Odzyskana recenzja

Walka o miłość

Autor: @Mirka ·4 minuty
2024-10-17
Skomentuj
4 Polubienia


„Każda sytuacja doprowadza do czegoś, co ma cię przybliżyć do twoich marzeń.”

Dwoje ludzi spotyka się, zakochuje w sobie, potem postanawiają spędzić ze sobą resztę życia, a potem okazuje się, że nie wszystko jest tak, jak sobie wyobrażali. Gabriel i Maria, bohaterowie książki „Odzyskana”, nie potrafią znaleźć wspólnej płaszczyzny porozumienia. On wciąż ulega prośbom swoich byłych kobiet i jest na ich każde zwołanie, a ona jest o to zazdrosna. Aż pewnego dnia Maria nie wytrzymuje i robi mu znowu awanturę, po czym wzburzona wsiada do samochodu z zamiarem udania się do przyjaciółki, ale tam nie dociera, gdyż po drodze ma wypadek.

Gabriel dowiedziawszy się o wypadku, zrozumiał, że tylko Maria jest tą, którą kocha całym sobą. Diagnoza lekarska mówiąca o tym, że żona straciła pamięć, nasuwa mu plan odzyskania jej uczuć, więc postanawia ją na nowo w sobie rozkochać. Jednak, według mnie robi to w dziwny sposób i niewskazujący, że darzy Marię aż taką miłością, o jakiej mówi. I do tego momentu wszystko ma realny charakter, ale potem robi się dziwnie, bo wkraczają elementy fantastyki.

Opis i szkielet fabuły mnie zainteresował, a doświadczenia, jakie zdarzyły się bohaterom miały z pewnością na celu pokazanie, że w życiu nie jesteśmy sami. Wiara w Anioły i Opiekunów Duchowych dodaje nam zawsze otuchy i jesteśmy w stanie pokonać nawet najgorsze chwile, jakie przydarza się nam w życiu. Do tego kusząco wygląda okładka i tu dla wydawnictwa należy się ogromny plus, gdyż to ona skusiła mnie do sięgnięcia po tę książkę. Dodatkowo zachęcił mnie blurb obiecujący romantyczną historię o perypetiach dwojga ludzi.

Pierwsze zaskoczenie - już na wstępie, że nie jest to początek tej opowieści, lecz jej kontynuacja, o czym nie ma informacji w opisie, ani na okładce. Okazało się, że najpierw powstała „Widzę cię. Dotyk duszy. Z dziennika uległej anielicy”, która została wydana w zeszłym roku, ale przez inne wydawnictwo. Wprawdzie można „Odzyskaną” czytać oddzielnie, ale jednak brakowało mi uzupełnienia niektórych fraz, które nawiązują do wcześniejszych wydarzeń. W tych pierwszych słowach można też przeczytać, że autorka obiecuje wprowadzić nas w „świat, w którym miłość zbudowana jest na iskrze i nowym fundamencie” oraz, że jest to „historia skłaniająca do refleksji” i tylko z tym się zgadzam.

Kłóciło się w tej krótkiej opowiastce wszystko, bo historia miała być prawdopodobnie sposobem na przekazanie istotnych, duchowych wartości, które istnieją w naszym życiu i które warto w sobie rozwijać. Wiedziałam, co pani Angelika Szczęśniak pragnie przekazać, gdyż ja też zgłębiałam te tematy i uważam, że jest w nich sporo prawdy, gdyż nie zawsze dzieją się w naszym życiu sprawy, które rozumiemy. Ufam też w anielską obecność i też mam w swoich zasobach książkowych literaturę ezoteryczno-duchową, w tym karty i książki Doreen Virtue i Jeanne Ruland, którymi autorka mocno się inspirowała. Obie panie są bowiem uznawane za ekspertki od anielskich energii, ale ich sposób przekazywania anielskich przesłań jest zupełnie inny, niż w książce „Odzyskana”.

