Vlad recenzja

„Nie możesz zabronić sercu kochać, nawet jeśli to niewłaściwa osoba.”

Rodzina Vasilievów słynie ze swego okrucieństwa i bezwzględności. To ludzie, którzy nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć zamierzony cel. Świat w jakim przyszło im żyć z racji urodzenia wymaga od nich ciągłej gotowości, zażarta walka o władzę trwa. Każdy krok, każda decyzja jest dokładnie przemyślana. Vlad Vasiliev jest najstarszy z rodzenstwa, to jemu po śmierci ojca przypadnie mafijne przywództwo. Z polecenia ojca i dla umocnienia władzy Vlad ma poślubić Dianę Volkov – piękną, pewną siebie córkę mafiosa. Obydwoje wiedzą, że powinni się dogadać, tutaj nie ma mowy o miłości. Tym bardziej, że Vlad bardzo stara się ignorować uczucia jakie w nim wzbudza siostra Diany – cicha, spokojna, niepozorna Irina. To niechciane uczucie Vlad traktuje jak swoją słabość, a przecież ten pewny siebie, władczy, niebezpieczny mężczyzna nie okazuje słabości.

Obydwoje są sobą coraz mocniej zafascynowani, coraz trudniej przychodzi im walczyć z silnym pożądaniem. Do czego doprowadzą ich usilnie tłumione uczucia? Akcja powieści toczy się dynamicznie, niepokoi, intryguje i wzbudza ogromne, skrajne emocje. Jest mrocznie, brutalnie i pikantnie. Autorki nie oszczędzają nikogo i niczego. Rewelacyjnie wykreowani bohaterowie, pokomplikowane, złożone osobowości, bardzo niejednoznaczni. Irina od samego początku skradła moje serce, to niesamowita, inteligentna dziewczyna, zawsze z tyłu, za swoją siostrą niczym jej cień. Vlad początkowo wzbudził we mnie tylko niechęć, wręcz odrazę. To arogancki, dominujący, zawzięty, brutalny, wyrachowany, bardzo niebezpieczny mężczyzna. Jednak stopniowo zaczyna dostrzegać rzeczy, na które wcześniej nie zwróciłby najmniejszej uwagi. Zyskuje na tym. Narracja toczy się naprzemiennie z ich perspektywy. Idealnie w całość wplecione ostre, pikantne chwilami brutalne, opisy seksu, tworzą niesamowitą gorącą atmosferę.

Mafia rządzi się swoimi prawami, wymagane jest posłuszeństwo i przestrzeganie zasad. Przewrotność losu i jego nieprzewidywalność dotyka każdego. Dla Vlada i Iriny świat kończy i zaczyna się na mafii, to bardzo złożony i pokręcony świat. Mają swoje obowiązki, muszą trzymać w stosunku do siebie dystans, udawać obojętność. Czy im się uda? I Igrzyska, o których jest mowa, mam nadzieję, że w kolejnej części Autorki dadzą na ten temat zdecydowanie więcej.

Powieść przepełniona mrokiem, brutalnością, żądzą i pożądaniem. Mafia i miłość, czy da się to połączyć? Zakończenie porusza, z niecierpliwością czekam na kontynuację. Bardzo polecam, to powieść dla lubiących mroczne, niebanalne, przepełnione brutalnością, erotyczne klimaty.