Miś zwany Paddington recenzja

Z pewnością większość rodziców zna uroczego misia Paddingtona. Moi synowie uwielbiają bajkę "Przygody misia Paddingtona" i mogli by ją oglądać godzinami. Naturalną koleją rzeczy był sięgnięcie po książkowe przygody zabawnego misia. I tak razem z synami, na prośbę cioci Lucy i wzorem państwa Brown, zaopiekowaliśmy się Paddingtonem.

Na stacji kolejowej Paddington w Londynie pojawia się mały zagubiony niedźwiadek. Na szyi ma karteczkę: „Proszę zaopiekować się tym niedźwiadkiem. Dziękuję.” Czy miś znajdzie swój dom? Czy państwo Brown zechcą go przyjąć na zawsze? Czy mały umorusany marmoladą niedźwiadek stanie się ulubieńcem Jonatana i Judyty?

Kim jest Paddington? To niedźwiadek, który został stworzony przez angielskiego pisarza Michaela Bonda. Z wyglądu bardziej przypomina pluszowego misia niż prawdziwego niedźwiedzia a to dlatego, że jego postać została zainspirowana maskotką, którą autor kupił. Maskotka, pluszowy miś, leżała samotnie na półce londyńskiego sklepu z zabawkami. Michaelowi Bondowi zrobiło się żal osamotnionego misia i postanowił podarować go żonie.
Paddington pochodzi z Ameryki Południowej, konkretnie z "najmroczniejszego zakątka Peru". Do Anglii trafił przypadkiem, tuż po tym, gdy jego ciocia Lucy posła do ośrodka dla emerytowanych niedźwiedzi w Limie. Miś został odnaleziony przez państwa Brown na londyńskiej stacji Paddington - stąd wzięło się imię niedźwiadka. Paddington szybko podbił serca państwa Brownów, którzy przygarnęli go do swojego domu. I tak zaczęła się wielka przygoda. Zarówno dla misia jak i czytelników jego sympatycznych przygód.
Miś ma spokojny temperament, jest pomocnikiem pań Bird (gosposia państwa Brown) i Brown. Jednak jego sprytny sąsiad (pan Curry) lubi go wykorzystywać. Przyjaźni się z panem Gruberem, właścicielem antykwariatu na Portobello Road. Zna tam także wszystkich kupców. Niedźwiadek jest dobry, miły, grzeczny, chociaż zdarzają mu się także różne kłopoty, które wywołują na twarzy czytelnika prawdziwie szczery uśmiech (Paddingtona nie da się nie lubić!). Często bawi się z Jonatanem i Judytą, dziećmi państwa Brown.

"Miś zwany Paddington" to początek książkowych przygód niedźwiadka - czytelnicy poznają misia jak i również państwa Brownów i okolicznych mieszkańców Londynu. Książka podzielona jest na 8 rozdziałów. Każdy z rozdziałów stanowi osobną historię - można czytać je na wyrywki, bo w każdym rozdziale zaczyna się i koczy dana historia (nie jest ona przenoszona na dalszą część książki). I tak spotykamy Paddingtona po raz pierwszy na londyńskiej stacji, następnie przenosimy się do domu państwa Brown, gdzie bliżej poznajemy jego mieszkańców, mamy okazję podglądać misia w jego pierwszej kąpieli, wybrać się do sklepu metrem, pójść na sztukę do teatru, wyjechać nad morze, wziąć udział w konkursie malarskim czy wziąć udział w imprezie urodzinowej Paddingtona. Jak można się domyśleć, wszystkie przytoczone przykłady dotyczą poszczególnych historii, w których nasz niesforny niedźwiadek z gracją i taktem pakuje się w niemałe kłopoty. Śmiechu tu co nie miara...

Jeśli zastanawialiście się kiedyś, czy sięgnąć po przygody misia Paddingtona, to odpowiedź jest jedna - ZDECYDOWANIE TAK. I to bez względu na wiek, bo Paddington uczy i bawi wszystkich czytelników - i tych małych i tych dużych. Fantastyczna lektura na odprężenie.