Gdyby więc pani Angelika Szczęśniak utrzymała ich podejście do tematu i sposób przedstawiania historii z aniołami, to z pewnością całość mocno by zyskała na przekazie. Tymczasem autorka wrzuciła w fabułę nie tylko różne przesłania duchowe, wskazówki dotyczące rozwoju duchowego, odwiecznych praw działających we wszechświecie, ale też elementy erotyki, romansu, fantastyki, sensacji, nawet kryminału wraz z wiedzą z dziedziny angeologii, religii, ezoteryki i ogólnie rozwoju duchowego. A to wszystko okraszone zostało wulgaryzmami i dziwnymi wydarzeniami. Od razu zaznaczam, że nie mam nic przeciwko tym elementom, nawet opisom scen seksu czy obscenicznemu wyrażaniu się, ale w tym przypadku wydawały się one nie na miejscu. Do tego bardzo słabe dialogi, nijakie postacie, ich niezrozumiałe zachowania i decyzje psują klimat pozytywnych przekazów. Nie miałam poczucia, że czytam powieść z duchowymi przesłaniami, mimo że są one wplecione w treść, a na końcu autorka zaproponowała ćwiczenia do wykonania jako „Zestaw zadań dla czytelnika”, które mają na celu wprowadzenie do życia wartości, o których była też mowa w historii zawartej w książce.

Mam nadzieję, że autorka wykorzysta swój potencjał twórczy, motywację do przekazywania odwiecznych prawd i pokazywania strony życia, której nie widać i kolejne jej powieści nabiorę bardziej absorbującego charakteru. Jest ona terapeutką i jak pisze o sobie: ma wrażliwą, romantyczną duszę, więc pozwoli ją poczuć w swoich kolejnych opowieściach. Widać, że ma ona istotnych aspektów do przekazania, jednak ważny jest też styl, w jakim się to robi. Musi on dotrzeć do czytelnika, a nie odstraszać.

Historia zawarta w „Odzyskanej” ma w sobie interesujące wątki z nutą fantastyki, którą ja akurat lubię w takim wydaniu, ale jednak zbyt mało w nie jest duchowości, miłości, wrażliwości, eteryczności i mistycyzmu. Na przykład, podobały mi się sceny z udziałem aniołów, opiekunów duchowych, bo one uświadamiają, że nie jesteśmy sami, nigdy. Mamy obok siebie zawsze boskich posłańców. Wystarczy tylko poprosić, a one zadziałają.

Zabrakło mi w tej historii subtelności, dobrych, mądrych dialogów, ale też emocjonalnych i sugestywnych opisów uczuć bohaterów. Gdyby wyrzucić niektóre rażące elementy i dodać nieco delikatności, wówczas byłaby to piękna opowieść o walce o siebie, swoją miłość, o pokonywaniu przeszkód i ludziach, których spotykamy na swojej drodze, ale też obecności aniołów, które manifestują się w różny sposób.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-16
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Odzyskana
Odzyskana
Angelika Szczęśniak
4.5/10

Nie musisz mieć kontroli nad wszystkim – o pewne rzeczy zadbają anioły. Maria i Gabriel tworzą temperamentne małżeństwo, które po wielu życiowych zakrętach postanawia wreszcie wyjść na prostą. Odbud...

Komentarze
Odzyskana
Odzyskana
Angelika Szczęśniak
4.5/10
Nie musisz mieć kontroli nad wszystkim – o pewne rzeczy zadbają anioły. Maria i Gabriel tworzą temperamentne małżeństwo, które po wielu życiowych zakrętach postanawia wreszcie wyjść na prostą. Odbud...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że był duży potencjał ale nie został wykorzystany. W tej książce nic mi nie grało, nic nie pasowało. Jeden wielki chaos. Religia, Anioły, seks, małżeństwo, ut...

@Suzbook.e @Suzbook.e

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl „Odzyskana” Angeliki Szczęśniak to książka, która od samego początku zaintrygowała mnie swoim opisem i obiecywała interesującą historię miłości, walki...

@daria.smiech14 @daria.smiech14

Pozostałe recenzje @Mirka

Generał zemsty
„Generał na strychu zabija po cichu."

@Obrazek Jeżeli ktoś czytał książkę „Lisica” i „Dziewczyna z Konstancina” to z pewnością postać Hanki Lubochowskiej nie będzie mu obce, bo jej historię można przeczyta...

Recenzja książki Generał zemsty
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niemożliwa do odkrycia, to na pewno istnieje umysł tak...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl