Dzika przygoda recenzja

Wakacje na Zachodzie, czyli dla każdego coś miłego?

Autor: @jorja ·1 minuta
2022-11-17
Skomentuj
18 Polubień
Duet Christina i Lauren świetnie sprawdza się, tworząc romansowe przygody w różnych „okolicznościach przyrody”. Można się pośmiać i zrelaksować, czyli ich książki są dla mnie idealną odskocznią od mocnych thrillerów i mrocznej sensacji.

Dzika przygoda to firma specjalizująca się w turystycznych wyprawach. Lily i jej pracownica Nicole zabierają na pustynię do Parku Narodowego Canyonlands mieszczuchów, którzy chcą się wyrwać z miasta, przeżyć niezapomnianą przygodę, integrować się z naturą i szukać legendarnych skarbów. Firma działała 7 lat, ale Lily chciała już czegoś innego, marzyło jej się spokojne życie na ranczu i opieka nad końmi. Jednak ze względów finansowych przyjęła kolejne zlecenie, podczas którego w jednym z uczestników rozpoznaje swoją dawną wielką miłość. Do tej pory nie wybaczyła mu nagłego rozstania, ale wychodzi z założenia, że biznes to biznes. Co z tego wyniknie?

Podróż nieślubna była lekką i przyjemną lekturą pełną humoru. Miłość na święta otulała jak ciepły koc i rozgrzewała niczym herbata z imbirem. Wzór na miłość to była książka z fajnym pomysłem, ale jak dla mnie pisana trochę na siłę. Była pełna schematów, a stopień przewidywalności wręcz porażał. Słowem: niewypał. Trochę się zniechęciłam do Autorek, ale mimo to zdecydowałam się sięgnąć po Dziką przygodę i na szczęście się nie zawiodłam. Świetny i niebanalny pomysł na fabułę oraz miejsce rozgrywającej się historii. Szybkie zwroty akcji pełne brawurowych ucieczek, zagadek, łamigłówek, szyfrów i tajemnic. Czasem toczące się wydarzenia potrafiły mnie zaskoczyć. Na dodatek ciekawie zostali wykreowani bohaterowie. Humor i gagi sytuacyjne spowodowane charakterkiem Waltera i ciętym językiem Nicole nie raz wywołały szczery i szeroki uśmiech na twarzy. Autorski duet w pełni się zrehabilitował.

Może książka mnie nie powaliła na kolana, ale jednak dzięki Autorkom poznałam uroki Parku Narodowego Canyonlands. Co prawda, oglądając tylko zdjęcia i filmiki odszukane w internecie, jednak rozległe pustynne obszary poprzecinane rzekami zrobiły na mnie spore wrażenie. Rzeczywiście można było w tym miejscu przeżyć fascynującą dziką przygodę.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję PORADNI K.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-15
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzika przygoda
Dzika przygoda
"Christina Lauren"
7.6/10

Miłościwie nam panujące królowe romansu powracają z nową powieścią Dzika przygoda pełną mocnych wrażeń i gorących uczuć. Szykujcie się na szaloną wyprawę do skalnych kanionów i pod rozgwieżdżone nieb...

Komentarze
Dzika przygoda
Dzika przygoda
"Christina Lauren"
7.6/10
Miłościwie nam panujące królowe romansu powracają z nową powieścią Dzika przygoda pełną mocnych wrażeń i gorących uczuć. Szykujcie się na szaloną wyprawę do skalnych kanionów i pod rozgwieżdżone nieb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka to był jakiś szalony rollercoaster! Trochę romansu, trochę przygody, trochę akcji, a na dodatek mamy denata 🤯 Uwierzcie mi tu się tyle wszystkiego działo, że brak mi słów! Lily i Leo...ki...

@blossom_minds @blossom_minds

Przez długi czas w ogóle nie zaglądałam do książek typu romans. Ostatnio oglądam romanse świąteczne w internecie, ze względu na to, że lubię tę tematykę, jednak doszłam do wniosku, że czas odkurzyć k...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @jorja

Dni, gdy kochałem cię najbardziej
Ten ostatni rok

Zastanawiacie się czasem, jak to będzie, gdy poczujecie, że życie powoli już się wymyka z rąk, że choroba mimo leczenia i wszelkich starań zaczyna zwyciężać? Ja u kresu ...

Recenzja książki Dni, gdy kochałem cię najbardziej
Nasza wielka świąteczna ucieczka
Babski wypad

Zakładaliście się kiedyś o coś, a potem zupełnie o tym zapomnieliście? Czasem się rzuca słowa na wiatr, a po czasie one do nas wracają w najmniej odpowiednim momencie. N...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka

Nowe recenzje

Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl