W cieniu Everestu recenzja

W cieniu Everestu

Autor: @w.moich.kregach ·2 minuty
2020-12-31
Skomentuj
1 Polubienie
Najwyższa góra świata jest obiektem westchnień wielu osób. Wzdychają do niej ludzie, którzy żyją ze wspinania i dla wspinania, ale też osoby, które wspinają się tylko okazjonalnie. Ludzie dla tej góry są gotowi brać kredyty, tracić zdrowie i ryzykować życie. Idąc na szczyt nigdy nie mają pewności czy bezpiecznie z niego zejdą. „W cieniu Everestu” to książka podróżnicza ukazująca czytelnikowi różne oblicza wspinaczy wysokogórskich, którzy marzą o zdobyciu Everestu lub już to zrobili, ale nadal ciągnie ich do tej góry.

Autorka Magda Lassota spędziła w bazie pod Everestem dwa miesiące. W tym czasie obserwowała toczące się tam życie, poznawała przebywających tam wspinaczy, szerpów, kucharzy, lekarzy, przewodników, właścicieli agencji. Rozmawiała i zaprzyjaźniała się z nimi. Chciała poznać motywy, które kierują nimi, aby podejmować walkę z samym sobą oraz pogodą i zdobyć najwyższy szczyt świata. Poznawała ich plany, cele, obawy, marzenia. Dzięki temu stworzyła historię, w której zabiera nas w nietypowy świat wspinaczy, a swoimi zdjęciami potwierdza wyjątkowość tego miejsca.

Pierwsze, co rzuca się w oczy biorąc tę książkę do ręki, to jej jakość wydania, za co należy się pochwała dla wydawnictwa. Kolejny mocny punkt to świetne fotografie wspinaczy i miejsca, w którym się znaleźli. Bardzo podoba mi się pomysł autorki na przedstawienie czytelnikom osób, które poświęcają się wspinaniu. Rozmowami z nimi pokazała, że wśród nich są zwykłe osoby, które na co dzień pracują w biurach, korporacjach, a ich hobby jest wspinanie. To matki, żony, ojcowie, mężowie, single. Są też i tacy, którzy żyją ze wspinania i dla wspinania, i całe ich życie jest podporządkowane tej pasji, która dla niektórych z nich jest ciężką pracą. Rozstrzał pomiędzy pasjonatami wspinania jest ogromny, co idealnie widać po lekturze tej książki. Poza rozmowami ze wspinaczami autorka uchyliła nieco zakulisowe ciekawostki, plotki, fakty i mity dotyczące obozowego życia, które nie należy do najłatwiejszych, ale ma w sobie pewien urok.

Ta książka okazała się świetną podróżą do podnóża Everestu. Razem z autorką poznawałam ciekawe i różnorodne postaci, które marzą o zdobyciu Everestu. Wśród nich są też ludzie, którzy już niejednokrotnie wspięli się na Everest, ale ciągle im mało. Ci ludzie dla swojej pasji są gotowi na ogromne wysiłki fizyczne i psychiczne. Dążą do osiągnięcia zamierzonego celu, na przekór nieprzychylnym warunkom. Jedni mogą pochwalić się sukcesem, inni ponoszą porażkę, tracą zdrowie, a nawet życie. Autorka pokazała wszystkie cienie i blaski tej niebezpiecznej, ale i wspaniałej pasji. Książkę czytałam z ogromną przyjemnością i ciekawością, ponieważ styl autorki jest lekki i przyjazny. Mogę z czystym sumieniem polecić tę książkę osobom lubiącym opowieści o ludziach z pasją.

Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W cieniu Everestu
W cieniu Everestu
Magda Lassota
8.0/10

„Niektóre kraje mają ropę, Nepal ma Everest” Wspinacze z całego świata i lokalni przewodnicy. Kobiety i mężczyźni, profesjonaliści i amatorzy. Szukający spełnienia, sławy i pieniędzy, łamiący społec...

Komentarze
W cieniu Everestu
W cieniu Everestu
Magda Lassota
8.0/10
„Niektóre kraje mają ropę, Nepal ma Everest” Wspinacze z całego świata i lokalni przewodnicy. Kobiety i mężczyźni, profesjonaliści i amatorzy. Szukający spełnienia, sławy i pieniędzy, łamiący społec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zabierałam się właśnie za pisanie recenzji “W cieniu Everestu”, kiedy zobaczyłam fantastyczną wiadomość o pierwszym zimowym wejściu na K2. Ależ się cieszę! Przede wszystkim dlatego, że dokonali tego ...

@Sylwia_K @Sylwia_K

Ostatnio dużo szumu w Internecie narobiła najnowsza pozycja literatury faktu "W cieniu Everestu" autorstwa Magdy Lassoty. Skuszona sięgnęłam po książkę i co otrzymałam...? Opis wydawcy: "„Niektóre ...

@bookjedenwie @bookjedenwie

Pozostałe recenzje @w.moich.kregach

Mamy trupa i co dalej
Od umierania do pochowania

„Mamy trupa i co dalej” to książka, która trafiła do mnie w okolicy dnia Wszystkich Świętych więc idealnie wpasowała się w panujący klimat. Lubię takie książki, które w ...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej
Przedświt
Przedświt

Większość czytelników zna twórczość Tomasza Michniewicza dzięki jego reportażom z niezwykłych podróży. Jednak tym razem autor stworzył coś zupełnie innego niż do tej por...

Recenzja książki Przedświt

Nowe recenzje

Pieśń królowej lodu
Syreni śpiew
@podrugiejst...:

Lubicie skandynawski klimat? A jak do tego dodamy siedemnastowieczne księstwo w Dani i retelling królowej śniegu? Jeśl...

Recenzja książki Pieśń królowej lodu
Pejzaż w kolorze sepii
Czasem życiowe wybory prowadzą na manowce
@karolak.iwona1:

W 2017 roku Kazuo Ishiguro został uhonorowany literacką nagrodą Nobla, za całokształt twórczości, co świadczy o jego be...

Recenzja książki Pejzaż w kolorze sepii
Potrzask
Młotkarz
@Malwi:

Piotr Kościelny ponownie udowadnia, że jest mistrzem w budowaniu napięcia i tworzeniu zawiłych, wielowątkowych fabuł. "...

Recenzja książki Potrzask
© 2007 - 2024 nakanapie.pl