Miś zwany Paddington recenzja

W końcu zagościł i u mnie ;)

Autor: @paulina2701 ·1 minuta
2021-07-01
Skomentuj
3 Polubienia
"Miś zwany Paddington" to wznowione przygody bohatera, którego raczej nie trzeba przedstawiać, ponieważ doczekał się on uwiecznienia w niejednej publikacji. Ponoć tego niesfornego misia kochają dzieci na całym świecie (w tajemnicy wyznam, że niektórzy dorośli także).

Psotny miś jest ogromnym wielbicielem marmolady. Jego maniery są nienaganne, jednak dziwnym trafem pakuje się dość często w tarapaty. Mimo tego, że jest bardzo sympatyczny, potrafi również okazać swoje niezadowolenie.

Muszę przyznać, że nie jestem typem osoby, która podąża za tłumem i pomimo tego, że jakiś czas temu Paddington zagościł również w salach kinowych, to mnie na żadnym seansie nie było. Książki też wcześniej nie czytałam. No, ale zaległości nadrobiłam - film obejrzałam, książkę przeczytałam, a nawet rysunki obejrzałam ;) Kusiło mnie strasznie, żeby je pokolorować, ale z uwagi na zbyt duży szacunek do książek (a jeszcze bardziej, by nie dawać złego przykładu dzieciom) ostatecznie nie zdobyłam się na to. Tak czy inaczej zwracam uwagę na to, że nie czytałam poprzednich wydań, a wydawnictwo Znak Emotikon wznowiło przygody Paddingtona podejmując współpracę z nową tłumaczką. Nowa jest też okładka.

Książka o losach niedźwiadka jest bardzo ładnie wydana. Bardzo lubię publikacje w twardej oprawie. Okładka od razu zwraca uwagę również ze względu na dominujący kolor. Czcionka użyta w publikacji jest na tyle duża, że samodzielnie czytające dzieci powinny być usatysfakcjonowane. Bardzo miłą odskocznią od tekstu są rysunki wykonane przy użyciu "prostej kreski". Rozdziały są dobrze wyodrębnione, a tytułu ułatwiają szybkie odnalezienie interesujących wydarzeń. Losy małego bohatera wciągają tak, że chce się czytać dalej. Na szczęście wydawnictwo planuje w tym roku wydać kolejne części przygód Paddingtona.

Pozycję tę polecam głównie:
- wszystkim wielbicielom misiów,
- osobom, które do tej pory tylko słyszały o Paddingtonie,
- tym, którzy obejrzeli sam film o jego przygodach,
- miłośnikom literatury dziecięcej,
- wybierającym się na wakacje, którzy jeszcze nie zdecydowali, jaką książkę spakują do walizki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-23
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miś zwany Paddington
16 wydań
Miś zwany Paddington
Michael Bond
8.6/10

Opowieść, w której Paddington wprost z Mrocznego Zakątka Peru przybywa do Londynu i znajduje swoje miejsce na świecie. „Proszę zaopiekować się tym niedźwiadkiem” – głosił napis na tabliczce za...

Komentarze
Miś zwany Paddington
16 wydań
Miś zwany Paddington
Michael Bond
8.6/10
Opowieść, w której Paddington wprost z Mrocznego Zakątka Peru przybywa do Londynu i znajduje swoje miejsce na świecie. „Proszę zaopiekować się tym niedźwiadkiem” – głosił napis na tabliczce za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z pewnością większość rodziców zna uroczego misia Paddingtona. Moi synowie uwielbiają bajkę "Przygody misia Paddingtona" i mogli by ją oglądać godzinami. Naturalną koleją rzeczy był sięgnięcie po ksi...

@Marcela @Marcela

Uważam, że z książek dla dzieci po prostu się nie wyrasta — i już! Sama jestem tego świetnym przykładem, bo namiętnie śledzę wszelkie nowości oraz reedycje. W tym roku sześćdziesiąte (!) urodziny obc...

@majuskula @majuskula

Pozostałe recenzje @paulina2701

Babcie na ratunek
Zaskakująco wciągająca i dynamiczna akcja

Dawno nie miałam okazji czytać tak wciągającej książki dla dzieci, w której wciąż dzieje się coś niesamowitego. Momentami wzrusza, innym razem bawi, a do tego jeszcze st...

Recenzja książki Babcie na ratunek
Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Przedświąteczna lektura obowiązkowa, która znacznie złagodzi stres

"Self-regulation. Świąteczne wyzwania" to kolejna książka z dość pokaźnej już serii na temat trudnych sytuacji z życia codziennego - skąd się one biorą, jak postępować, ...

Recenzja książki Self-Regulation. Świąteczne wyzwania

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl