Noc w Caracas recenzja

W ogniu rewolucji

Autor: @karolina92 ·2 minuty
2021-07-22
Skomentuj
3 Polubienia
Są takie książki, o których będzie się długo pamiętać. Takie, które zapadają głęboko w serce i duszę czytelnika. I taką powieścią jest na pewno debiut Kariny Sainz Borgo "Noc w Caracas".

Adelaida Falcón niedawno pożegnała swoją mamę. Została z dnia na dzień sama w mieście ogarniętym ogniem rewolucji. Nigdzie nie może czuć się bezpieczna. Na ulicach panuje chaos i przemoc. Ludzie z Caracas znają dobrze jedno uczucie - strach.

Pogrążona w żałobie Adelaida prowadzi nas przez swoje miasto, które zmieniło się w piekło na ziemi, a także wraca myślami do czasów dzieciństwa i młodości, wspomina. Mamy okazję poznać jej przeszłość jak i teraźniejszość.

Gdy nasza bohaterka traci mieszkanie, zaanektowane przez rewolucjonistów, nieoczekiwanie los wyciąga do niej pomocną dłoń. Znajduje schronienie i szansę na całkowitą zmianę swojego życia. Ale zmiana ta wymaga od niej porzucenia wszystkiego co zna i dokonania trudnego wyboru.

"Noc w Caracas" to bardzo depresyjna i przygnębiająca książka. Maluje obraz kraju pełnego zwierzęcej, dzikiej, bezsensownej przemocy, nienawiści i chaosu spowodowanego rewolucją w Wenezueli. Bohaterka przytłoczona tragediami, które spadają na jej głowę, a także strachem osaczającym z każdej strony, czuje się jak zaszczute zwierzę. Chce uciec z kraju, który był jej domem, a na jej oczach zamienił się w piekło, z kraju, który odebrał jej wszystko.

Autorka bardzo sugestywnie oddaje emocje, które towarzyszą bohaterce na co dzień. Myśli, przemyślenia Adelaidy są mroczne, smutne i pełne żalu, gniewu, samych negatywnych emocji. Brak w niej radości z życia, jest wyzuta ze wszelkich pozytywnych emocji, jak sama mówi o sobie, jest pusta, martwa za życia. Ale zaskakuje siła głównej bohaterki i jej wola życia. To, że nie poddaje się i działa, by dać sobie szansę na normalne, bezpieczne życie.

Powieść ta wstrząsa, porusza czytelnikiem. Przyznam, że przed lekturą tej książki nic nie wiedziałam o rewolucji w Wenezueli, ale po lekturze "Noc w Caracas" chętnie dowiem się na ten temat więcej. To książka trudna, smutna, ale myślę, że dla Polaków powinna być w jakiś sposób bliska, w końcu nasz kraj doskonale zna ucisk okupacji, wojny, przemocy, systemu. Nie jestem pewna czy wrażliwi czytelnicy powinni po nią sięgać, jeśli nie lubisz pełnych przemocy i przygnębiających książek to nie sięgaj po "Noc w Caracas", ale jeśli masz ochotę zmierzyć się z kolejnym obrazem piekła na ziemi to czytaj jak najbardziej.

"Noc w Caracas" to nie tylko powieść o niszczącej sile rewolucji, o śmierci i strachu, to powieść o nadziei, która trzyma przy życiu, daje siłę do walki i przeżycia kolejnego dnia, a także o woli życia, która jest silniejsza od śmierci. Wstrząsająca i zapadająca głęboko w pamięć, ze mną zostanie na długo. Polecam tym, którzy nie boją się trudnych książek !

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-22
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Noc w Caracas
Noc w Caracas
Karina Sainz-Borgo
7.8/10

Dramatyczna historia walki o przetrwanie w ogarniętej rewolucyjnym chaosem Wenezueli Po śmierci matki Adelaida Falcón zostaje absolutnie sama w mieście, w którym przemoc wyznacza codzienny rytm ży...

Komentarze
Noc w Caracas
Noc w Caracas
Karina Sainz-Borgo
7.8/10
Dramatyczna historia walki o przetrwanie w ogarniętej rewolucyjnym chaosem Wenezueli Po śmierci matki Adelaida Falcón zostaje absolutnie sama w mieście, w którym przemoc wyznacza codzienny rytm ży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Debiutancka powieść Kariny Sainz Borgo „Noc w Caracas” od razu wpadła mi w oko. Akcja umiejscowiona w Ameryce Południowej – a dokładniej Wenezueli – jest zawsze dobrym wabikiem na mnie. Przyznam, że ...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @karolina92

Zaginiona wiolonczelistka
Mohabbatein - Miłość żyje wiecznie

Mohabbatein - Miłość żyje wiecznie Wierzysz w przeznaczenie? W sny? Wierzysz, że prawdziwa miłość istnieje? "Zaginiona wiolonczelistka" opowiada o losach dwóch uzdolnio...

Recenzja książki Zaginiona wiolonczelistka
Twierdza
Pozwól, że Ci opowiem...

Przed lekturą "Twierdzy" znałam autora jedynie z tytułu "Małego księcia". Antoine de Saint-Exupéry to francuski pisarz i pilot wojskowy. Urodzony w rodzinie arystokratyc...

Recenzja książki Twierdza

Nowe recenzje

Fake
fake
@sylwiak801:

„Ktoś taki jak ty nigdy tego nie zrozumie. Nie znacie biedy, strachu ani poczucia winy, dlatego nie wiecie, jak wygl...

Recenzja książki Fake
Świetny Mikołaj
Wierzycie w Mikołaja?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Heleną Leblanc i Studiem Litera Inventa* Macie takie książki, których nie chcielibyście kończy...

Recenzja książki Świetny Mikołaj
Krew
Od okropieństwa do okropieństwa
@almos:

Kolejny tom cyklu pruszkowskiego o komisarzu Bysiu bardzo jest powiązany z poprzednim, 'Aortą'; myślę, że trudno go czy...

Recenzja książki Krew
© 2007 - 2024 nakanapie.pl