet obsesyjnie myśli o macierzyństwie, iż w pewnym momencie przestają one dostrzegać prawdziwe pragnienia partnera.
,,Nasze współżycie zaczęło przypominać świąteczny obiad z rodziną dysfunkcyjną, na którym wypada się zjawić chociaż człowiek nie ma na to najmniejszej ochoty. (…) W naszym małżeństwie liczyłem się tylko jako materiał genetyczny, nic więcej’’.
Tymczasem mężczyźni również czują i cierpią uważając, że bezdzietny facet, to wyrzutek społeczny. I choć mamy dwudziesty pierwszy wiek, ciągle prawdziwa męskość w większości przypadków kojarzy się ze zdolnością do prokreacji.
Kolejnym niezwykle ważnym aspektem jest orientacja seksualna kontra zasady chrześcijańskie we współczesnym świecie. Śledząc fabułę ,,Tam gdzie ty’’ możemy zobaczyć dwie strony medalu stawiając sobie jednocześnie pytanie: jaka powinna być tradycyjna, kochająca się rodzina w dzisiejszych czasach? Homoseksualizm ciągle wzbudza wiele negatywnych emocji. Większość osób uważa, że pary tej samej płci nie będą dobrym wzorcem na swojego dziecka.
,,Niektóre pary homoseksualne potrafią stworzyć równie kochające środowisko jak małżeństwa heteroseksualne. Ale dzieci potrzebują nie tylko miłości. Potrzebują drogowskazu w postaci uzupełniających się wpływów kobiety i mężczyzny, koniecznych dla ich prawidłowego rozwoju we wszystkich dziedzinach życia’’.
Ile prawdy jest w tych stereotypach? Jodi Picoult z wielką wrażliwością i wyczuciem pokazuje wszelkie plusy i minusy ,,modelowej rodziny’’. Sami możemy zobaczyć i przekonać się o tym, iż człowiek o odmiennej orientacji seksualnej nie jest szerzącym się złem, lecz normalną, zwyczajną osobą pragnącą tego, co większość z nas, czyli kochającej się rodziny.
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Jodi Picoult zaowocowało bardzo pozytywnym oddźwiękiem. Duża zasługa tkwi w prostym, swobodnym i płynnym stylu oraz ciekawie i umiejętnie poprowadzonej akcji. Również pod względem psychologicznym główni bohaterowie są bardzo wiarygodnie i autentycznie nakreśleni. Dzięki narracji poprowadzonej z punktu widzenia Zoe, Maxa i Vaneesy możemy niezwykle realnie poczuć ich emocje i uczucia towarzyszące w poszczególnych wątkach. Jedynie zakończenie wzbudziło mój niedosyt i uważam, że powinno być bardziej rozwinięte i dopracowane kładąc nacisk na uczucia towarzyszące podczas końcowego werdyktu bitwy o ,,zarodki’’.
Wszystkim bez wyjątku polecam serdecznie zapoznać się z kontrowersyjną powieścią ,,Tam gdzie ty’’. To wspaniała historia pokazująca nie tylko ból, smutek i cierpienie, lecz również miłość oraz dążenie do realizacji własnych marzeń. Jodi Picoult udziela nam ponadto wielkiej lekcji tolerancji pokazując prawdziwą rzeczywistość z różnego punktu widzenia. Poznaj skomplikowane losy Zoe, Vanessy oraz Maxa i pomyśl, za którą stroną ty się opowiesz w walce o życie nienarodzonych dzieci?