W uścisku Katriny recenzja

W uścisku Katriny

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2019-12-30
1 komentarz
11 Polubień
 Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki, którą otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Annapurna, czyli "W uścisku Katriny". Czy warto po nią sięgnąć? Czytajcie dalej, a się przekonacie... 😉
 
      Jest to kolejna powieść zaklasyfikowana jako literatura faktu. I mamy tutaj faktycznie opowieść o tym, co się dzieje w momencie, kiedy przez miasto przechodzi potężny huragan. Takie rzeczy dzieją się przecież bardzo często, ale jak sobie radzą z tym wszystkim ludzie, którzy tego doświadczają? My z wiadomości niewiele się dowiadujemy, a i szybko zawsze przycichają takie sytuacje. Co nie zmienia faktu, że ludzie, którzy są w samym centrum takiego koszmaru muszą przecież jakoś wrócić do normalnego życia i funkcjonowania. Chyba to był powód, dla którego zależało mi na otrzymaniu tej książki, właśnie opis sytuacji, które mają miejsce od "wewnątrz", a nie z ust dziennikarzy w telewizji.
 
      Książka liczy sobie 335 stron i jest wydana genialnie (to chyba można powiedzieć o każdej powieści, którą wypuszcza na rynek wydawnictwo Annapurna). Treść przeplatana jest zdjęciami, co potęguje emocje podczas czytania.
 Co o niej mówi opis? Zobaczcie:
 
      "Jakub wyjeżdża do Stanów w ramach programu studenckiego Work & Travel. Zamiast do wymarzonego Nowego Jorku trafia jednak do Nowego Orleanu, gdzie ma podjąć pracę w parku rozrywki Six Flags. Pracują tu też inni uczestnicy tego programu, w tym Polacy. Stopniowo Kuba poznaje blaski i cienie „amerykańskiego mitu” związane nie tylko z pracą, lecz przede wszystkim z samym Nowym Orleanem – miastem, do którego wciąż nie może się przekonać. Spotyka też dziewczynę, która wywiera na nim niezwykle silne wrażenie, choć początek znajomości wcale nie zapowiada się obiecująco…
 
      Zmagania z nowoorleańską codziennością zakłóca niepokojąca wiadomość, że do miasta zbliża się niebezpieczny huragan. Po namowach sąsiadów studenci ewakuują się na stadion Superdome. Ta decyzja okazuje się zbawienna w skutkach, albowiem wkrótce ogromna woda niszczy wały powodziowe i centrum Nowego Orleanu zostaje całkowicie zalane. Teraz, wraz z kilkudziesięcioma tysiącami najbiedniejszych ludzi, w większości pochodzącymi ze społeczności afroamerykańskiej, stają się więźniami odciętego od świata Superdome.
 Huragan mija, ale dopiero teraz wszyscy – i mieszkańcy Nowego Orleanu, i przyjezdni – zostają poddani najcięższej próbie. Ludzie stopniowo ulegają najniższym instynktom. Dochodzi do dantejskich scen, zaś kilkuosobowa polska grupa zaczyna walkę o przetrwanie…"
 
      Jak się okazuje, nie trzeba czytać dreszczowców czy horrorów, żeby książka trzymała w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Najpierw to wyczekiwanie na uderzenie Katriny, a później opis traumatycznych przeżyć, które każda z osób będzie pamiętała do końca życia. Tutaj też Wam zdradzę, że tym opisom towarzyszą zdjęcia. Można porównać, jak wyglądało miasto przed i po uderzeniu huraganu. Niesamowite.
 
      Czy to jest książka dla każdego? Tak. Nie wystarczą same relacje dziennikarzy, bo nie oddają tego strachu i traumy, który tam w środku był i jest za każdym razem, kiedy zapowiadają, żemoże znów nadejść niszczycielski żywioł...
 
     W mojej ocenie 8/10. Ogromny plus za zdjęcia. Oddają klimat w 100%.
 Jeszcze raz dziękuję wydawnictwu Annapurna za egzemplarz recenzencki 😊 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-12-15
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W uścisku Katriny
W uścisku Katriny
Kuba Kucharski
7.8/10

„W uścisku Katriny” to książka bazująca na przeżyciach grupy polskich studentów, która w 2005 roku znalazła się w obliczu śmiertelnego zagrożenia, jakim było przejście huraganu Katrina nad Nowym Orlea...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · prawie 5 lat temu
Rzeczywiście, to może być historia porywająca jak huragan;) Rozejrzę się za nią w bibliotece:)
× 1
W uścisku Katriny
W uścisku Katriny
Kuba Kucharski
7.8/10
„W uścisku Katriny” to książka bazująca na przeżyciach grupy polskich studentów, która w 2005 roku znalazła się w obliczu śmiertelnego zagrożenia, jakim było przejście huraganu Katrina nad Nowym Orlea...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moja koleżanka, gdy dowiedziała się że czytam" W uścisku Katriny" powiedziała: " W takich czasach czytasz jeszcze takie wstrząsające książki?" No właśnie, każdy z nas sięga po literaturę z różnorodn...

@Strusiowata @Strusiowata

"W każdym razie, jeśli o mnie chodzi, mogę śmiało powiedzieć, że wyjazd do Nowego Orleanu pod każdym względem okazał się jednym z moich najcenniejszych doświadczeń życiowych. Zmieniłem moje podejście...

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Mike Omer potrafi skonstruować świetny kryminał, a także thriller. Ma na swoim koncie wydane serie, które podbiły serca czytelnik ów, w tym także moje. Dlatego, gdy tylk...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl