Noc w Caracas recenzja

„(…) świat w takiej postaci, w jakiej go znałam, właśnie zaczął się rozpadać.”[1]

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2021-07-20
Skomentuj
1 Polubienie
Debiutancka powieść Kariny Sainz Borgo „Noc w Caracas” od razu wpadła mi w oko. Akcja umiejscowiona w Ameryce Południowej – a dokładniej Wenezueli – jest zawsze dobrym wabikiem na mnie. Przyznam, że gdyby tytułowe Caracas okazało się metaforą czegokolwiek, to chyba wyszłabym z siebie. Opis również sugeruje, że to powieść w moim guście. Adelaida Falcón – uwielbiam, kiedy bohaterką jest kobieta – zostaje sama w ogarniętym rewolucją kraju. Traci wszystko: ukochaną matkę, dom, dobra materialne. „(…) świat w takiej postaci, w jakiej go znałam, właśnie zaczął się rozpadać.”[1] mówi bohaterka. Staje przed trudnymi wyborami, aby nie pochłonął ją chaos, który rozprzestrzenia się po kraju.

„Noc w Caracas” to przepiękny portret kobiety. W kraju, w którym „(…) jedynym sprawnie działającym systemem była machina zabijania i grabienia, inżynieria rabunku.”[2] ona, jedna z wielu chcących normalnie żyć, musi zmierzyć się z żałobą, ze wspomnieniami, a towarzyszy jej powszechna przemoc i bezprawie. Obserwujemy życie, które było, co prawda biedne, ale spokojne i uczciwe i to ono sypie się jak domek z kart. Adelaida może planować kolejne kroki w strategii przetrwania, ale nie może być pewna sukcesu. Napędza ją desperacja, bo to właśnie ona „(…) czyni nas geniuszami”[3].

Niewątpliwą zaletą tej książki jest język. Karina Sainz Borgo bez ogródek, a zarazem z dużą gracją opisuje okrucieństwo wenezuelskiej rewolucji – piękne założenie, które przerodziły się w pasmo nadużyć, brutalności i odczłowieczenia. Udaje się jej stworzyć niezwykle emocjonalny utwór i to najbardziej mi się w nim podoba. Bez trudu wyczuwamy piękno, smutek, brud czy wątpliwości trawiące bohaterów. Nie są nazwane wprost, ale niezwykle czytelne. Słowa, które wyszły spod pióra tej pisarki bardzo mocno trafiają do głowy i serca czytelnika.

Miałam nosa, że „Noc w Caracas” będzie w moim guście. Akcja nie jest skomplikowana, ale nasycona wydarzeniami. Opiera się na jednaj kobiecie, a pokazuje cierpienie wielu. To wszystko jest opisane pięknym, nieco poetyckim językiem. Ogromna przyjemność czytania.

[1] Karina Sainz Borgo, „Noc w Caracas”, tłum. Magdalena Olejnik, wyd. Zysk i s-ka, Poznań 2021, s. 17.
[2]Tamże, s.54.
[3] Tamże, s. 102.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Noc w Caracas
Noc w Caracas
Karina Sainz-Borgo
7.8/10

Dramatyczna historia walki o przetrwanie w ogarniętej rewolucyjnym chaosem Wenezueli Po śmierci matki Adelaida Falcón zostaje absolutnie sama w mieście, w którym przemoc wyznacza codzienny rytm ży...

Komentarze
Noc w Caracas
Noc w Caracas
Karina Sainz-Borgo
7.8/10
Dramatyczna historia walki o przetrwanie w ogarniętej rewolucyjnym chaosem Wenezueli Po śmierci matki Adelaida Falcón zostaje absolutnie sama w mieście, w którym przemoc wyznacza codzienny rytm ży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są takie książki, o których będzie się długo pamiętać. Takie, które zapadają głęboko w serce i duszę czytelnika. I taką powieścią jest na pewno debiut Kariny Sainz Borgo "Noc w Caracas". Adelaida Fa...

@karolina92 @karolina92

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej czytam, tym trudniej znaleźć mi rzeczy, które mni...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje wezwany komendant Martin Servaz z przykazem, aby wy...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci

Nowe recenzje

Noc cudów
Przepiękna opowieść wigilijna
@violetowykwiat:

Każdy z nas czasem zadaje sobie to pytanie – dlaczego dobrym ludziom przytrafiają się złe rzeczy? Nie ma na to prostej ...

Recenzja książki Noc cudów
Skok na milion
„Prawdziwa miłość jest tak droga, że nawet najw...
@zaczytana.a...:

Krystyna Mirek w swojej najnowszej książce - „Skok na milion” zaprasza nas do świata pełnego napięcia, humoru i ref...

Recenzja książki Skok na milion
Krzyk rzeki
Nauka kontra ludowe wierzenia
@whitedove8:

Kamil zostaje zmuszony przez ojca do wyprowadzki na prowincję, gdzie mężczyzna ma prowadzić badania w wiosce, w której ...

Recenzja książki Krzyk rzeki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl